Gość gość Napisano Grudzień 22, 2014 zauroczylam sie jak nastolatka czyste szalenstwo dusz, hormony buzowaly... po 2 tyg poszlo o cos i sie rozstalismy tydzien jeszcze nie potrafilismy sie rozstac... hmmm .. dzwonilism pisalismy do siebie przerwalam to krotka wiadomoscia ze nie chce by pisal do mnie i dzwonil... teraz tesknie? minie?czy to moze to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach