Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość25888

facet umówił się ze mna a potem odwołał spotkanie bo wybrał sie na grilla

Polecane posty

Gość gość25888

jestem z facetem,. to sa początki jakiś 5 tydzień. Ale spotykamy się. On ma dziecko 7 letnie. Wczoraj napisał do mnie kiedy się spotkamy i zaproponowałam dzisiaj (sobota) wiedział dobrze ze mam wolny wieczór bo moje dziecko spędza dziś wieczór ze swoim ojcem. Oboje jesteśmy po rozwodzie. On i ja. Poznaliśmy się przez internet 2 miesiące temu. Wiec ustaliliśmy że się dzisiaj widzimy po południu, ja akurat kończyłam pracę o 16 i mielismy się spotkać z nim i jego synem i gdzies razem iść. Napisal ze albo razem gdzies pojdziemy albo on jakiś obiad ugotuje. I co się nagle stało, dziś około 14 napisał do mnie ze on jedzie z synem na grilla do znajomych. Nawet nie zapytal czy ja tez chce, tylko oznajmil ze jedzie, spytałam o nasze spotkanie, to powiedział ze jednak zapomniał o tym grillu ze jedzie itd. Bylam zla, napisałam mu o tym, miał pretensje ze ja robie mu wyrzuty, po jakiś 2 godzinach przeprosil smsem. Pozniej trochę pisaliśmy, umowil się i mnie olał. Co o tym sadzicie.. Zapytalam później ciekawe czemu mi nawet nie zaproponowales zebysy mogli wspólnie isc, czy później jechać.. a on odp że w sumie bylam w pracy, faktycznie bylam w pracy do 16, a on pojechal już o 14. Czy mam prawo czuc się urazona. Dodam ze nigdzie razem nie wychodzimy, kiedyś zaproponowal kino, a nast. dnia rano ze jednak nie, bo zmeczony jest. Kiedys poszliśmy na impreze ale to było z mojej inicjatywy w sumie. Twierdzi ze mu na mnie zależy. Piszemy codziennie, spotkaliśmy się z 10 razy.. nie spaliśmy ze sobą, on ma 25 lat ja 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, jw. Olej typa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie pójdzie do znajomych ze starszą babą, wstyd to żadna przyjemność :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie z nim spokoj. Poki calkiwm sie nue zakochalas na zaboj. Jakbys byla ekstra laska to sam chetnie by cie tam zabral,wstydzi sie starszej dziewczyny. Zawsze juz tak bedzie ty w domu przy garach a on bedzie sie bawil sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiszcie co sadzicie. A wstydzić to ja się powinnam jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sadze dokładnie to samo co gość o 11.23. On nie traktuje Cie poważnie, póki nie ma innych opcji spotyka się z Toba ale jak gdzieś na grillu, imprezie itp. Pozna atrakcyjna rownolatke to szybko Cie Kopnie w d...e. Widać ze się wstydzi Ciebie. Obiecuje, a potem idzie gdzieś sam. Takiego związku chcesz?miej honor i zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma 25lat i 7letniego syna? On sam jeszcze jak dziecko. Kobieto,znajdź mężczyznę,bo ten chlystek tylko zamieszka Ci w głowie i zostawi. Nie dorósł do poważnego bycia z kobieta skoro nawet na spotkanie nie może dotrzeć. Równie dobrze mógł iść na tego grilla,a do Ciebie przyjechać ok 18-19,żaden problem. Da się jeszcze przecież wyjść wieczorem gdziekolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25888
chciałam tylko poznać wasze opinie odnośnie tej sytacji. Spotykamy się, Mamy umówione spotkanie. a on jakos nagle że do znajomych na grilla jedzie z córką. To mało poważne. Pokazuje w ten sposób ze on o jego potrzeby sa najważniejsze a nie moje uczucia, i nasze spotkanie też nie jest dla niego ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, co zamierzasz z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak faktycznie chcesz wiedziec co on on Tobie, myśli , co czuje, dlaczego tak postępuje i czy będziecie razem, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25888
pisał ze przeprasza ze mu na mnie zależy i cos więcej do mnie czuje, ale nie odzywal się już później caly wieczor, ja pisałam do niego, i nie odpisywał i teraz nie odzywamy się do siebie. nie miałam pretensji tylko było smutno i powiedziałam co sadze o takim postepowaniu, ze swiadczy o tym ze mu na mnie nie zależy, zaprzeczyl, oburzony był ze ja mam pretensje, bo on o grillu zapomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałaś mu już szparki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwna jestes. Mówić o on może wiele, ale to czyny świadczą o jego zainteresowaniu. Gada ze mu zależy a później jest taki ,,zajęty" tym grilem lub inna impreza ze piszesz i on Ci nie odpisuje. Tak właśnie mu ,,zależy". Możliwe ze gdy milczał to kręcił juz z jakąś kolezaneczka z tego grilla wiec nie chciał się rozpraszać pisaniem z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gejuch, woli znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życz jemu smacznego olej skoro tak cię traktuje. Zresztą nie polecam znajomości przez internet są nie trwałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co odezwał się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wstydzi sie starszej dziewczyny" xxx Widzę tutaj na kafe większość osób powaliło. Rozumiem, gdyby panna miała 40 lat (i to też zależy, jak wygląda, ja wyglądam kilkanaście lat młodziej!!!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesteś skarbie ładna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. Moim zdaniem to nic wspólnego z wiekiem nie ma, po prostu kolesiowi na tobie nie zależy i traktuje cię jako opcję zapasową (spędzania czasu i związkową). Jak facetowi zależy, to po pierwsze zrobi wszystko, żeby się z tobą spotkać, po drugie na pewno nie odwoła spotkania z tobą, żeby robić co innego, po trzecie jakby coś takiego wypadło, w sensie coś atrakcyjnego, to zabierze cię ze sobą. Jeszcze raz piszę - olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milabooo
O ktoś napisał, że znajomości przez internet są nie trwałe. Bzdura. jestem w związku już 10 lat z człowiekiem którego poznałam przez internet :) Myślę, że to gdzie w jakich okolicznościach kogos spotkaliśmy nie ma zadnego wpływu na długość związku. A co do autorki. Powiem szczerze, że nie zawracała bym sobie głowy tym człowiekiem. Mój od momentu się poznaliśmy wszędzie chciał chodzić ze mną. nie wyobrażam sobie ,że on idzie gdzieś zlewając mnie . było by mi przykro i na pewno nie chciała bym z kimś takim wchodzić w bliższe relacje. Nie podoba mi się jego zachowanie w stosunku do twojej osoby. gdyby mu zależało z pewne czekał by z niecierpliwością aż wrócisz z pracy aby porwać cię -choć by do mc Donalda ;) Wiesz , jesteś dorosła i to ty decydujesz o sobie i swoim szczęściu . Moja opinia jst taka ,że nie powinnaś dać się zwieść i olac go :) Zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25888
dziękuję wam za opinie. chciałam poznać wasza opinię, dlatego że trochę zrobił mi "wodę z mózgu" że niesłusznie się czepiam, bo to nie jego wina że zapomniał o grillu i umówił się ze mną.. Ktoś z was zapytał- czy on się dzisiaj odzywał - nie, nie odzywał się i ja też nie. I tym razem na pewno pierwsza się nie odezwę, jak się nie odezwie to najwyżej będzie koniec naszej znajomości. Nie myśli o mnie poważnie, spotkaliśmy się 10 razy, od 7 spotkań są pocałunki, chodzenie za rękę. Czyli cos nas chyba łączy? Ja rozumiem że chciałby iść gdzieś, znajomi, grill, ale był ze mną umówiony :-( Pokazał znowu że koledzy są ważniejsi. Już kiedyś była taka sytuacja na początku, wtedy tez się ze mną umówił, pisaliśmy o spotkaniu które miało być następnego dnia, ustaliliśmy nawet godzinę i miejsce, nawet gadaliśmy o tym spotkaniu przez telefon, a w dniu spotkania rano napisał że jednak jedzie gdzieś nad wodę do córki. mógł to jakos rozegrać inaczej, np. ze mną się spotkać na godzinę a potem pojechać, albo pojechać i wcześniej wrócić. Jakby chciał moglby. Ja się wtedy strasznie wkurzyłam, robiłam mu wyrzuty i się obraził. Albo jednego razu zaproponował nast. dnia pójscie do kina. Następnego dnia rano napisał że przekładamy spotkanie na inny dzień bo musi gdzieś jechać po coś jakieś bilety na mecz czy coś. To już któryś raz wybiera inną opcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz wszyscy będę wieszać psy na mnie. Ale ja jednak wstane w jego obronie. Po pierwsze znacie się dwa miesiące (z tego co piszesz to spotykacie się raz na tydzień). Po drugie obydwoje jesteście po rozwodzie no spoko każdy ma prawo do szczęścia ale nie powiedziałaś od jak dawna. Może dla niego to za wcześnie aby przedstawić cię znajomym. Może faktycznie zapomniał. Jakby nie patrzeć uprzedził cię ze odwołuje spotkanie a potem przeprosił. A to że nie pisał gdy był na grillu no cóż. Sama przyznaj że to byłoby średnio kulturalne być na spotkaniu i wisieć na telefonie. Ja bym go nie skreslala. Pogadaj z nim będziesz wiedzieć co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie to czekaj aż on pierwszy napisze jak nie to za parę dni się loguj i szukaj lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze dlatego ze jestes starsza on moze chce cie tylko przeleciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krotka znajomość a rozkminianie jakby byli z 5 lat po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje sie pewny,bo mysli ze ty cała w skowronkach jakbys p Boga za nogi zlapala ze mlodszy koles Cie wzial,wiec on dyktuje warunki a ty masz sie dostosowc i cieszyc sie ,ze mlodszy cie wzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo wiadomo było ze autorka nie zerwie z nim pierwsza tylko czeka teraz aż on się odezwie- jak się juz łaskawie odezwie, przypomni sobie o niej to będzie oczekiwała wyjaśnień, on ja przeprosi, ponawija jej makaron na uszy ,,Ze mu zależy", autorka oczywiście wybaczy...do następnej takiej sytuacji. I niedługo założy kolejny temat ,,on znowu mnie olal, byliśmy umowieni a poszedł do kolegi". Gratuluje naiwności. A tym co piszą ze to krótką znajomosc- nie chodzi o to jak długa tylko o niesłownosc tego faceta, jego stosunek do autorki- widać nu nie zależy i jest z nią, dopóki nie trafi się lepsza opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gejuch na bank, woli cwelic sie i chlac z kumplami na zasranym grillu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość255888
dziekuje wam za odpowiedzi. chciałam żeby ktoś napisał cos w jego obronie. jesteśmy oboje po rozwodach kilka lat, bo ktoś spytał. Może faktycznie nic takiego się nie stało, tylko mi za bardzo zależy, oczywiście ze nieładnie postapil, ale o już się stało, i żeby takie sytuacje się nie powtarzały ja powinnam się zdystansować od niego żeby poczul niepewność i zaczal od nowa starac, przestać oczekiwać ze musimy wszędzie razem chodzic (bo prawie nigdzie razem nie byliśmy) To jest początek zobaczymy dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×