Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Aga11111

Ile przytyłyście w ciąży i co zrobić,żeby nie przytyć?

Polecane posty

Gość Aga11111

Proszę o odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam na plusie 12,5 kg, a jestem w 35 tyg. Od 5 tygodni stosuję dietę, bo mam cukrzycę ciążową, a to nic przyjemnego i łatwego. Największy skok miałam w 6 miesiącu, bo aż o 4 kg :0. Napewno trzeba jeść rozsądnie tzn. mało ale często (6 - 7 posiłków). Ale przede wszystkim ważna jest jakość posiłków. Napewno trzeba odrzucić mit naszych babć, cioć, aby jeść za dwoje. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pięknie.......
tylko że według tej tabeli powinnam przytyć 1kg a ja już przytyłam cztery, na to nie ma reguły. Wcale nie jem za dwoje, słodyczy i chleba zero tylko warzywa owoce i gotowane posiłki. tylko jak pierwsze trzy miesiące człowiek leżał i przemiana materi była zerowa to co było robić. Mam nadzieję że teraz jak już chodzę będzie lepiej i trochę przystopuje z wagą :) Ale w poprzedniej ciąży przytyłam 20 kg, brrrrr, ale w czasie karmienia wszystko znikneło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna dziewczyna
Hej... jeśli szukacie porad jak schudnąć oraz bazy diet to zapraszam na http://www.erodzina.com jest tam też dużo innych ciekawych rzeczy... przepraszam za reklamę w tym miejscu hihi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była w ciąży
Ja utyłam 29kg,bez odchudzania wróciłam do swojej wagi w ciągu pierwszych 6m-cy po porodzie.Nie ma się czym przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motylek_200981
Ja jestem w 27 tygodniu ciąży i przytyłam już 12 kg a co będzie za 13 tygodni aż boję się pomyśleć. Mam 172 cm wzrostu i przed ciąży trochę utyłam moze dlatego ale poza tym to apetyt mi dopisuje szczególnie na słodycze, chyba muszę się zacząć ograniczać. Pozdrawiam wszystkie ciężarówki marcóweczki 2006

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pfuuu - a ja myślałam że to ja jestem rekordzistką bo utyłam 20 kg :) 3 m-ce po porodzie i zostało mi do zrzucenia jakieś 4-5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffi
tylko 20 kg? ja ponad 30 kg....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J w ciąży przytyłam 8 kilogramów. Wszystko zniknęło 6 tygodni po porodzie ( oczywiście karmię piersią ). Czytałam w książkach pana Kwaśnieskiego, że kobieta w ciąży powinna przytyć tyle ile waży dziecko, wody płodowe i łożysko. No i da się mnie po porodzie została w sumie tylko skóra na brzuszku do wchłonięcia. Warto więc się starać :) pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 26tc i przytyłam narazie 4kg. W przyszłym tygodniu idę do gina i jak mnie zważy to zobaczymy może będzie już 5-6kg, ale jak na koniec 6 m-ca to i tak nie jest źle. Największy przyrost wagi to chyba teraz będzie. Jak narazie to tylko brzuch mi rośnie. Przed ciążą nie byłam szczuplutka, a teraz zniknęły mi wałeczki z tyłu, schudły mi nogi i ramiona o jakieś 2-3 cm. Tylko brzuch rośnie. Dziecko rozwija się podobno zgodnie z normą, waży tyle ile teraz powinno. Ja w zasadzie nie zmieniłam sposobu odżywiania. Jem jakieś 4 razy dziennie, nie za dużo: owoce, warzywa, ryby, zupy, sery. Staram się unikać słodyczy, choć bez przesady. Np. cały miesiąc praktycznie nie jadłam słodkości, a ostatnio nas z mężem napadło na czekoladę i zjedliśmy taką ogromną na pół. No i co z tego. Teraz znów nie jem słodkości. Mam tylko nadzieję że nie dobiję do 15kg na koniec, bo jak narazie nie robią mi się rozstępy, nawet skóra mnie nie swędzi i wolałaby żeby tak zostało. Poprostu dbaj o siebie i zastanów się co jesz nawet wtedy gdy dopada Cię wilczy apetyt na ciasto z kremem. Ja tak robię. Np. wczoraj coś za mną chodziło, nie mogłam na miejscu usiedzieć. No to zjadłam jabłko i popiłam lekko słodką herbatą i przeszło, obyło się bez obżarstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figga z makkiem
ja w pierwszej ciąży 5 kilo,w drugiej 6,jadłam normalnie ale stres zrobił swoje,może to trochę mało ale dzieci zdrowe i śliczne.Ważne ,zeby nie jeść za dwoje i wogóle nie podjadać bo potem można już do swojej wagi nie wrócić.Moje koleżanki już po prostu zostały \"przy kości\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety chyba niewiele można zrobić aby zbyt nie przytyć w ciąży. Oczywiście polecam rezygnacje ze słodyczy - ja jadłam kiedy chciałam i ile chciałam :) - oraz dużo warzyw i owoców. Ale najważniejsze są uwarunkowania genetyczne i to, co podpowiada nam organizm. Ja przytyłam 6 kg jedząc wszystko, na co miałam ochotę, nigdy niczego sobie nie odmówiłam. Ale w moim jadłospisie codziennie było duzo wody mineralnej, warzywa i owoce, nie objadałam sie wieczorami, bo po prostu nie miałam na to ochoty. I gdyby ktos wyznaczył dla mnie nagrodę za przytycie 2 razy tyle pewnie by mi sie nie udało, po prostu nie miałam na to wpływu. Jedzcie tyle ile potrzebuje Wasz organizm. Koleżanka przytyła prawie 30 kg, dziecko było mniejsze od mojego, ale bardzo szybko schudła i nie widać zupełnie, że była w ciąży. Laktacja skutecznie wyszczupli Wasze talie i biodra, gwarantuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnosze temat ,bo jestem ciekawa dalszych wypowiedzi :) jestem w ciaży i nie chce nadmiernie utyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpisywalam sie tutaj dawno temu, od 3 tygodni jestem mamusia :) Przez cala ciaze przybylo mi 7,5 kg, kilka po porodzie wazylam 10 kg mniej niz na poczatku ciazy - teraz karmie piersia, synus ma kolki, wiec i moja dieta, do ktorej zostalam zmuszona przez jego wrazliwy brzusze, z pewnoscia przyczyni sie do kolejnej redukcji kilogramow, nawet bez zamierzonego odchudzania... Po prostu nie jem teraz nic smazonego, slodycze ograniczam do minimum, mieso tylko gotowane, malo przypraw (malo smaczne), wiec i apetyt zbytnio nie dopisuje ;) Zeby nie przytyc w ciazy, najlepiej sluchac podpowiedzi swojego organizmu - ja tak robilam - w porozumieniu ze zdrowym razsadkiem... wierze, ze organizm dobrze wie, co mu potrzebne - trzeba tylko ograniczac slodycze i inne wysokokaloryczne rzeczy, jesc w miare lekkostrawnie (inaczej na poczatku poiteguje sie mdlosci, a na koncu ciazy - czesto wywaoluje sie w ten sposob zgage...), jesc kilka posilkow w ciagu dnia, kolacje lekkostrwana... i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7,5 kilo ?! ...moje marzenie :) dzieki za rady,mam nadzieje ,że uda mi sie nie przekroczyc 10 kilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli wychodzi na to
mi przybyło 6. To była waga dziecka, łożyska i wód płodowych.No i mleczko w cyckach troszke ważyło. Tydzień po porodzie ważyłam co do grama tyle co przed ciążą.Nie karmilam piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... ja nie wiem jak to jest bo ja wcale nie mam apetytu jestem w drugim miesiacu i wcale nie moge jesc nic mi nie smakuje i jak narazie to schudlam 3 kg... chociaz teraz jakos wracam do normalnosci bo zaczyna mi sie chciec jesc..ale mysle,ze nie ma reguly na to kto ile przytyje bo organizm sam wie ile czego potrzebuje byleby sie nie zapychac slodyczami pozdrawiam i zycze szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ważyłam 47kg, na koniec ciąży 62kg a teraz jestem trzy miesiące po porodzie i znów wróciłam do swojej wagi :/ ja akurat nie jestem z tego zadowolona bo myslałam że mi pare kilo zostanie no ale niestety przy wzroście 166 cm jestem po prostu chuda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alchemiczka_22
Ja jestem w 12 tyg, zaczyna mi sie lekuteńko rysować zaokrąglenie na brzuszku, ale na tym koniec. Spodnie jakoś dziwnie na mnie zaczęły wisieć, nie wiem co to znaczyć ma. W ogóle od początku ani razu nie wymiotowałam. Nie wiem, może to dzidziuś mi zabiera co nie co:)No i zaczęłam na basen chodzić, podobno lepiej i łatwiej się potem wraca do formy. No i w trakcie też chyba dzięki temu spala się to co niepotrzebne bez uszczerbku na zdrowiu dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waga to teraz jeden z moich problemów :O przed ciążą byłam szczupła. Teraz jest tragedia!!!! Odzywiam się zdrowo i tak jak piszecie jem mało a często (około 6 posiłków dziennie), a efekty są wręcz odwrotne. Woda zacżeła mi się zatrzymywać i waga znacznie skoczyła (tak mi lekarz powiedział). Lekarz mówi, że po ciąży wszystko wróci do normy i powinnam szybko zgubić \"nabyte\" kilogramy, ale boję się rozstepów. Na brzuszku jeszcze ich nie ma, ale ten decydujący moment jeszcze przede mną. Słyszałam, że najbardziej przybiera się w ostatnich miesiącach. Mąż sam się dziwi, że jem jak przed ciążą. Teraz nawet mniej, a wygladam jakbym się obżerała. Glukoza jest w normie, wyniki krwi i moczu dobre. Nogi puchną mi jedynie po wysiłku i zaraz po odpoczynku przechodzi. Ciśnienie książkowe. Czy któraś z Was miała taki problem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe jestem w ciąży póki co i się n zapowiada, ale studiujęmedycynę wiec dozrucęswoje 3 grosze :) Uczą nas ze w trakcie ciąży należy zwiekszyć spozycie kalorii o około 300-500,w trakcie karmienia 500-800.Nie przekłada się to na przyrost wagi w czasie samej ciąży bo ten to głównie wody płodowe i dzidziuś. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łee,sorry za te literówki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufliczek
jem zdrowo- nie jem tłuszczu, słodyczy, trzymam się super a dziecko rośnie idealnie, wyniki super, a lekarz mówi oby tak dalej. Jak widzę kobietę z brzuchem wpierniczającą lody, a paczka chipsów wystaje jej z torebki to mnie obrzydzenie bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem w 25 tc i przytyłam już 10 kg, a jem bardzo mało, prawie wcale tłuszczu i cukru bo też mnie obrzydzenie bierze na chipsy itp. Tak więc myślę, że to też od przemian metabolicznych zależy a nie tylko od diety. Ogólnie się nie przejmuję bo prowadzę aktywny tryb życia i szybko to zrzucę a poza tym nie mam zastrzeżeń do swojego wyglądu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiak* --> nie przejmuj się bo tak jak pisałam to indywidualna sprawa. Ja ani o trochę nie zwiększyłam ilości kalorii w stosunku do tego co było przed ciążą, ale np bardzo urósł mi biust i ogólnie waga się zwiększyła. Rozstępom staram się zapobiegać smarowaniem i masażami i jak na razie się nie pojawiły. No i dużo spacerów, robi się od tego jędrny tyłek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara1
ja przytyłam już 10kg a jestem w 27 tc nie objadam się specjalnie z pierwszym dzieckiem przytyłam 14kg przez całą ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hej hej hej hej
Cześć!! Ciekawy temat i duże rozbieżności. Chciałam otworzyć sobie tę podawaną tabelę, żeby się "sprawdzić", ale chyba coś źle robię, bo się nie otwiera. Ja jestem na półmetku - 20 tc i jak na razie na + niecałe 2 kg, choć brzuszek ostatnio zaczął rosnąć znacznie;). Moje marzenie, prócz zdrowego Maleństwa i lekkiego porodu, to waga np. +7, byłoby super i zastanawiam się, czy to możliwe. Przyznam, że nie wymiotowałam, jem normalnie. Niestety nie ograniczam się, bo np. bardzo lubię lody:)hihi, ale też przed ciążą nie jadłam dużo i teraz jest bardzo podobnie. POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przytyłam 23 kilogramy ale niczego nie żałuję. WArto był ;) Teraz widzę że z dnia na dzień spadają ze mnie te kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniMinu
ja do 28 tygiodnia mialam 4 kg na plusie a skonczylam na...22 kg na + dopiero od 25 zaczelam tyc i waga rosla jak szalona mimo ze wcale nie objadalam sie jak glupia tez cieszylam sie ze skoncze napewno na ok 11 kg , a tu podwojnie sie skonczylo kazdy mowil ze to woda, bo mialam b wysokie cisnienie i puchalm ,ale ta "woda" wcale nie zeszla zaraz po poordzie, bo spadlo dokladnie 4,5 kg :-/ no ale jakos dalam rade i dzis wygladam tak samo jak przed ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hankaskakanka
Kasiak ja mam 35 lat jestem pierwszy raz w ciazy 16tc i przytyłam juz ok 7kg, nie mialam zadnych mdlosci ani wymiotow tylko wielki apetyt, teraz troche stanelo, ale jestem pewna ze jeszcze sporo przytyje, ale naprawde przestalam sie juz tym przejmowac, jak trzeba bedzie to zajme sie tym po porodzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×