gdzie kupicie i i le przeznaczycie na ..buty zimowe dla dziecka ?

niby głupie pyt ale ostatnio zrobiłam rejs po sklepach by sie rozeznac i dramat w cc nic nie ma w sklepach mi oferuja same bartki,emele i geoxy-gdzie pani sklepowa z wyzszościa mi powiedziała ze buty za 350 zł rozeszły sie w ciągu msc! (dla dzieci) to ja nie wiem kto to kupuje a moijego ulubionego korneckiego dostac nie moge....

ja kupię w pobliskiej hurtowni, mam nadzieję że zmieszczę się w granicach 40-60 zł Wolę kupić droższe adidasy niż buty na 3 miesiące A ceny w Bartku to se mogą wsadzić! i też nie wiem kto to kupuje

Ja osobiście jeszcze się nie rozglądałam. Zawsze kupowałam w "Bartku" i przeznaczałam na to około 150 zł. Ale teraz w naszym mieście pojawił się Deichman i ccc i tam zobacze czy jest coś ciekawego. 350 zł za buty dla dziecka które będzie nosiło jakieś góra 5 miesięcy to bym nie dała. A są już wogóle kolekcje zimowe butów dziecięcych??

współczuję Wam dziewczyny... ja mieszkam za granicą i kupuję buty w TK MAX z zeszłego sezonu dobrych firm. ostatnio kupiłam zimówki dla dziecka za 12funtów a w sklepie pewnie by kosztowały 30. powinni w Polsce też pomyśleć nad takim sklepem :) trzymajcie się, zyczę powodzenia :)

a u nas w jednym z ccc zrobili mega przecene - chyba wyprzedawali stare kolekcje. Kupiłam 2 pary - Gufo - za 14,99 i Boti za 19,99 - zimowe ocieplane buty. Sobie zresztą skórzane kozaki też kupiłam - za 139 zł. Co prawda, gdyby nie siostra, to bym stamtąd uciekła, tyle było ludzi, ale oplacało się.

ja nie polecam sklepu BATA, kupiłam tam kozaki w zeszłym roku za 450zł. Po 3 miesiącach skóra na czubkach się "wybrzuszyła", odniosłam do reklamacji i dostałam nowe takie same kozaczki, super. Ale to nie koniec, po niespełna miesiącu pękła skóra w zgięciach. Niestety w magazynach butów tych już nie mieli, dlatego zaproponowano mi wymianę butów na inne, ale żadne mi się nie podobały ;/ więc powiedziałam, ze chcę zwrot pieniędzy. Kierowniczka upierała się, że nie może mi zwrócić pieniędzy i że mam coś wybrać, a oni mi zwrócą różnicę, mało logiczne. Kontaktowałam się z rzecznikiem praw konsumenta, który powiedział mi ze jej obowiązkiem jest oddać mi pieniądze. gdy powiedziałam do kierowniczce sklepu, zdenerwowała się i nalegała abym coś wybrała. Dla świętego spokoju (miałam w tym czasie dużo na głowie) wybrałam jedną parę butów, różnice mi zwrócono, ale już nigdy tam butów nie kupię i NIKOMU NIE POLECAM ;]

a mi sie udało w smyku za ok 120 zl, albo w deichmanie - elfant ok 120-150 zł ale porządne, teraz pewnie bedzie Bartek bo juz bedzie więcej latał po śniegu ma 2 latka a co do baty to udało mi sie tam kupic kozaki i powiem ze latałam w nich 3 sezony i nadal lezą w szafie:)

dam max 60 zł. Mam dwoje dzieci, a chce im po dwie pary kupić więc i tak mi 250 zł wyjdzie, choć pewnie znajdę taniej.

tam przeważnie kupuję buty,sandały i kapcie do przedszkola. Ecco,Geox lub adidas(kozaki)na zimę. Buty sportowe to adidas lub nike.

ciepłochronne zimowe buty w tchibo za jakieś 15 euro i kombinezon za jakieś 40

buty zimowe w Bartku to koszt o 270 zł, mam katalog i chyba najtańsze zimowe kosztują 240 zł

karola ty chyba żartujesz?? Ja co roku kupuje buty zimowe w Bartku i najwięcej zapłaciłam 160 zł!

cena zalezy od rozmiaru kozaki ok 23 mogą kosztowac 160 ale rozmiar 36 juz nie

http://www.sklep.bartek.com.pl/pl/search.html?season=3 To jest link i nie kosztują 240 zł

widzę, że nie tylko ja nacięłam się na buty baty ja kupiłam buty które rozkleiły sie po miesiącu... wkładka była z tektury w ramach reklamacji skleili mi je butaprenem :O NIGDY WIĘCEJ BUTÓW BATY!!!!

ecco lub geox, z naciskiem na geox = weselsze kolory - koszt ok 220-250 zł

Ja 3 lata temu kupiłam Synkowi Bartki nie pamiętam za ile coś ok 200zł :( i mimo aquastopu zaraz na początku zimy mi przemokły :( a ze byłam u mamy to poleciałam do Boti i kupiłam WAlky za ok 70 zł i przechodziliśmy w nich całą zime - i te nigdy mi nie przemokły. i tak juz zostałam przy Wolky, sa do kupienia w Boti i chyba w CCC. O ile adidaski są tam kiepskie, to kozaczki wg mnie rewelacyjne :D

pytałam w Bartku, ekspedientka powiedziała 270 zł w katalogu ceny nie schodza poniżej 200 zł na stronie widocznie mają taniej, ciekawe czemu ja potrzebuję rozmiar 28 dla niespełna 3 latka :/

oglądałam ostatnio w ecco, kozaki ze "środkowej" rozmiarówki czyli do 35 kosztowały 299 zł. Nalezy wziąć jednak pod uwagę, ze ecco zwariowało z numeracją i ich 35 to 33 innego producenta. :(

załamujecie mnie dziewczyny :/ ja nigdy mojej małej nie kupowałam kozaków bo od tego ma dziadków (moich teściów) chociaż raz w roku mogą jej cos konkretnego kupić ale te ceny to z kosmosu chyba :/ ponad 200zł za buty na jeden sezon masakra jakaś :/

no mi niestety nikt grosika nie da na dziecko, więc się masz fajnie

zapewne w Bartku, jak w tamtym roku. cena? zobaczę w jakiej cenie będą w takiej kupię. mami82 - troszę mnie zszokowałaś przyznaję stwierdzeniem, ze "ja nigdy mojej małej nie kupowałam kozaków bo od tego ma dziadków (moich teściów) chociaż raz w roku mogą jej cos konkretnego kupić" - ja uważam ze od kupowania butów, ubrań, wózka, łóżeczka, jedzenia, pieluch, lekarstw i wszystkiego innego co dziecko potrzebuje są RODZICE a nie dziadkowie! dziadkowie moga kupić dziecku zabawkę, loda, czy banana, ale nie buty za 300 zł! i to mogą a nie muszą, jak chcą to kupią, jak nie chcą to nie kupią i tyle. no ale skoro u was taki podział funkcjonuje i każdy sie na niego godzi to ok.

ja kupuje w sklepach z oznaczeniem "zdrowej stopy" czyli aurelka, renbut,daniel itp same kapcie kosztuja mnie 56 zl , sandalki 140 zl na razie wole nie myslec ile kosztuja kozaczki

wiesz ci dziadkowie mieszkają 600km od nas więc chociaż tyle mogą zrobić :P

Ja buty kupuję w Deichman ,CCC oraz BOTTI. Kupuję zawsze 2 pary.Jedna do przedszkola,miasto a drugie do zdarcia.Koszt jednych to w granicy ok 70-100 zł.

ja kupiłam jedne kozaczki ccc za 50 zl takie na sanki ale bardzo ladne i cieple sa jak widac a drugie na zmiane kupilam z bartka ale na all http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=1244611407

zawsze w Bartku:) w zeszłym roku za zimowe buty dla córki dałam 195zł

Kupuje Mrugały z atestem "zdrowa stópka". Superlekkie i bardzo ładne z membraną wodoodporną i oddychającą - koszt 179 zł w sklepie stacjonarym, a na Allegro ok. 150 zł.

Ja wydaje na buty dla dzieci od 60 do 100 zl,nigdy wiecej.Uważam że kupowanie butów dziecku za 300 zl na 2-3 miesiące jest rozrzutnościa i tyle.Na brak pieniedzy nie narzekam ale po co tyle kasy wydawac na buty,które sa tylko "na chwilę"???Wolę za te pieniądze kupić dzieciom coś innego albo wydać na rozwijanie ich zainteresowań. A tak na marginesie pewnie wiekszosć z WAs kupuje dzieciom buty za dużo mniej ale sie nie przyzna bo to wstyd :O Ciekawe czy pozwalacie dzieciom w tych bucikach za 3 stówy chodzic np po blocie?:PJa moim pozwalam,bo taki jest przywilej dzieciństwa i nie żal mi kiedy te buty po 3 miesiacach nadają sie tylko do kosza ;)

ja co roku kupuje w w h&mie, a starszej corce w berschce. sa spoko.