gdybyscie musieli wybierac, co wolelibyscie miec w domu?

Telewizor czy zmywarke? Zakladajac ze mozecie miec tylko jedno lub drugie.

Telewizor. Na chuj mi zmywarka.

Zmywarka. Na chuj mi telewizor?

zmywarka. na ch/uj mi telewizor?

Na chuj mi i zmywarka i telewizor . Mam teściową .

Zmywarka. Nie oglądam tv. Komputer wystarczy; )

Zmywarka, nienawidze zmywac garow. W tv i tak prawie nic nie ma.

w sumie zmywarkę, telewizję można oglądać na kompie :P

telewizor. lubie zmywac, za to nie lubie ogladac na kompie :)

Up

zmywarke

tv. zmywanie mi nie przeszkadza.

Zmywarke

Zmywarke, wole poczytac dobra ksiazke. Ale cholota tego nie zrozumie :P

wprawdzie nie używam ani tego ani tego, ale wolę mieć tv, bo czasem coś fajnego może leci, a do zmywarek nie mam zaufania i ta myśl, że musi się nazbierać uj******h naczyń i sztućców, żeby to się opłacało:O i że one tam są brudne.... brud zasycha..... zarazki.... kurfa:O

Zmywarke. Ja w niej myje wszystko co się da, garnki, patelnie, deski do krojenia... no wszysyko, na czym wyraźnie nie jest napisane, że nie można myć w zmywarce.

W zasadzie ani jednego, ani drugiego nie chciałabym mieć. Zamiast zmywarki wolałabym np. stalowe garnki lub ładną zastawę stołową z wazą na zupę.

telewizor

Jak w ogolw mozna sie nad tym zastanawiac, mycie recznw garow to najgorsza robota, nie wiem jak ktos moze z wkasnej woli chciec to robic ;/

Wybrał bym panienke ktora lubi obciągi:-)

Zmywarkę bo ułatwia życie, a tv odmóżdża ;-) sama nie posiadam telewizora i jestem zadowolona

Nic sie nie musi uzbierac,mozna myc nawet jedna szklanke. I nic nie musi sie oplacac. Ulatwianie sobie zycia nie jest po to aby sie oplacalo tylko po to aby bylo wygodnie

tylko i wyłącznie zmywarkę.

Nie wiem, bo widzisz... ani jednego ani drugiego nie mam potrzeby używać. ;-)

To zalezy ile osob mieszka w tym domu - jesli tylko ty sama, albo ty + jakas druga osoba, to wybrałabym tv bo zbyt duzo garow nie ma przy dwoch osobach. Ale jesli jest was tam cala gromada to oczywiscie zmywarka

Ja mieszkam tylko z narzeczonym, a zmywarka chodzi codziennie. Garnki, talerze, sztućce, pojemniki na jedzenie do pracy, deski do krojenia, kubki, szklanki, miski, akurat wystarcza nam miejsca w zmywarce (mamy małą), żeby to wszystko załadować. Tylko noży nie myję w zmywarce, bo się niszczą i jednego garnka bo się nie mieści. Po co mam marnować czas na szorowanie tego ręcznie? Jak ktoś się żywi na mieście, to zmywarka niepotrzebna, ale ja lubię gotować. Telewizora mogłabym nie mieć - zmywarkę obowiązkowo.

Up

zmy war kę

telewizor.