Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość floana

GROUPON Tych kuponów nie kupujcie

Polecane posty

Gość floana

Najgorsze doświadczenie fryzjerskie, jakie mi się przytrafiło. Salon wygląda jak tani... dom publiczny :) Do tego brudno i obskurnie. Jeszcze gorsza jest atmosfera. Po raz pierwszy spotkałam się ze "swojskością" w złym znaczeniu tego słowa... Dowiedziałam się, że fryzjerce najbardziej marzną nogi, a koledze fryzjerowi (który zdaniem pierwszej jest "niezłym numerantem" oraz "niemożliwy") chce się jarać w związku z czym udał się do sklepu, obiecując też zakup piwa dla nas wszystkich. Co do samej usługi. Najpierw mycie wykonywane w paskudnym, przytłaczającym kącie, gdzie zostałam pozostawiona samej sobie w pozycji półsiedzącej z szyją bez oparcia - "bo trzeba chwilę posiedzieć, tak żeby włosy nie dotykały". W tym czasie przeciskano się między mną a ścianą do kuchni (po kanapki) i z powrotem. Następnie strzyżenie, po którym cudem nadal posiadam uszy, bo w prawe dostałam grzebieniem kilkadziesiąt razy. Na koniec oczywiście modelowanie z drapaniem szczotką i okładaniem kablem suszarki po twarzy. Nie sądzę, żeby fryzjerka miała jakieś głębsze przygotowanie do zawodu. W tle najpierw leciały stare włoskie przeboje, potem wymieniono płytę na Modern Talking. Zdecydowanie nie polecam salonu Las Vegas Style. Miałam ochotę uciekać z fotela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ootaaak, zdarza się podobne podejscie - ja kilka lat temu poszłam na peeling kawitacyjny.Zaproszono mnie do wąziutkiego pomieszczenia bez okien, ale za to ze szmatą zamiast drzwi. Zamiast się zrelaksować, musiałm wysłuchiwać " okolicznych" rozmów w ''salonie'', plus puszczonego Harryego Pottera, bo dziecko właścicielki sobie oglądało film w drugim pokoju. Oczywiście, pani kosmetyczka "UPRZEJMIE" zapytała mnie, czy mi to nie przeszkadza..... Sam zabieg byłby ok, gdyby nie toże pomimo ręczniczka wokoło szyi o czepka na włosy, wyszłam mokra jak pudel, z plamami wody na bluzce. hola! wiedziałam, na czym ten zabieg polega i NIE POWINNAM wychodzić az tak mokra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego sie spodziewacie po takich prawie darmowych ofertach? Dobre salony się nie ogłaszają. Jak ja ide na piling kawitacyjny dostaję swieze reczniczki, jednorazowe przescieradełko, opaskę lub czepek na głowę. Podczas samego pilingu oczy mam przykryte płatkami z płynem relaksującym i słucham cichej przyjemnej muzyki. Zawsze wychodze zadowolona. I jeszcze zwróccie uwagę czy szpatuka od kawitacji jestorzy was czyszczona płynem do dezynfekcji albo specjalnymi chusteczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie prawda że dobre salony sie nie ogłaszają w gruponach.Jest to niezły zastrzyk gotówki i zawsze jakiś % klientek wraca ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie polecam tego produktu
skarpety złuszczające. Zrobiły fatalne zadziory na piętach i proces złuszczania wygląda obrzydliwie, a i tak do końca się naskórek nie złuszczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Floana, mialam tak samo koszmarne przezycie z "salonem" Las Vegas! Do dzis nie moge uwierzyc, ze mozna tak traktowac klientki! Sfrustrowana fryzjerka, ktora nie powinna w ogole pracowac w uslugach, fryzjer z IQ 2. Wlosy mam poszarpane i w gorszym stanie niz byly wczesniej, zero pojecia o zawodzie! Ale i tak najlepsze jest to, ze fryzjereczka sie na mnie obrazila, kiedy zasugerowalam zeby inaczej mi rozczesywala wlosy bo boli, sciagnela mi recznik z plecow i powiedziala, ze dalej nie bedzie wykonywac uslugi!!! Czaicie to? Omijajcie ta LAS VEGAS PORAZKE dalekim lukiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do grouponow - to, ze niektore salony leca w kulki i traktuja klientki z grouponami jak ludzi drugiej kategorii to juz swiadczy tylko i wylacznie o nich i oni beda tak naprawde stratni. Na grouponie sie nie zarabia tylko wabi klientow, zeby pozniej wrocili. Ci ktorzy tego nie wiedza zrobia sobie tylko wiecej szkody i beda pracowac za darmo. A jest wiele firm, ktore odpowiednio traktuja klientki z grouponem i do nich sie wraca. A dobre salony rowniez oglaszaja sie na grouponie, np Frank Provost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha a ja kupiłam pizzę we Wrocławiu NY Pizza i nie chcieli mi zrealizowac groupona! Oddałam kupon, na oddanie jest 10 dni. Żenada, dzwoniłam trzy razy żeby złożyć zamówienie- nie na dziś? Ok, na JUTRO. no i dziad powiedział mi, że na groupon nie dowiozą bo musze zarezerować na inny termin a na jaki to on nie powie. żenada. Zamawiałam pizzę chyba z 10 pizzeri w ten sposób i tylku tu była porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w pizzerii gastrofaza facet kazał zjeśc pizzę na miejscu- nie zjedzonych kawałków nie pozwolił ze sobą zabrać! Nie chciał nawet sprzedac pudełka. Koleżanka mi mówiła, ze jak jadła na wynos pizzę to skasował 3 zł za opakowanie i z wielką łaską. Cham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.09.13 gość ------- Jaki zastrzyk gotówki.? Salon musi obniżyc cenę usługi i to sporo, a dodatkowo gripon zabieta 50% plus VAT, salonowi zostaje 27%, więc gdzie tu jest zysk, gdzie zużycie materiałów, prądu, wynagrodzenie pracownika itp. I to nie prawda, ze dobrze obsłuzony klient gruponowy wraca na pełnopłatny zabieg. Ten klient bedzie szukał kolejnych okazji w innych salonach z lepszym lub gorszym skutkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myjak123
Odradzam wizyty w salonie Last Vegas. Zdjęcia salonu przedstawione na ich stronie internetowej nijak mają się do rzeczywistości. Salon mieści się w obskurnym mieszkaniu. W "poczekalni" brud i kurz. W tle leci głośno włączone disco polo. Zostałam przyjęta z 45 min opóźnieniem a fryzjerka nawet nie przeprosiła za tak duże opóźnienie. Głowę umyła mi chyba w pomieszczeniu, w którym wcześniej znajdowała się toaleta a najlepsze były ściany, które były przysłonięte czerwoną tandetną kotarą. Co do strzyżenia - żadnej rewelacji. Fryzjerka nie była zbyt uprzejma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_lina89
Dołączam się do negatywnych opini o "salonie fryjerskim" Las Vegas w Warszawie. Syf, brud, przenikający zapach papierosów i marichuany jest niczym w porównaniu ze zwyczajnym oszustwem,jakie mnie spotkało.Za pierwszym razem jak tam byłam zostałam co prawda obłużona,ale z ponad półgodzinnych opóźnieniem. Na tą samą godzinę zapisany był mój narzyczony (bez kuponu), ale po półtorej godzinie nie został obsłużony i wyszedł. Niestety miałam już kupiony drugi kupon, tak to bym nie poszła. Wizytę miałam na 10. Byłam o 9:45 pod klatką i"pan fryzjer" kazał mi czekać w deszczu, bo oni otwierają o 10. Gdy w końcu weszłam powiedział, że spóźniłam się 3 minuty i koniec końców odmówił wykonania usługi. Zostałam dodatkowo zbluzgana przez właściciela tego obskurnego przybytku Niestety nawet policja nic nie mogła zrobić. Zdecydowanie odradzam wizytę w tym salonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dołączam się do negatywnych opinii o "salonie fryzjerskim" Las Vegas w Warszawie. Syf, brud, przenikający zapach papierosów i marihuany jest niczym w porównaniu ze zwyczajnym oszustwem, jakie mnie spotkało.Za pierwszym razem jak tam byłam zostałam, co prawda obsłużona, ale z ponad półgodzinnych opóźnieniem. Na tą samą godzinę zapisany był mój narzeczony (bez kuponu), ale po półtorej godzinie nie został obsłużony i wyszedł. Niestety miałam już kupiony drugi kupon, tak to bym nie poszła. Wizytę miałam na 10. Byłam o 9: 45 pod klatką i "pan fryzjer" kazał mi czekać w deszczu, bo oni otwierają o 10. Gdy w końcu weszłam powiedział, że spóźniłam się 3 minuty i koniec końców odmówił wykonania usługi. Niestety nawet policja nic nie mogła zrobić. Zdecydowanie odradzam wizytę w tym salonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram opinie o LasVegas na ul. Langiego w Warszawie. Syf, brud, brak podejścia do klienta, niemiła atmosfera, przenikający zapach papierosów i marichuany. Byłem umówiony na godzinę 16, o godzinie 17 wciąż czekałem na swoją kolej. W tym czasie przyszedł kolega „fryzjera” Marcina i został obsłużony od razu. Po ponad godzinie wyszedłem i nie mam zamiaru tam wracać. Dodam jeszcze, że pierwszy raz w swoim życiu spotkałem się z taką arogancją i lekceważeniem. NIE POLECAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinnn23
Zgadzam się z opiniami, co za syf i bród. Właściciel rżnie cwaniaka w widać od razu, że to zwykły matoł, fryzjerka Cię olewa, ceny wygórowane a obsługa fatalna. Nie korzystajcie z tych usług, lojalnie uprzedzam, adres Oskara Langego 8 omijać z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podłączam się do negatywnych opini o "salonie" Las Vegas w Warszawie na ul. Langiego. Syf, brud, przenikający zapach papierosów jest niczym w porównaniu ze zwyczajnym oszustwem, jakie mnie spotkało.Za pierwszym razem jak tam byłam zostałam, co prawda obsłużona, ale z ponad półgodzinnych opóźnieniem. Na tą samą godzinę zapisany był mój narzeczony (bez kuponu), ale po półtorej godzinie nie został obsłużony i wyszedł. Niestety miałam już kupiony drugi kupon, tak to bym nie poszła. Wizytę miałam na 10. Byłam o 9: 45 pod klatką i "pan fryzjer" kazał mi czekać w deszczu, bo oni otwierają o 10. Gdy w końcu weszłam powiedział, że spóźniłam się 3 minuty i koniec końców odmówił wykonania usługi. Niestety nawet policja nic nie mogła zrobić. Zdecydowanie odradzam wizytę w tym salonie. Dodam jeszcze, że po wystawieniu negatywnej opini na ich stronie dzwonił do mnie właściciel strasząc mnie prokuraturom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podłączam się do negatywnych opini o "salonie" Las Vegas w Warzawie. Syf, brud, przenikający zapach papierosów jest niczym w porównaniu ze zwyczajnym oszustwem, jakie mnie spotkało.Za pierwszym razem jak tam byłam zostałam, co prawda obsłużona, ale z ponad półgodzinnych opóźnieniem. Na tą samą godzinę zapisany był mój narzeczony (bez kuponu), ale po półtorej godzinie nie został obsłużony i wyszedł. Niestety miałam już kupiony drugi kupon, tak to bym nie poszła. Wizytę miałam na 10. Byłam o 9: 45 pod klatką i "pan fryzjer" kazał mi czekać w deszczu, bo oni otwierają o 10. Gdy w końcu weszłam powiedział, że spóźniłam się 3 minuty i koniec końców odmówił wykonania usługi. Niestety nawet policja nic nie mogła zrobić. Zdecydowanie odradzam wizytę w tym salonie. Dodam jeszcze, że dzień po wystawieniu negatywnego komentarza na ich stronie zadzwonił do mnie właściciel grożąc prokuraturą za zniesławienie. Jak widać nie dam się zastraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podłączam się do negatywnych opini o "salonie" Las Vegas w Warzawie. Syf, brud, przenikający zapach papierosów jest niczym w porównaniu ze zwyczajnym oszustwem, jakie mnie spotkało.Za pierwszym razem jak tam byłam zostałam, co prawda obsłużona, ale z ponad półgodzinnych opóźnieniem. Na tą samą godzinę zapisany był mój narzeczony (bez kuponu), ale po półtorej godzinie nie został obsłużony i wyszedł. Niestety miałam już kupiony drugi kupon, tak to bym nie poszła. Wizytę miałam na 10. Byłam o 9: 45 pod klatką i "pan fryzjer" kazał mi czekać w deszczu, bo oni otwierają o 10. Gdy w końcu weszłam powiedział, że spóźniłam się 3 minuty i koniec końców odmówił wykonania usługi. Niestety nawet policja nic nie mogła zrobić. Zdecydowanie odradzam wizytę w tym salonie. Dodam jeszcze, że dzień po wystawieniu negatywnego komentarza na ich stronie zadzwonił do mnie właściciel grożąc prokuraturą za zniesławienie. Jak widać nie dam się zastraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podłączam się do negatywnych opini o "salonie" Las Vegas w Warzawie. Syf, brud, przenikający zapach papierosów jest niczym w porównaniu ze zwyczajnym oszustwem, jakie mnie spotkało.Za pierwszym razem jak tam byłam zostałam, co prawda obsłużona, ale z ponad półgodzinnych opóźnieniem. Na tą samą godzinę zapisany był mój narzeczony (bez kuponu), ale po półtorej godzinie nie został obsłużony i wyszedł. Niestety miałam już kupiony drugi kupon, tak to bym nie poszła. Wizytę miałam na 10. Byłam o 9: 45 pod klatką i "pan fryzjer" kazał mi czekać w deszczu, bo oni otwierają o 10. Gdy w końcu weszłam powiedział, że spóźniłam się 3 minuty i koniec końców odmówił wykonania usługi. Niestety nawet policja nic nie mogła zrobić. Zdecydowanie odradzam wizytę w tym salonie. Dodam jeszcze, że dzień po wystawieniu negatywnego komentarza na ich stronie zadzwonił do mnie właściciel grożąc prokuraturą za zniesławienie. Jak widać nie dam się zastraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podłączam się do negatywnych opini o "salonie" Las Vegas w Warzawie. Syf, brud, przenikający zapach papierosów jest niczym w porównaniu ze zwyczajnym oszustwem, jakie mnie spotkało.Za pierwszym razem jak tam byłam zostałam, co prawda obsłużona, ale z ponad półgodzinnych opóźnieniem. Na tą samą godzinę zapisany był mój narzeczony (bez kuponu), ale po półtorej godzinie nie został obsłużony i wyszedł. Niestety miałam już kupiony drugi kupon, tak to bym nie poszła. Wizytę miałam na 10. Byłam o 9: 45 pod klatką i "pan fryzjer" kazał mi czekać w deszczu, bo oni otwierają o 10. Gdy w końcu weszłam powiedział, że spóźniłam się 3 minuty i koniec końców odmówił wykonania usługi. Niestety nawet policja nic nie mogła zrobić. Zdecydowanie odradzam wizytę w tym salonie. Dodam jeszcze, że dzień po wystawieniu negatywnego komentarza na ich stronie zadzwonił do mnie właściciel grożąc prokuraturą za zniesławienie. Jak widać, nie dam się zastraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita klientka
Byłam jakiś czas temu w tym niby salonie. Kupilam oferte na gruponie.Umówiona zostałam do Pana Łukasza z tego co pamiętam. Widac ze mlody fryzjer ale kocha to co robi. Koloryzacja super. Rewelacyjne ciecie. Mila rozmowa. Dostalam dwie kawy,gazetke. Co chwile pytal czy wszystko jest ok. Fryzjer z niego bedzie Po pewnym czasie czar prysł,kiedy to uslyszalam drugiego fryzjera. Chyba Maciek albo Marcin. Jego rozmowa z klientka byla na poziomie przedszkolaka. Widac ze co do wyksztalcenia mozna miec duze watpliwosci. Jego zasob slownictwa byl tak marny. Co mnie interesuje gdzie bedzie sie ****** i z kim. Niesmak pozostal do dziś ale za to mile spedzilam czas z Panem Lukaszem i do kolejnego spotkania prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Banda zakompleksionych prostaczek ,poprostu patologia bo ludzie na poziomie i z klasą nie siedzą na tak plotkarskich stronach poniewaz mają dużo leprze zajęcia niz wyzywanie sie i plakanie w komuter hahaha stuknijcie się w głowe wszystkie panienki z przeceny .Wescie się do pracy i zacznijcie kozystac z usług płacąc jak na damy przystało a nie lecicie na promocjach gruponowych.Jestescie zenujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita klientka
Wlasnie. Ludzie na poziomie nie siedza na portalach plotkarskich. A my tylko ostrzegany przed tym niby ,,fryzjereczkirm,, ktory nic nie umie. I sam robi z siebie patologie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika t
Ludzie to nie salon! To burdel. Syf,brud,smierdzi petami. Niby tam przychodza gwiazdy?:D hahhah. Ciekawe do kogo? To tego niby fryzjera co nie umie sie wyslawiac? Dobre. Radze uwazac na ten ,,salon,,. Jeszcze mozna zlapac jakies wszy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wizyta w tym salonie to prawdziwa tragedia! Wszystkie opinie które są wystawione na forach o tym „salonie fryzjerskim” są prawdziwie. Pan Andrzej który robił mi cały pakiet z grupona nie miał pojęcia o tym co robi a jego metoda robienia OMBRE była jeszcze gorsza. Zamiast ombre wyszły mi jakies plamy w różnych kolorach, strzyżenie w wykonaniu p. Andrzeja – tragedia, sadzę że sama bym sobie lepiej obcięła włosy, o pielęgnację z „rytuałem Loreal” musiałam się przypominać kilkakrotnie. Sam wygląd tego „salonu” pozostawia wiele do życzenia – smród papierosów rozlega sie wszędzie, a wystrój jak w burdelu oraz wszechobecny bród. Sposób ich wysławiania się pozostawię bez komentarza… żenada, panowie po prostu nie maja pojęcia o fryzjerstwie dlatego przestrzegam wszystkich których zachęca cena z grupona, lub zniżki w tym „salonie”. Ich Pijar to jedna wielka ściema. Nie polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m177p
Zastanawiałam się dziś na zakupem kuponu do tego "salonu" ale dobrze że tego nie zrobiłam. Ostatnio byłam na zabiegu peelingu kawitacyjnego (salon na Ursynowie) też z kuponu i byłam rozczarowana usługą a dokładnie poziomem tej usługi więc teraz wcześniej szukam na forach opinii odnośnie usług i salonów które ogłaszają się na "gruponach". A wracając do Las Vegas to już samo zdjęcie salonu w ofercie kuponu "okazik" mnie odrzuciło - burdello bum bum ;-) ten barok, te "uroczo" zalepione okna plakatami i tapetą! i te obskurne fotele - MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czytaliście te " pochlebne" komentarze wpisywane hurtowo na stronie Las Vegas? Wszystkie pisane tym samym stylem, z tymi samymi ortograficznymi bykami i te pozdrowienia od Bogusia L, albo " poleciłam tego fryzjera moim koleżanką w ambasadzie" a opis od właściciela brzmi " odwiedzają nas osoby z rządu, ministerstwa, wyższych rang społecznych oraz gwiazdy showbiznessu i ekranu" hahahahaha, padłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ja również dałam się nabrać na tę ofertę z groupona:( Większość z przeczytanych tu przeze mnie negatywnych opinii jest jak najbardziej prawdziwa, dlatego nie będę się rozpisywać i powielać słusznych spostrzeżeń na temat wyglądu salonu i samych "fryzjerów". Natomiast chciałabym przestrzec wszystkie osoby, które (podobnie jak ja) po przeczytaniu niektórych komentarzy pomyślały, że w sumie nie liczy się poziom i temat prowadzonych przy klientach rozmów, ani to czy zakład jest urządzony w jakimś wyszukanym stylu, ani inne "błahostki" typu błędy ortograficzne na oficjalnej stronie salonu...Dla mnie i pewnie dla części innych zainteresowanych osób znaczenie ma przede wszystkim to, jakie umiejętności posiada fryzjer/ka i czy pracując nawet w gorszych warunkach wykaże się profesjonalizmem. I niestety, ale umiejętności fryzjerki, która zajęła się moimi włosami całkowicie ją dyskwalifikują!!! Zdecydowałam się na pakiet m.in. ze strzyżeniem i ombre. Co do strzyżenia się nie wypowiadam bo mam długie proste włosy, w dodatku równej długości i miałam tylko podcięte końcówki, bez cieniowania itp., więc ciężko było coś schrzanić, ale ombre... Babka za pomocą rozjaśniacza zafundowała mi mniej więcej w połowie brązowych włosów odcięcie w kolorze świńskiego rudego blondu, bez jakiegokolwiek przejścia i stopniowego przechodzenia jednego koloru w drugi, czyli tego co moim skromnym zdaniem definiuje tę metodę farbowania włosów. Mimo moich wielokrotnych próśb o to, by kolor nie wyszedł zbyt jasny (bo taki zupełnie nie pasuje do mojej karnacji) mam na połowie włosów praktycznie blond z domieszką rudych pasemek, które "fryzjerka" beztrosko określiła odcieniem miodowym... Jednym słowem tragedia!!! Do sylwestra jestem skazana na chodzenie w koczku, ewentualnie w warkoczu, w których ta masakra nie jest tak widoczna, ale w najbliższą środę podejmę próbę farbowania i powrotu do naturalnego brązu-choć nie wiem czy da się jeszcze uratować moje włosy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MariannaKalosz
Dziewczyny, to byla najgorsza wizyta u fryzjera w moim zyciu!!! Poszlam tam przed sylwestrem by czuc sie ladnie i swiezo, a w efekcie wygladalam jak stary mop! Kobieta po pierwsze zaczela ciac wlosy po ich wysuszeniu i wymodelowaniu(?!) i to trwalo zaledwie chwile! To byl jeden ruch nozyczkami! Moje prosby o cieniowanie i pazurki budzily tylko zmieszanie i zdziwienie na twarzy tej pseudo-barbie, ktora sama zaczela sie mnie pytac 'ale tu przyciac? Tak, tu mam ciac?'. Pierwsze wrazenie najsluszniejsze: strzyzenie bylo takiej jakosci jak operacje plastyczne twarzy 'fryzjerki'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety zgadzam się ze wszystkimi negatywnymi opiniami - zdjęcia w internecie to mistrzostwo świata i okolic - w rzeczywistości to obskurne, zaniedbane, brudne, dziwaczne mieszkanie urządzone w klimacie upadającego burdelu (polecam wizytę w łazience - mocne przeżycie estetyczne i higieniczne). W całym mieszkaniu dominuje zapach papierosów, a ostatnie wietrzenie miało miejsce w ubiegłym wieku. Jedyny pozytywny akcent tej wizyty to sympatyczna fryzjerka i chyba nie najgorszy kolor włosów. Zdecydowanie jednorazowa przygoda. Ciekawe skąd pomysł na taką nazwę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×