Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olik

fascykulacje - drżenie mięśni???

Polecane posty

Gość olik

Nie mam pojęcia do kogo zwrócić się z moim problemem. Może ktoś z Was zna odpowiedź. Od okolo 10 mies. odczuwam drobne skurcze miesni prawie na calym ciele: uda lydki, stopy, barki przedramie, palce itd. Sa to takie drobne chwilowe drgniecia, które bardzo czesto sie powtarzaja. Czasami ich wogóle nie odczuwam a czasami dosc intensywne (częściej ta opcja ), Nie wiem czy mam racje ale medycyna nazywa tenobjaw fascykulacje. Mam prosbe, byc moze ktos z was moglby mi udzielic wskazowek co to moze byc i co z tym zrobic. Moze ktos z was mial podobny problem.Lekarze, których odwiedziłem (kilku neurologów ) temu zalecil mi przyjmowanie magnezu, uznali ze jest to problem niedoborow. Zrobiłem sobie badania na poziom magnezu, potasu, wapnia, hormony tarczycy - wszystko idealnie, odruchy neurologiczne też ok. Nie umiem już sobie z tym poradzić i nie wiem co mam robić :( Cały czas się martwię, że to jakaś poważna choroba. Może się z czymś takim spotkaliście. Proszę o jakieś info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forum Zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olik
nikt nic nie napisze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olik
dzieki :) lekarz to też wykluczył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olik
Pewnie jak bym napisał, że mam problemy z penisem od razu milion osób by mi odpowiedziało!!! Beznadzieja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olik
Inny rozwój choroby, poza tym w badaniach neurologicznych wszystko w najlepszym pożądku, a przy pląsawicy poszczególne wyniki są złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olik
Dzieki! No fakt skąd macie wiedzieć. Myślałem, że może znajdzie sie ktoś, kto się z czymś podobnym użerał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraszer
witam, mam podobne problemy juz od 1,5 roku, badania raczej w normie chociaz troche mi skakala kinaza kreatynowa (CK) frakcja miesniowa. ostatnio mialem badanie elektromiograficzne EMG ktore nie wykazalo patologii miesni. stawiam aktualenie ze albo mam nerwice, albo jakies inne badziewie cos jak zespol nadwrazliwego jelita, inne klopoty z ukladem trawiennym, bo mam przy okazji niewielka przepukline rozworu przelykowego przepony w sumie biore na to leki ale kto wie czy cos ten nadmiar ewentualnego kwasu nie drazni, nie wiem nie jestem lekarzem. mnie akurat same drzenia miesni nie szokuja i nie boje sie ich , czasem szarpnie mnie tak w sercu - wtedy sie boje... :-|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R. Med.
fascykuacje moga byc objawem zespolu dolnego neuronu ruchowego albo zespol opuszkowy, zespol uszkodzenia jakiegos pojedynczego korzenia..ale za malo danych i za malo info,zeby to stwierdzic po Twoim opisie..moze dobrze by bylo isc do neurologa.. (dobrego) i poddac mu jeden ztych pomyslow, skoro sam na to nie wpadl, to moze bedzie umial zlecic badania, ktore przynajmniej to wyklucza czy potwierdza... pozdrawiam i zycze zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaioo
Witam, mam podobne objawy od około roku czasu. Na początku "skakały" mi tylko palce (wskazujący u lewej ręki i kciuk w prawej), czasami powieka. Teraz jednak ów skoki czuje praktycznie wszędzie. Najśmieszniejsze jest to, że w ogóle zbagatelizowałem ten problem, gdyż nie jest to bolesne. Co Wam lekarz powiedział? Czy w ogóle jest możliwośc, żeby ten problem był w przyszłości nastepstwem jakieś choroby? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Ja też to mam, ale badać się nie zamierzam. Hmm, może to brak magnezu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co_robic_
myślę, że miałam podobne objawy jak Ty, zaczełam zaywac zelazo i przeszło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanss9
Ja również należe do osób z tym problemem. U mine drżenie zaczeło się na silowni już dawno temu. Najgorzej mnie telepie właśnie po treningu siłowym gdy próbuje napiąć jakikolwiek mięsień no i rano. troche pomaga magnez z witaminą b6 ale nie mam ochoty łykać go przez całe życie. Najprostrzym sposobem by sprawdzić czy macie podobne obiawy wystarczy położyć się na podłodze i napiąć mięśnie brzucha podnosząc się jak do brzuszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morgan Shadow
Witam, być może jestem w stanie coś poradzić, miałem niedawno pewne problemy z drganiem mięśni konkretnie powieki najpierw jednej potem drugiej, nie jest to nic fajnego, moja rada jest taka nie brać magnezu albo niewiele, ale do każdego posiłku wziąć tabletkę belissy (tego, co reklamują w radiu i telewizji) albo czegoś innego co ma witaminy z grupy B, bo chyba o to chodzi, w każdym razie mi pomogło koleżanka też miała taki problem i jej też pomogło więc coś chyba w tym jest. Można też spożywać mniej soli a więcej rzeczy z potasem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GRAZIAG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haloooooooo
trzeba jesc kwas foliowy i wit b6 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drganie mięśni może być również objawem tężyczki czyli obniżonej wartości wapnia w organiźmie zwłaszcza przy niedoczynności przytarczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FIZJO Stefan
Podpowiedź z mojej strony brzmi tak: Idzcie do dobrego fizjoterapeuty posprawdzać kręgosłupy. Trzeba pamiętać, że różnego rodzaju problemy neurologiczne mogą mieć swoje podłoże czysto fizyczne -np. ucisk nerwu. Można wtedy przyjmować leki na potęge i nic się nie poprawi. Wykonać trochę odpowiednich ćwiczeń, pójść na serię masaży ( przy okazji przyjemne), zmienić sposób siedzenia w pracy, robić poranną gimnastykę i problem (nie zawsze od razu ale na dłuższą metę) znika. Zbadajcie sie kompleksowo - nie wszyscy lekarze uznają za słuszne poważne traktowanie ciała w sensie dosłownym i całościowym. Często nie mają po prostu wiedzy bądź kompetencji. Fizjoterapeuta jest dopełnieniem całościowego zbadania po opini lekarskiej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszy
Proponuję relaksację i dobre odżywianie bogate w witaminy z grupy B.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xchaotic
Jeżeli magnez i potas Wam nie pomagaja i już widzicie przed oczyma wszystkie smiertelne choroby to natychmiast zapodajcie sobie 100% zapotrzebowania WAPNO!!! powinno przejść:) Pozdrawiam samozwańczych neurologów i kardiologów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkodagadać
Witam, Mam podobne objawy tj, fascykulacje i do tego bóle stawów i jelita. Lekarze nie mają pojęcie co mi jest. Istnieje kilka jednostek chorobowych, które warto sprawdzić. 1. Borelioza, 2. Spondyloartropatie 3. Polineuropatie 4. Brak vitamin i minerałów. Może komuś to pomoże u mnie na razie lekarze nie wiedzą choć choruję już poważnie 3 lata. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andman
tez tak mam. Od 1,5 roku drza mi miesnie. Zaczelo sie od łydek, ale teraz jest to wszedzie - najbardziej dokuczaja mi kolana i przedramiona, Brak osłabienia miesni. Miałem normalne EMG rok temu. Nie mam tez niedoborow mineralow, ale z racji objawow chyba nabawilem sie nerwicy. Czy ktos znalazl na to sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damian gnc
Hej, nie bójcie się, to nie żadne stwardnienie ani nic groźnego. Lekarzowi najłatwiej jest zgonic wine na problemy neurologiczne. Człowiek choruje , lekarz zarabia. Jak sa problemy z jelitami to świetnie. Oznacza to że witaminy nie wchłaniaja się jak powinny, i dlatego sa różne doligliwości. Jak nie ma problemów z jelitami, to jeszcze lepiej, bo może byc wszystko :) Zapraszam na badania kału na pasozyty. Oczyszczanie organizmu prosze zrobić. Miałem przez 3 lata t same problemy co wy, badania na glistę ludzką wyjaśniło sprawę. A lekarze niech wkońcu zaczna się uczyć na studiach. Proszę poczytac o taichi, mnie pomaga. ponadto zioła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje wykonanien próby tężyczkowej (badanie ischemiczne). Jest to badanie w gabinecie EMG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WojtWojt
Wyjaśnił może ktoś problem drżenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, opisze jak udalo mi sie pozbyc fascykulacji, moze komus sie przyda. Zaczelo mi sie to dosc nagle ok pol roku temu. Neurolodzy za bardzo nie wiedzieli dla czego tak jest. Drgaly tak jakby niewielkie elementy miejsnia, wygladalo jak by ktos palcem naciskal, wiekszosc w lydkach, ale na reszcie ciala rowniez, na twarzy tez sie zdazalo. Poprzedzal to dosc stersujacy okres w moim zyciu. Ustepowalo tylko przed samym zasnieciem i krotki czas po obudzeniu sie. Serce tez bardzo mocno udezalo. Glownym powodem okazal sie za niski poziom magnezu i potasu, teraz to sie bardzo czesto zdaza, bo w obecnie sprzedawanych produktach spozywczych jest go malo, jesli ktos sie duzo denerwuje to kilkukrotnie szybciej ucieka. Na poczatku zjadlem kilka opakowan roznych preparatow magnezowych, nie pomagalo, do tego uszkodzilo zoladek. Dopiero jak bardziej zaglebile sie w temat i zaczalem przyjmowac dawke nasycajaca (dobrze opisuje do dr. Pokrywka na Youtube), dla 70 kilowego mezczyzny bylo to ok 450mg jonow magnezu, dla osoby ciezszej potrzeba odpowiednio wiecej (tu trzeba czytac dobrze ulotke preparatu i patrzec na ilosc jonow magnezu a nie magnezu ogolnie) dobrego preparatu duzo lagodniejszego dla ukladu trawienia Magnezu z firmy Olimp, byl to Chelamag Skurcz, ktory poza magnezem ma rowniez potas, on okazal sie nieporownywalnie lepszy od calej reszty. Przyjmowalem 6 tabletek dziennie w trzech porcjach 15 min po posilku popijajac 200ml wody. Jesli kogos bolal by brzuch to mozna jesc podcza posilku, ale zauwazylem, ze im dalej od posilu tym dzialanie bylo lepsze. Po jakims miesiacu dolegliwosci zaczely ustepowac, praca serca stawala sie normalna, ale ustepowalo to przez ok 6 miesiecy. Trzecim b. waznym pierwiastkiem po magnezie i potasie (bo konieczne sa oba) byl wapn. Pilem 1-2 tabletek Calcium Vitrum, jak najpozniej po spozyciu Magnezu z Potasem bo slyszalem, ze wapn brany razem z nimi moze obnizac ich przyswajalnosc. Kolejna rzecza to bylko uspokojenie sie od nerwow, juz na poczatku zauwazylem, ze jak siedzialem spokojnie i czytam np ksiazke to dolegliwosci byly znacznie mniejsze. Nastepna sparawa to wysypianie sie, im krocej spalem tym fascykulacje byly wieksze. Po 6 miesiacach, nie ma po tym prawie sladu, a na poczatku byly fascykulacje, pocenie sie w nocy, uczucie zimna w dzien, wrazenie jak by cos chodzilo po buzi, dretwienia, mocne bicie serca, plytki sen i uczucienie niewyspania nawet po 10 godzinnym snie. Jest jeszcze jedna wzana sprawa, ktora kazdy powinien sprawdzic, chcociaz czesto neurolodzy nie wiaza tego ze soba, jesli komus np dretwienja palce u dloni w nocu, to jest podrazniony uklad nerowy, od czegos takiego tez moga byc fascykulacje, ale przewaznie winny jest brak magnezu, potasu, wapnia i stres. Ps jesli chodzi o dobre samopoczucie, a wiekszosc ludzi nie przywiazuje do tego wagi jest ******* swiezym powietrzu. To po jedzeniu i wypoczynku jest trzecia najwazniejsza rzecza potrzebna organizowi do prawidlowego funkcjonowania. Najlatwiejsza i najtansza na to metoda jest wolny bieg przez ok 40 min 3 razy w tygodniu, na poczatku mozna zaczynac oczywiscie od krotszego czasu, ale trzeba biec nie spacerowac. Jeszcze lepiej jak odbywa sie on w lesie, dla stawow bo bardziej miekko i dotlenienia organizmu, ale oczywiscie jak ktos ma do lasu daleko mozna biegac po chodniu lub na okolo jakiegos boiska, Nie wiem jak reszta Polski ale u mnie w miescie jest juz tak ze o godz 24 spotyka sie na ul. wiecej biegaczy niz 10 lat temu w sloneczny dzien w weekend, ludzie bardzo szybo sie do tego przekonali. Samopoczucie, praca umyslu, zasypianie i sylwetka sa nieporownywalnie lepsze, jak dla mnie jest to przepasc. Mam nadzieje, ze komus sie przydadza moje rady, bo wiem jak te fascykulacje sa nieprzyjemne, jesli ktos chcialby jeszcze o cos zapytac mozna napisac do mnie na marcinos5@wp.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×