Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gej z osoba toważyszącą. Ryzyko?

Polecane posty

Gość gość

Proszę o pomoc. Mam geja w rodzinie. Ślub w marcu, trzeba roznosić zaproszenia a ja .... nie wiem jak się zachować. Nie chcę żeby przyszedł ze swoim partnerem bo to będzie TAAAAAAAAAAAKA afera :/ I w ogóle ja nie chcę afery na moim ślubie, nie chce żeby wykorzystano mój dzień na coming out. Miał tyle czasu żeby to zrobić. Boję się że jak dam zaproszenie z os tow to przyjdzie ze swoim chłopakiem :/ Doradźcie mi proszę jak mam wypisać zaproszenie? pojedyncze, z os. towarzyszącą, z partnerką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nawet jak przyjdzie to przeciez chyba nie beda sie obsciskiwac na weselu? Moze delikatnie mu zasugeruj, ze moze przyprowadzic swojego chlopaka ale niech nie zabieraja ci twojego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudne. Mój przyjaciel gej powiedział kiedyś, że albo przyszedłby z chłopakiem, albo wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już nawet nie chodzi o obściskiwanie. Naród jest tolerancyjny tylko w mediach. Zycie jest brutalne. Każdy będzie widział że przyszedł z "kolegą" Od razu będą śmichy, chichy. Babcia padnie na zawał, wujek z ciocią tez. Mój tata zadławi się ze śmiechu, w ogóle mój narzeczony powiedział że nie będzie się z gejem całował (chodzi o składanie życzeń). Ja też nie chcę żeby przychodził z tym panem. On podobno ma 40 lat ( a kuzyn 25). Czy uważacie że wypisanie zaproszenia z os. tow jest zbyt ryzykowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudna sytuacja ale ty najlepiej go znasz. Wytłumacz mu wątpliwości i później podejmij decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi, ze masz taka nietolerancyjna rodzine ale z drugiej strony on jako gosc powinien to zrozumiec, ze nie chcesz zamieszania na wlasnym weselu. Kim on jest dla ciebie? Bo to tez wazne, jezeli ktos bliski to nie powinno byc problemu z wytlumaczeniem dlaczego zapraszasz go samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest kuzyn. Dość bliski. Przynajmniej kiedyś byliśmy blisko. teraz wiadomo każdy studiował w innym mieście, nasze drogi się trochę rozeszły. Nie wyobrażam sobie powiedzieć do niego "masz zaproszenie z osoba towarzyszącą ale nie przychodz z chłopakiem" mega dziwnie bym się czuła. Chodzi mi tylko o to jak Wy byście wypsiały zaproszenie? SOLO czy jednak z os. tow? A może walić prosto z mostu np: Sz.P Jan Nowak z partnerką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i przepraszam za błąd w temacie, miało być z "towarzyszącą"oczywiście a nie "toważyszącą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapraszaj nikogo, jak masz problem z tym, kto z kim śpi i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie rozumiecie. Nikt oprócz mnie i jeszcze jednej kuzynki nie wie że on jest gejem. Nawet jego rodzice ani babcia o tym nie wiedzą. Ja go nie mogę tak po prostu nie zaprosić bo babcia, ciocia, wujek się obrażą że zaprosiłam jego siostrę a jego nie. Albo wszyscy albo nikt. Jak przyjdzie z chłopakiem to babcia, ciocia, wujek się popłaczą że wstydu, złości, bezradności itd. Spróbujcie chociaż zrozumieć moją sytuację a nie wyzywać mnie od nietolerancyjnych pustaków. Może sypiać z kim chce, mnie to nie obchodzi. Pytam tylko jak Wy byście "sprytnie" wypisały zaproszenie żeby przyszedł sam albo z koleżanką a nie z 40 letnim dziadem :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny narzeczony, co to nie pocaluje geja przy zyczeniach :\ Pewnie syna geja wyrzucilby z domu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no. Wyrzuciłby. Tak samo jak ja bym wyrzuciła córkę dziwkę. Ma prawo do swojego światopoglądu jak każdy z nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet jakoś nie całuje się z facetami przy składaniu życzeń, panowie podają sobie przecież ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie na wschodzie Polski tak jest że mężczyźni się całują (w policzek oczywiście no ale tak jest) :/. Jak wypisać to zaproszenie? 1) Pan Jan Kowalski 2) Pan Jan Kowalski z osobą towarzyszącą 3) Pan Jan Kowalski z partnerką Głosujcie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z osobą towarzyszącą. Nie powinno cię interesować z kim przyjdzie. Równie dobrze inna kuzynka może przyjść z koleżanką i nic ci do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia 511
też głosuję za osobą towarzyszącą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że z osoba towarzyszącą, gdybym była na jego miejscu, a dostała inne zaproszenie (typu z partnerką), to w ogóle nie poszlabym na to twoje wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój świadek jest gejem. Napisałam z osobą towarzyszącą.... Nawet rozmawiałam przy dawaniu zaproszenia z jego partnerem, mega pozytywny koleś. Chciałam, żeby był ale akurat miał wyjazd. Nikt nawet nie wie, ze on jest gejem, a nawet gdyby z nim przyszedł to kto by wiedział, że to para? przecież pojedyncze osoby jak sadzasz ze sobą nawet blisko siebie jak się znają a są bez pary to co też są gejami bo 3 facetów razem siedzi. My akurat mieliśmy winietki na stołach i mój świadek nie siedział obok mnie. I normalnie tańczył z kobietami i afery nie byłom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli zapraszasz czlowieka o okreslonej orientacji seksualnej (jego prywatna sprawa) to powinnas pokazac styl i uszanowac jego osobowosc, tzn. zaprosic go z partnerem. Co na to rodzina - ich sprawa, najwyzej pokaza sie z niekorzystnej i glupiej strony. Twojemu mezowi nikt nie kaze sie z nim calowac, ale normalna tolerancja jest wymogiem 21 wieku - czy zaproszenia innych gosci uzalezniasz tez od ich zycia seksualnego (kto z kim kiedy, ilu partnerow/partnerek, jak, itp. ???).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PM z 2013
Nie widzę żadnego problemu, żeby przy wręczaniu zaproszenia zagaić czy rodzice już wiedzą i z osobą jakiej płci zamierza przyjść. A jeśli powie, ze się nie ujawnił, ale na Twoje wesele planuje przyjść z partnerem to bym mu wprost powiedziała "Zenek, przecież znasz naszą rodzinę. Będzie afera i to zrujnuje tak ważny dla mnie dzień. Poproszę, zebyś albo powiedział rodzinie o swojej orientacji przed moim weselem albo przyszedł z koleznką". Ludzie! Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz ROZMOWA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryDziad40
Z osobą towarzyszącą, inaczej pokażesz brak klasy. Przy czym możesz powiedzieć kuzynowi o swoich wątpliwościach. Wątpię, by on sam, jeżeli jeszcze nie miał odwagi wyznać najbliższym prawdy o sobie, chciał nagle robić widowisko na Twoim weselu. Rozumiem Twoje obawy, ale wierz mi, jeśli dasz kuzynowi odczuć, że nie akceptujesz go, będziesz się później czuła jeszcze gorzej. O ile nie ma w Twojej rodzinie jakiś psychopatów, którzy rzucą się na niego z pięściami, to wierz mi, będziesz tak przejęta, że nawet nie zauważysz ironicznych uśmieszków. A narzeczony coś zbyt pewny siebie, skoro myśli, że jak gej, to od razu będzie na niego leciał :))) Śmieszne to jest, ale wielu facetom się wydaje, że są tacy super, że jak tylko pojawi się w otoczeniu gej, to akurat do nich będzie wzdychał :))) Uważam tak jak ktoś wyżej napisał, że każdy odpowiada za siebie, Ty pokaż styl i klasę, nie dostosowuj się do braku klasy innych. Rozumiem Twoje obawy, ale nie masz za bardzo wyjścia. To jedna noc, bardzo ważna i piękna, ale jedna, a pisząc "z partnerką" uraz kuzyna do Ciebie może być na długie lata. Wątpię, by kuzyn chciał zepsuć Twój dzień, on sam ma z pewnością więcej obaw niż Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wschód Polski, jak jak ciebie rozumiem. Ja bym chyba otwarcie prosto z mostu powiedziała o co mi chodzi, wcześniej przez daniem zaproszenia.Skoro blisko się znacie, wiesz o jego orientacji to może warto normalnie zapytać jakie ma plany, a ty jakie dylematy.Oczywiście masz rację gej na weselu na wschodzie Polski to jak małpa w cyrku, wiem co piszę, bo też na wschodzie mieszkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do StaryDziad40 W nawiązaniu do Twojego pseudonimiu muszę przeprosić za brak klasy jaką wykazałam się nazywając chłopaka kuzyna "starym dziadek". Chciałam tylko podkreślić że kuzyn ma o 17 lat starszego partnera, mieszkają w stolicy i ta nowoczesność dodatkowo dobije moją rodzinę Już to słyszę ..."Nie dość że gej to jeszcze utrzymanek". Co do psychopatów to nie wiem jak się zachowa wujek (ojciec kuzyna) Nie wykluczone że rzuci się z pięściami... Boję się tego kurcze. A kuzyn może nie zrozumieć moich obaw, może np chcieć pokazać "ciemnogrodowi jak się teraz w stolicy żyje". Tak to jest w jego stylu :) Bo on teraz taki światowy ;-) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już nie przesadzaj z tym wschodem Polski, bo sama tam mieszkam i homofobów nie mam w swoim otoczeniu, więc nie uogólniaj i nie rób z naszych okolic 3 świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to są okolice 3 świata, tak prawda, nie am co na silę twierdzić, ze jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wschód Polski ciągnie się kilkaset kilometrów. Ja mieszkam na południowym wschodzie przy granicy z Ukrainą i u mnie tak jest że nie ma tolerancji :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję kuzynowi TAKIEJ rodziny :o Skoro masz z tych problem czy kuzyn sypia z babą czy z chłopem - nie zapraszaj jego w cale !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz babo większych problemów!?!?!?!??!?!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym przede wszystkim porozmawiała z kuzynem - jeśli boisz się o "aferę" na weselu rozumiem, że kuzyn nie powiedział rodzinie o swojej orientacji. Jeśli tego nie zrobił, to przyjście z partnerem może się dla niego źle skończyć, jeśli faktycznie macie dosyć konserwatywną w tych sprawach rodzinę - ktoś się obrazi albo potem kuzyn będzie musiał wysłuchiwać jakichś nieprzyjemnych komentarzy i jeszcze się sam wkurzy. Wesele moim zdaniem to nie miejsce na coming out. Ale jeśli więcej osób wie, że ma partnera to zaprosiłabym go z nim i tyle. To czy przyjdą razem czy nie to już ich sprawa. x Moja świadkowa jest lesbijką i na ślubie była bez swojej dziewczyny, bo poza mną, moim Mężem i siostrą nikt nie wie, że jest homoseksualna. Wolała więc nie ryzykować jakichś nieprzyjemnych sytuacji na weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tych gosci to planujesz ze Sredniowiecza wyciagnac? Tacy nietolerancyjni i staroswieccy. Jak byl miala taka rodzine, to wolalabym w ogole wesela nie wyprawiac i nie ogladac ich falszywych twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×