Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gwiazdka dla dziecka i pretensje matki

Polecane posty

Gość gość

Mój syn ma na imię Adam, urodził się 24 grudnia w 2007 roku i gwiazda. Samotnie go wychowuje, z pomocą rodziców. Dla rodziców jestem swoim jedynym dzieckiem. Mój syn dostał prezent w wysokości kilku tysięcy od mojego ojca, nie prosiłam go oto, ojciec kupił ten prezent tak sam z siebie. A matka, że znowu postawiłam na swoim i naciągnęłam ojca. Rodzicom akurat bardzo dobrze się wiezie, matka jest wyliczona na każdy grosz, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój tata chce być dobrym dziadkiem. A Ty jako samotna matka masz szczęście, że możesz liczyć na pomoc rodziców. Twój syn ma 7 lat i dostaje bardzo drogie prezenty o których być może nawet nie śniło się jego rówieśnikom. Jak wspomniałaś, twój tata nie uprzedził Cię o zakupie tego prezentu. Może z nim porozmawiaj stanowczo, wcześniej podziękuj za to co robi aby go nie urazić, ale też dodaj, że takie decyzje powinniście ustalać wspólnie. To nie jest tylko problem drogiego prezentu. Twój syn obdarowywany regularnie takimi drogimi prezentami może po jakimś czasie mieć pretensje, że nie dostaje takich rzeczy od Ciebie. Dziecku które uważa, że mu się należy nie wytłumaczysz, że Cię na to nie stać. Dziadek kupił, dziadek jest kochany a mama nie. Twój syn jest w idealnym wieku, żeby uczyć go jaką wartość ma pieniądz i że nie jest on najważniejszy. A niestety, zachowanie dziadka który kocha swojego wnuka, może doprowadzić do tego, że pieniądze i drogie rzeczy dla Adama staną się ważniejsze od mamy, dziadka i reszty rodziny. W tej sytuacji postawa mamy nie jest zła. Stosowanie ograniczeń dla siedmiolatka to nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za prezent za kilka tys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za prezent???? To była wielka paczka (pudełko) w której znajdował się tablet, telefon komórkowy, ubranie dość markowe i słodycze oraz narty. Moja matka jak zobaczyła te rzeczy to była w szoku, pierwsze co powiedziała to po co dziecku tablet i komórka. Od razu powiedziała, że do szkoły to absolutnie nie będzie tego ze sobą zabierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic przeciwko drogim prezentom' jeśli kogoś stać ale kupowanie 5 rzeczy naraz jest przesadą bo dziecko tak naprawdę nie wie z czego się cieszyć. I nie doceni tego. Moja 7 letnia córka tez dostała teraz tablet ale to był prezent urodzinowy jedyyny i bardzo na niego czekała i bardzo się cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, to, że mój ojciec zrobił taki prezent (nie powiem, żeby mi to przeszkadzało), matka ma tutaj rację, ale mam wrażenie, że wkurza ją to, że moje dziecko dostało tak drogie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego zakładasz ten sam temat po kilka razy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani nie przeszkadza, że dziecko dostało takie drogie rzeczy? I to w takiej ilości. Teraz nie przeszkadza, ale w przyszłości jak zacznie wyrastać na coraz większego egoistę, zacznie się Pani zastanawiać jak to się stało. Dzieci wychowuje się od narodzin między innymi właśnie poprzez obdarowywanie ich z sensem. Zamiast kupić kila rzeczy za kilka tysięcy złotych lepiej kupić jedną rzecz z której dziecko się ucieszy. Pieniądze można wydać na jakiś wyjazd rodzinny (mama, wnuczek i dziadkowie). Wspólne spędzenie czasu będzie dużo atrakcyjniejsze dla siedmiolatka. Przyniesie więcej dobrego niż kolejne gadżety. Dziecko doceni rodzinę a nie pieniądze które spadają z nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej problemwychowania112 nie wiesz, że na forum mówi się na Ty a nie na Pani? :O jak to żałośnie brzmi na kafe hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta Pani od problemow z wychowaniem ,szybko sie z tego forum wyniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcześniej był temat o tych drogich prezentach ale wypowiadała się właśnie Twoja matka ze mąż jej nie uprzedził że kupił taki drogi prezent wnukowi (temat poznałam po prezentach: tablet,narty...) dziwne trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej problemwychowania112 nie wiesz, że na forum mówi się na Ty a nie na Pani? pechowiec.gif jak to żałośnie brzmi na kafe hah xxx Żałosne to jest gdy byle kto wszystkich "tyka'.. Na dodatek obrzucajac błotem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest kafe, przegrańcy :P "Panie i panowie przegrańcy" - no nie, kuźwa, jak to brzmi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest, napisać komuś kilka słów prawdy to się obraża. A przecież od tego jest forum- od wypowiadania się. Widzicie problem w słowie Pani (fakt, może to nie do końca pasuje, ale wyraża szacunek) a nie widzicie innego problemu. I nie nazywaj "gościu" byle kim kogoś kto stara się doradzić (jeszcze raz powtarzam od tego jest forum). I kto tu kogo obrzuca błotem. Razi Was jedno słowo, bo takie sztywne, a spinacie się chociaż nie trzeba :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×