Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Freedom92

Gdzie się osiedlić Anglia, czy Polska?

Polecane posty

Po ukończeniu liceum i zdaniu matury spakowałem manatki i wyemigrowałem do Anglii. Dostałem dobrą pracę i po jakimś czasie zaoszczędziłem trochę pieniędzy. Wtedy nadarzyła się okazja, aby kupić tanio dom na Polskiej wsi. Aby moich oszczędności nie zjadła inflacja zainwestowałem w siedlisko 0.5 ha i drewniany dom 52 m2. Teraz mam dwie opcję, i szczerze mówiąc nie zbyt wiem która wybrać. Mogę zostać tutaj w Anglii, albo wrócić za jakiś czas na tą wieś, gdzie do najbliższego miasteczka jest 10 minut, a do dużego miasta 30 min. Jeżeli wrócę, obawiam się, ze za jakiś czas skończy się forsa i będę znowu musiał emigrować. Poza tym przyzwyczaiłem się do tutejszego (angielskiego) stylu życia, gdzie każdy każdego szanuje, a ludzie dzielą się tylko na bogatych i biednych. W Polsce obawiam się, że nie dorobię się prawdziwego majątku. Natomiast tutaj w Anglii wynajmuję sobie pokój za £75, a na spokojne życie i jedzenie wydaję kolejne £70. Mam telewizor plazmowy 50 cali, konsolę do gier xbox 360, telefon Samsung s4 i dobrego laptopa. W tej chwili, ponieważ zbliża się zima i straciłem wsześniejszą dobrą pracę, pracuję za najniższą krajową, robię nadgodziny i wychodzi mi ponad £1000 miesięcznie. Mogę robić co chcę (w ramach w miarę uczciwego systemu), mam szansę na biznes w przyszłości i własny dom oraz na godne i spokojne życie. Za 2 lata będę mógł ubiegać się o obywatelstwo. W tej chwili mój angielski jest średniozaawansowany, co wystarczy, aby je otrzymać. Tak więc wygląda moja sytuacja. Jeżeli za pięć lat sprzedam ten domek i ziemię w Polsce, razem z oszczędnościami w Anglii będę miał minimum 50 tys. funtów, co wystarczy na kredyt hipoteczny z 50% wkładem własnym i będę miał dom z trzema sypialniami. Jeżeli wrócę do Polski, (przyznam, że czasem to mocna pokusa) będę mógł osiąść na własnej ziemi, nic nie robić i żyć poza systemem, do czasu kiedy się forsa skończy. Niestety będę żył w chorym skalanym komuną systemie, ale za to we własnym kraju i wszędzie będę słyszał własny język. Jak byście postąpili na moim miejscu? A może macie podobny dylemat? Co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie . Dom posiadam w górach. Wynajmuję go turystom, a jeżeli chcę sama wyjechać na urlop do PL, to mam własne miejsce. Mam zaufanych przyjaciół którzy doglądają do domu podczas mojej nieobecności. Płacę im za fatygę bo tak powinno być. Możesz postąpić podobnie a na stare lata, jak Ci się znudzi to możesz pobierać emeryturę z Anglii i mieszkać w PL. Taniej wyjdzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na syberii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to za 100tys funtów da się kupić przyzwoity dom w anglii? w jakim mieście? Przecież za tyle to nawet domu w polsce nie kupisz (w dużym mieście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te, gość powyżej , śpisz? Przecież autor napisał że zakupił dom na wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie jeszcze nie śpię, a ty przeczytaj jeszcze raz, ale tym razem ze zrozumieniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boszsz ,człowieku ty życie przeliczasz na posiadanie ! zostań w syfie uk nie dasz sobie rady w PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myrevin
Oczywiście że w Anglii i to jak najszybciej. W Polsce nie będzie czego przeliczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mmartha Znowu sie wymknelas w nocy z sali? Czekaj az sie lekarz dowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy przenioslam sie w lata 50-te… nie - to polska wspolczesna bo zniszczony przez komunizm kraj musi nadrobic jakies 60 lat 333 www.youtube.com/watch?v=s9hkMOSlMtU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostań tam gdzie jesteś , masz za dobrze. Don't rock the boat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś hahaha ,lekarz siedzi przy mnie:)))))))))) a jakie Ciacho:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dooopie się osiedl w dooopie i kasę sobie też tam włóż :) bedzie do trumny jak znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam na prowincji, w miasteczku 50 tys. mieszkańców i domy tutaj kosztują od 80 tyś. w górę. Natomiast z tego co wiem, w Polsce, w Białymstoku (bardzo drogie studenckie miasto)mieszkanie w bloku to koszt 200 tys zł. Tak to jest w Anglii, że tym mniejsze miasto tym taniej, ale jak nie wierzysz to sprawdź sobie w internecie. A pieniądze należy liczyć, żeby później na starość nie obudzić się z ręką w nocniku i nie zbierać puszek po koszach. Tak więc życzę powodzenia niektórym lewakom z tego forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolego, naprawdę chwalisz się, że masz TV, konsole, telefon i laptop? Ja miałam to wszystko mieszkając jeszcze w Polsce. Do Anglii wyjechałam zarobić trochę grosza, ale nie podoba mi się tu, chcę wrócić jak najszybciej. Wolę mieszkać biednie ale szczęśliwie we własnym kraju niż mieć trochę lepiej u obcych. Ty masz inny problem, bo Tobie się w UK podoba. Tak naprawdę oba rozwiązania są dobre, a decyzję zawsze możesz zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem pozarabiaj jeszcze troche w Anglii bo do Polski zawsze mozesz wrocic. Co Cie gna? Na wsi owszem, domek fajny, ale wiesz jak jest. Pracy nie znajdziesz bo gdzie wiec bedziesz zyl z oszczednosci a to zadne zycie bo kiedy sie nie ma dochodow to czlowiek musi uwazac zeby zbyt szbyko nie przejesc konta. Powinienes sie rozjerzec za dodatkowa praca bo z minimalnej tez niewiel odlozysz. Chociazby sprzatanie za gotowke? Albo na przyklad dog sitter na wieczory? Moj kupel uwielbia psy i wyrobil sobie taka renome (ale on traktuje psy fatastycznie i one z anim szaleja) ze ludzie w kolejce do niego sie ustawiaja :) On na przyklad bierze od niektorych (w Londynie) 50 funtow za przenocowanie psa, 24 godziny i spacery z psem. Tyle, ze jak mowie on nie robi tego byle jako tylko psy sa traktowane wspaniale, siedza z nim na sofie i chodza do parku na wybieganie 3 razy dziennie a do tego jeszcze on ich uczy roznych sztuczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W anglii jest skomplikowana sytuacja. Krwiożerni pracodawcy wykorzystują pracowników. Nie płacą za overtimy, w nocy każą pracować za najniższą stawkę. A jak cię zeżrą i wysrają to problemem jest odzyskanie ostatniej wypłaty i przysługującego urlopu. Do tego dochodzą agencje, które uważają ludzi za śmiecie i niewolników. Zawsze stają w obronie pracodawcy. Żerują na ludziach, w zamian za nic i też oszukują ile wlezie. Sytuacja w ciągu pięciu lat jak tu mieszkam, zmieniła się o 180 stopni. A wszystko przez tzw. chapaczy, czyli Polaków i Litwinów, którzy przyjeżdżają, dają się rżnąć w d.pę za pare pensów, a później zostawiają nas z tym syfem. Polecam filmik: https://www.youtube.com/watch?v=pyorbWP5cD0 Ale mimo wszystko jest tu ciagle lepiej niż w Polsce. Chociaż gdyby nie słowiańska szarańcza bez wykształcenia i celu w życiu to byłoby jak w raju. I zaznaczam tutaj, że nie mówię o wszystkich Polakach, tylko o tych beneficiarzach i chapaczach. Jest tutaj dużo Polaków pacujących za godziwe pieniądze i mających honor. Ale 90% to nieuki i niedorajdy życiowe, które stosując dumping zniszczyły ten piękny kiedyś kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno nawet sie nie zastanawiaj i wyjedz do UK bo teraz w Polsce rzadzi glupia kopaczka i zlodzieje z PO i PSL a wrucisz jak wybiora PiS nowego prezydenta i bedziemy zarabiac jak europejczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wrócę do Polski jak wybiorą Korwina-Mikke. Wróci normalność. Każdy będzie panem własnego losu. A na razie jak najdalej od tego komunistycznego syfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobna sytuację. Jestem samotna po trzydziestce. Odziedziczyłam dom na wsi po dziadkach. Od kilku lat siedze w Londynie i zastanawiam się nad powrotem na tą wieś. Tylko daleko do miasta, a ja nie mam prawka. Chciałabym mieszkać na wsi, ale w Polsce nie znajdę pracy, a w Anglii też kimś nie jestem, pracuję w sklepie. Jak myślicie, powinnam zostać czy wrócić do Polski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w waszym wypadku trza pamiętać ze zmiana miejsca to straty - kontakt z ludźmi, mowi coś? a powrot teraz do Polski to jakieś 4 lata spokoju. Skoncza się fundusze z UE i tu powinno być coraz gorzej, patrzcie na cyfry. zresztą ci prorządowi eksperci tez to wiedzą, jeden powiedział że "po 2020 roku będzie kwik"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież wasz premier Cameron już ogłosił, że zrobi porządek z polakami w anglii. Będziecie spieprzaać do Polski jak szczury do kanału, gdy was kameronek przyciśnie. To będzie numer jak wróci tu milion Polaków, w większości bez oszczędności. jednak zawsze lepiej mieć jakies miejsce na ziemi, chociażby taki domek w polskiej wsi. Ale większość nie ma nic, i nie poradzi sobie po powrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Watpie Ze Cameronowi chodzi o Polaków bo nie sa oni zadnym problemem w UK. Wiekszosc pracuje i napedza gospodarke tego kraju. To jest zaslona dymna a chodzi o islam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracujacych Polaków( a jest ich większość) nie będą deportować prędzej tych beneficiarzy i nierobów. Dobra rada dla tych co sa już co najmniej 5 lat to starac się o obywatelstwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×