Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdalena38

Gryzoń ze sklepu zoologicznego...?

Polecane posty

Gość magdalena38

Witam. Nie wiem czy dobre forum wybrałam, no ale już trudno. Zbliżają się święta a ja swoim dzieciom obiecalam że dostaną małe zwierzątko pod choinke. Więc tak myślałam i myślałam i pomyślałam że najlepszym wyborem bedzie świnka morska. Tylko że jest stadna. Dzieci miały chomiczka, ale starości zdechl. Nie wiem gdzie kupić swinki. Adopcja to dobre rozwiazanie, ale my mieszkamy w takiej okolicy gdzie wszędzie daleko i nie ma w naszej okolicy kogoś kto by chciał sprzedać zwierzaka. Zostaje tylko zoologiczny sklep ale wacham.się. Są dwa w naszej okolicy. W jednym kupiliśmy chomika i był troszkę chory, ale żył 3 lata. W drugim kupiliśmy drugiego chomika. Był zdrowy jak ryba i przeżył 2,5 lat. I tak sobie myślę że najlepiej będzie kupić swinki w tym drygim sklepie. Miał ktos podobne doswiadczwnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my kupilismy córce na urodziny chomika dżungarskiego i jestesmy zadowoleni z wyboru, swinka morska ok kupcie w tym drugim sklepie a na przyszlosc jakbyscie chcieli chomika kupic znowuto przy zakupie delikatnie zapukajcie w szybke ktore chomiki przybiegna pierwsze te sa najmlodsze i najzdrowsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plus swinki to taki, ze dlugo zyja ale niestety piszcza glosno i mocno smierdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena38
Bardzo dziękuje za przydatną informacje, a czy tak samo jest z swinkami że przybiegną? Osobiscie nie znam się na takich małych gryzobiach. Wiem że trzeba patrzyć na jej stan zdrowia. Myślę że w tamtym sklepie panują dobre warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja odradzałabym świnkę ze wzgledu ze smierdza niestety i glosno sie zachowuja gorzej niz chomik wieczorna pora a widzialas swinke morska bez siersci? masakra jak ja to zobaczylam w zoologicznym to az podskoczylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w dzieciństwie mialam świnke. Żyła 6 lat. Była kochana i bardzo towarzyska. Polecam to zwierzątko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chomik tyle żyje, 2-3 lata. Świnka morska 4-6 lat. To cudowne zwierzątko. Cierpliwe, miłe wyrozumiałe co nie znaczy że to żywa zabawka. Nie można jej wyciągać z klatki gdy np. je lub śpi. Kota też można zagłaskać na śmierć. Świnki to jedyne gryzonie które wydają głośne dźwięki, a maja ich cały repertuar. Świnki to zwierzątka stadne. Jedna świnka będzie trochę smętna. Najlepiej sprawdzają się osobniki tej samej płci. Wtedy nie ma ryzyka że będą młode. Świnka sama w sobie nie śmierdzi. Śmierdzą trociny nasiąknięte moczem dlatego trzeba często sprzątać klatkę a wtedy problemu z przykrym zapachem nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycie jest piekna przygoda i lepiej robic co sie chce 333 www.youtube.com/watch?v=WKZKItSfrTw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja napiszę z perspektywy właściciela sklepu zoologicznego. Zaden gryzon nie będzie smetny, jak to ktoś okreslil, jesli będzie sam. Wrecz przeciwnie, będzie mial lepszy kontakt z dziećmi. Gryzonie w parach zajmuja się sobą, a 2 osobniki tej samej plci za kilka m- cy zaczna ze sobą walczyc o terytorium. Świnki w porównaniu do innych gryzoni sa najbardziej delikatne i chorowite, nie przyswajaja wit. C i trzeba dbac, aby dostawaly ja regularnie w postaci kropli. Sa najbardziej bojazliwe i najczęściej padaja na atak serca ze strachu. Oczywiście wszystko w porównaniu do innych gryzoni. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do smrodu, wystarczy zamiast trocin kupic drewniana sciolke w granulacie i pochłaniacz zapachów w proszku- swiezosc i czystośc będzie trwala dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chomika kupcie moze syryjskiego jest najwiekszy ze wszystkich albo dzungarskiego sa przyjacielskie, odradzam roborowskiego to dzikuse ktore ciezko oswic pomimo ze maja ladne umaszczenie futerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam chomiki,świnki,szczura Najfajniejszy jest szczurek. Jest bardzo inteligentny, przyjazny i zachowuje się jak piesek.Jak się ktoś brzydzi ogona ,to można czarnego kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hoduję świnki od wielu, wielu lat zawsze dwie. wtedy widać ich usposobienie. Jeszcze nigdy nie walczyły o terytorium. pod warunkiem że nie łączy się dorosłych osobników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwa szczury, moja córka ma je odkąd skończyła 3 lata teraz ma 5, chomik i świnka morska nie mają mózgu, a szczur jest jak mały piesek. Poczytajcie sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaadoptuj. Mogę polecić z czystym sumieniem stowarzyszenie, w którym kiedyś sama działałam. swinkimorskie.eu to jest adres strony, wejdź na forum: http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/index.php Ale należy sie liczyć z koniecznością podpisania umowy adopcyjnej. No i wspólnie z forumowiczami szukać możliwości dowiezienia świniaczka z domu tymczasowego do ciebie. Jest sporo osób, które chętnie w tym pomogą - sama tez to kiedys robiłam Atutem twoim jest fakt, że juz miałas chomiczka. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup im psa albo kota, nie mecz zwierzecia w klatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo komara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysl tez o odpowiedniej klatce, przynajmniej 70 cm długości, bron Boże 50-tka, badz 60-tka. W sklepie zazwyczaj zwierzęta sa w zbyt małej klatce, ze względu na oszczędnośc miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena38
Dziekuje za przydatne informacje. Co do chomika to dzieci już go nie chca. Miały już syryjskiego i dzungarskiego teraz czas na inne zwierzątko :) teraz to mam metlik w głowie bo wielu z was pisze że szczurki są fajne itp. Miałam go w dziecinstwie, ale to było..huhu lat temu :D więc już niepamietam. Mam do was jeszcze jedno pytanie. Czy jest tu ktos co kupił swinke morska w sklepie zoologicznym i nie żałuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez poolecam szczurka. mialam 3 jako dziecko/nastolatka. byly jak psy. pieknie sie ucza. a niedawno umarl nam szczurek, ktorego mial moj syn, od 5 urodzin. byl wspanialy, nawet z psem sie dogadal. tylko szczurki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam (jestem osoba polecającą ci przeczytanie forum o świnkach). Pierwszą świnke kupiłam. Tylko dzięki spostrzegawczości mojej córki nie odeszła za tęczowy most. Myslę, że zbyt wczesnie została dostarczona do sklepu. Drugiego dnia dostała biegunki. A ponieważ świnka to bardzo delikatne zwierzątko, więc reagowac trzeba NATYCHMIAST. Na szczęście to nie zdarzyło się w weekend :) Trzy kolejne adoptowałam. dzisiaj żadna z moich świnek nie chodzi juz po świecie, bo to dawne dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupowałem kiedyś w sklepie i nie żałowałem. Teraz mam świnki z hodowli, rasowe z rodowodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedy byłam dzieckiem miałam swinke morską :) kochane zwierzątko. Reaguje głośnym piskiem na widok wlasciciela, generalnie pogodne zwierzątko. A z tym, że smierdza to bzdura. Każdy zwierzak śmierdzi jeśli.się go zaniedbuje i nie sprząta klatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jeszcze jedno - jeśli świnki, to zawsze dwie :) conajmniej bo samotna świnka śmiertelnie sie nudzi - jest bardzo towarzystkim zwierzątkiem. Polecałabym bardziej dwie samiczki, niż dwóch samców (czasem do samców trzeba specjalistycznego podejścia, bo walczą o terytorium). Swinki tez walczą, ale z natury sa łagodniejsze, jak to kobiety :) Ideałem byłoby miec jedna dorosłą świnkę i jednego zupełnego maluszka, wtedy dorosły osobnik nie zrobi maluchowi krzywdy - oczywiście będzie dominował, ale tez opiekował sie maluchem. W świecie zwierząt nie krzywdzi sie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja- właścicielka sklepu zoo- ja nie polecam, nawet nie mamy już w sprzedaży, ze względu na zbytnia chorowitosc swinek, wole nie miec, niz sprzedac zeby zdechlo u klienta. Ja za to moge polecić krolika miniaturę- to jak drugi pies w domu:-). Ale tu trzeba uważać, aby nie wcisneli Wam króla hodowlanego:-). Najlepiej kupić rasowego, np baranka, wtedy masz pewność ze nie wyrośnie z niego osobnik na pasztet;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosiaki sa fajne i mile, ale czesto sie stresuja. no i nie sa zbyt bystre. ja tez polecam szczurka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze cos napiszę :) Kupy świnki nie śmierdzą za bardzo, bo świnka jest roślinożercą. Ale mocz ma intensywny zapach i oczywiście klatkę trzeba sprzatać - tym częściej im więcej zwierzątek. No ale to dotyczy każdego gatunku. człowiek nie dbający o higienę też smierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.14. Brednie! Zawsze starsza swinka będzie krzywdzila mlode, znam temat z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"prosiaki sa fajne i mile, ale czesto sie stresuja" X to prawda, jak się bardzo mocno zestresują, to w skrajnych (!) przypadkach potrafia udawac martwe - jak zreszta wiele zwierząt. Ale to naprawdę rzadko sie zdarza. natomiast trzeba im dac kilka dni żeby przywykły do nowego miejsca - jest kilka teorii na przyzwyczajanie - z domnkiem lub bez domku. P.S. Nie polecam domów z okrągłymi okienkami. Świnka włozyła tam łebek i nie porafiła go wyjąć, cudem ja uratowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 15:19 jesli różnica wieku będzie istotna, a zwłaszcza młode będzie bardzo młode, to starsza świnka będzie go traktowała jak dziecko - warunek, żeby maluch był maluchem a nie podrostkiem. natomiast to, że starsza "rządzi" jest normalne - w świecie zwierząt ZAWSZE jest PRZYWÓDCA STADA, a stado to nawet 2 osobniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×