gotowanie

Sa tu jakies kobiety ktore nie potrafia gotowac? Mnie wgl do gotowania nie ciagnie, chcialam sie nauczyc ale jakos zapal znika. Dla niektorych kobiet gotowanie jest bardzo wazne, albo poprostu sa zmuszone, sila wyzsza bo rodzina. No ale sa tez takie ktore szukaja przepisow, caly czas wymyslaja nowe rzeczy, eksperymentuja w kuchni, sprawia im to frajde, lubia poprostu to robic. Jak sie przekonac do gotowania? Jak zaczac gotowac jak sie nie lubi tego robic i co najwazniejsze- gotowanie nie wychodzi .

znajdź coś prostego i naucz się to robić dobrze . zaproś kogoś i poczęstuj tym - wierz mi - pochwała z ust kogoś postronnego sprawi że zaczniesz mysleć o gotowaniu nie jak o smutnej konieczności :) a i o sobi jako kucharce znacznie lepiej :)

ja mam ukochanego, a tez nie lubie gotować glupia robota, stac przy garach godzine, żeby zjeść z 5 minut a faceta mozna wyciągnąc do knajpy

:-) Asie to nie tak . Jak dziewucha chce sie nauczyc gotowac, to niech pozna sie zemną:-) ,no ktojej powie ze to nie ten smak? Samemu to wiesz co najlepiej wychodzi:-(

No wlosy ,jak sie zanie targasz:-)

Dobrze gadasz Broken, ita cie lubie:-)

nikt nie każe stać przy garach godzinami i rzucąć sie na jedzenie żeby je pożreć w 5 min . Skoro potrafisz opanować sie w knajpie i jeść jak czlowiek potrafiłabyś i w domu :) Pewnie ,ze można iść do restauracji , można zjeść kebaba , pierogi ruskie czy coś innego poza domem . Ale czy to znaczy ,ze zawsze tak bedzie bo " nie lubię gotować i zawsze możan faceta wyciągną do knajpy " ?:)

dzięki Bogu juz go tak wyciągam do tych knajp prawie 20 lat :) czasem cos ugotuję, nawet mówią, że smacznie, ale i tak nie lubię tego robic, gotowanie, podobnie jak prasowanie, sprzatanie to praca, która nigdy sie nie kończy, każdego dnia to samo, ugotujesz- zjesz, posprzatasz- nabrudzisz, wyprasujesz- nowe pranie beznadzieja jestem stoworzona do wyższych celów :)

Nie rozumiem dlaczego kobiety dobrze gotują jak robią to dla kogoś :o Właśnie poprzez dobre gotowanie nawet dla samego siebie, szybciej nabywa się wprawy i nowych pomysłów.

z pewnością :) my szaraki musimy po prostu brać sie w garść i ciągle się czegoś nowego uczyć :)

Broken, owszem, pamietam Cię :)

Hehe :D byliśmy mili ale ktoś inny chyba w tym samym temacie się zaczął sprzeczać z Tobą czy jakoś tak :)

Broken, zrobie ci dzidziusia, pono jestes ladna:-)

broken jest zbyt zepsuta na to aby mieć dzieci, wyżywałaby się na dziecku naśladując własną toksyczną matkę, do czego sama się przyznała

ładna ? haha przeca to pasztet jest :D:D

Pasztet ? A wszystcy ja tu lubią:-) po pierwszym by ci przeszla niechec:-) podobno niema nic przyjamniejszego dla kobiety jak maly facio przy cycu:-)