Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska.s

ile zarabia pielegniarka?

Polecane posty

ile tak naprawdę zarabiaja pielęgniarki na rękę?? te z tytułem licencjata lub mgr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aikaaa
4500?? Wow... to nieźle, jak na strzykawy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makrelka
jestem pielęgniarką z 6 miesiecznym stażem, zarabiam 3300 zł, oczywiście brutto;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka_________-
z 20ltentim stazem ma ok 1,7 tys na ręke,zaden szał a praca świątek piątek i niedziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zarabiaja nie wiele i słusznie a domagają się niewiadomo ile." porablo cię chyba, jestes jakis polinteligentny... pielegniarki wykonuja odpowiedzalna prace, lekarz spartoli a na pielegniarke idzie. moja ciotka pracuje na oddziale opiekunczo leczniczym, pracuje po 12 godzin, wykonuje bardzo ciezka prace. leza tam ludzie na wykonczeniu. codziennie trzeba kazdemu pacjentowi zrobic toalete, umyc mu dupe po gownie itp. leza tam ludzie wazacy po 100 kg nawet. jak przychodzi do domu jest ledwno zywa. pielegniarki sa slabe oplacane, to jest chore panstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz na oddzial debilu i pracuj 12 godzin z ciezko chorymi ludzmi. w wigilie tez sie pracuje i wszystkie inne swieta. to jest praca trudna i w trudnych warunkach. a ty za to swoja smieszna korporacje ile bys chcial?? pewnie za wsadzenie papieru do niszczarki chcialbys 5 tys. dzieki takim tlukom jak ty ten kraj tak wyglada. bo wedlug mnie 1800zl powinna zarabiac sprzataczka w szalecie miejskim. 1800 to zaden majatek, zrobisz oplaty, kupisz zywnosc i tyle wyplaty widziales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo idz debilu na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej, tam pacjenci leżą z najcięższymi dolegliwościami. Pracownicy tych oddziałów muszą mieć oczy szeroko otwarte. W medycynie nie może być pomyłek. Liczy się życie ludzkie, o które powinno się walczyć do końca. albo idz na oddzial chirurgii dzieciecej, onkologii lub cos w tym rodzaju. tam wiele pielegniarek nie wytrzymuje psychicznie. a ty cos pie**olisz ze nie powinny wiecej zarabiac, tak jest jak ktos sie wypowiada co o niczym nie ma zielonego pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam to za chore, że pielęgniarka w jednym szpitalu zarabia 4tys, a w drugim 1800 w tym samym mieście. To jest paranoja. A wszystkim szczekaczom proponuję podjąć pracę piguły, skoro to żadna sztuka ani nauka za takie pieniądze ( podobnie lekarza, bo zdziwilibyście się co za orka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba oszaleliscie
moje kolezanki sa po studiach pielegniarskich i jest strasznie duzo nauki!!!uczyly sie z takich samych ksiazek co przyszli lekarze, mnostwo zajec praktycznych w szpitalach praktycznie na kazdym oddziale, a jaka odpowiedzialnosc! trzeba miec tez silna psychike, widok umierajacych starszych ludzi lub dzieci, albo sama smierc..widok jak ludzie cierpia jak morfina nie pomaga..dzwiganie, podawanie lekow zalecanych przez lekarza, a jak sie pomylisz to moze to grozic nawet smiercia pacjenta..jedna pracuje w prywatnej klinice i ma 2400zl na reke inna w panstwowym szpitalu 1600na reke, z tego co slyszalam to najwiecej zarabiaja te co pracuja w szpitalach psychiatrycznych, ale nie wiem czy to prawda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KSJDHSK
moja mama jest pielegniarka, pracuje teraz w hospicjum. od noszenia/podnoszenia/dzwigania itd. ma zwyrodnienie barku. strasznie ją boli, jezdzi na rehabilitacje. codziennie widzę jak przychodzi zmeczona z pracy. jest to praca b. wykanczajaca fizycznie i psychicznie wiec niech mi nikt nie piertoli,ze to co robi to jest NIC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krankeschwester
Pielegniarka w Niemczech natomiast zarabia 1000-2500 euro. Z czego wiekszosc okolo 1600. To 4 razy wiecej niz w Polsce, a praca lzejsza i konkretniejsza z powodu innego podzialu obowiazkow niz u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
Byłam tydzień w szpitalu i podziwiam wszystkie pielęgniarki, praca ciężka , odpowiedzialna i mało doceniana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde ile zarabia w polsce ja ci powiem ile mialem w 2012 roku 1500 zł brutto jak mialem 7 nocek + 3 niedziele albo soboty to tyle dostawałem do ręki śmieszne pieniadze całe szczeście już się zwolniłem pewnie do polski do pracy w szpitalu nie powruce w szpilalu w niemczech ok 2500 brutto ale euro a w szwajcarii ok 6000 fr to sa godziwe zarobki a nie to co w polsce a te wypowiedzi o nic nierobieniu jak bym pracował jeszcze w polsce zaprosił bym tą osobe na oddział medycyny paliatywnej po 12 godzinach powiedzial by czy to godziwa pensja i czy nie musi miec szkoły do tego - powodzenia mu życze i miejmy nadzieje ze w przyszłości trafii na pielęgniarke lub pielęgniarza która bez szkoły bendzie się nim zajmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 nocek + 3 niedziele albo soboty + reszte dziennych dyżurów wszystkie po 12 godzin zeby miesiecznie sie zgadzało oczywiście dla sprostowania dla nieogarnionych w temacie a i taka pensja była za miesiąc przepracowany 1500 zl oczywiście zgadza sie ze pielegniarki pracujace na kontrakcie zarabiaja i po 16 zł za godzine ale co z tego jak pracuja okolo 400 godzin w miesiacu ciągna po 48 godzin dyżury to sa wydjne pielegniarki heheheh fajne czasy nastaly zeby z jednego etatu nie mozna bylo godnie wyzyc podrawiam wszystkie pielegniarki i pielegniarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama ma prawie 30 lat stażu pracy i zarabia ponad 4000 netto. Pracuje na oddziale psychiatrycznym. Każda pielęgniarka zaczynająca pracę w tym zakładzie ma na dzień dobry 2700 na rękę. To już na szczęście nie te czasy, w których pielęgniarki miały ledwo najniższą krajową, a musiały robić wszystko. Od toalety,golenia, etc. są teraz opiekunowie medyczni. Pielęgniarki są od typowo medycznych rzeczy. A ktoś, kto napisał, że one znają kilka leków i robią parę zastrzyków chyba nigdy nie był w żadnym szpitalu. Robią EKG, cewnikowanie, wkłucia, często ratują życie! Lekarz jest tylko przez 2-3h w ciągu dnia, a czasem nawet mniej. Pozostały czas pacjent jest zdany na pielęgniarki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze napisałaś ze ma 30 lat stażu pracy niech realnie powie ci ile ma na umowie - zarabia ponad 4 tysiaki bo dochodzi jej stażowe+nocne dyzury i swieta a i szkodliwe skoro pracuje na psychiatrii ale to wszystko zapisane jest w ustawie wiec wiesz a podstawy pewnie po 30 latach pracy ma ok 3000 uważasz że to dużo gratuluje. Nie jedna osoba na tym oddziele nie wytrzymala by nawet godziny pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda29 10
krótko pracuje 30 lat i na reke dostaje 2100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pielęgniary zarabiają bardzo duzo, blisko 5000zl. w prywatnych klinikach, dochodzą nocne, prywatne dyżury, to im żyć, nie umierać,, jescze narzekają rury!😡 i strajkują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbhhtbbg
pracuje na oddziale anestezjologii i intensywnej opieki medycznej, czyli na tak zwanym oiomie..mam studia magisterskie, specjalizacje ratunkowa, kurst anestezjologiczny , 6 lat stazu pracy, na reke dostaje okolo 1900 zl w miejscowosci 90 000 tys na pomorzu. gdy przyszlam do pracy po licencjacie na reke za pierwszy miesiac pracy dostalam 1090 zl. Owszem, zajmujemy sie toaleta i pielegnacja pacjentow, bo jestesmy pieelgniarkami i taka jest nasza rola. Chce sprostowac natomiast pewna sprawe, gdy podam lek, ktory zostal przez lekarza blednie zapisany, odpowiedzialnosc ponosze ja, poniewaz ja ten lek podawalam i powinnam zauwazyc ten blad i poporsic lekarza o zmiane zlecenia. Co do podazy lekow, pieelgniarka systemu czyli taka, ktora ma specjalizacje badz kurs z odpowiednich dziedzin i posiada pewien staz pracy, moze sama podawac wiele lekow gdy sytuacja tego wymaga i nie ma leakrza, wiec to rowniez poszlo do przodu. Nie chce miec pelnych uprawnien bo nie jestem lekarzem i tyle. Pielegniarstwo sie rozwija, studiujemy, robimy doktoraty, obslugujemy coraz to nowszy sprzet, pacjent wymaga coraz bardziej kompleksowej opieki i praca jest ciezka, szczegolnie w ttakim miejscu jak oiom, gdzie umieraja ludzie mlodzi, umieraja male dzieci, umieraja ciezarne i wydobywamy martwe plody na lozkach szpitalnych po nieudanych resuscytacjach. Niestety nie mamy pomocy psychologicznej dla nas jako dla personelu lekarsko-pielegniarskiego i to jest ciezkie. Byc moze czesc z was ma zle doswiadczenia z pieelgniarkami, ja rowniez takie mam, tak samo jak zle doswiadczenia z ludzmi z roznych innych branz. mozecie sie wypowiadac na temat naszego zawodu jak chcecie, my w naszym zespole wspolpracujemy idealnie jako zespol interdyscyplinarny, wiemy, ze jestesmy od siebie zalezni i musimy byc zgrani dla dobra chorego. amen!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nbhhtbbg, ale mądrze napisałaś. W szpitalu pracuje zespół medyczny i wszystkie ogniwa się ważne. Bo szpital nie istniałby ani bez lekarzy, ani pielęgniarek, ani salowych czy sanitariuszy. Natomiast jak pisałam wcześniej i dość dawno, zarówno zarobki są bardzo zróżnicowane, jak i zakres obowiązków czy odpowiedzialność. Na niektórych oddziałach pielęgniarka jest tylko po to, żeby być (ew udawać ze jest ;). Na niektórych z********a nie widząc końca swej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda tylko , ze nikt nie mowi o tym ze Fundusz Zdrowia kontraktuje godzine pracy pielegniarki ze srednim za 60 zl a godzine pracy lekarza za 180zl . Oni dostaja swoje a gdzie nasza kasa?! W Holandii lekarz zarabia 4x tyle co mloda piel. z mgr a u nas 20x tyle co taka z 20 letnim stażem z mgr i specjalizacja!!!!! Jak ktos zazdrosci to zapraszamy! wystarczy skonczyc nielatwe studia, doksztalcac sie za wlasna kase a pozniej juz tylko plawic sie w luksusie za to co sie zarobi i pracowac nawet wtedy gdy inni siadaja do Wigilii....i co jeszcze ktos zazdrosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do licenc.pielęg Masz rację we wszystkim,taki cwaniaczek który tak krytycznie podchodzi do zawodu pielęg. chyba nie przebywał w szpitalu,pamiętam z własnego doświadczenia ,że gdyby nie szybka reakcja pielęg.nie jeden pacjent wąchał by kwiatki od spodu.No cóż ale skąd taki może wiedzieć,potem owszem są podziękowania,ale na ręce lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nikt nie pisze że,dyżur całodobowy ,lekarz bierze1200zł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie przesadzajcie,lekarz teraz bardzo dobrze zarabia,nie mówię tu o młodych zaraz po studiach,ale takich co już pracują parę lat,i oczywiście robią jakiąś specjalizację ,no to wyciągają duże pieniądze,nie chcę pisać aby nie szokować biedaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci ktorzy twierdza ,ze pielegniarki nieslusznie domagaja sie podwyzek sa nieskonczonymi hipokrytami i cwiercglowkami. Taka jest twoja podzieka chamie za to, ze pielegniarka uratuje ci kiedys zycie. Zaslugujesz na to aby leki podawala ci salowa zdechl bys szybciej niz zdolalbys wypuscic jad z geby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie c*pki. pielęgniarka nie robi łaski, że wykonuje swoją pracę. i oczywiście są różne osoby w tym zawodzie. NIE BRAK niestety takich, którym by się chciało w pysk nastrzelać (mówię to jako ratownik medyczny który praktykował w szpitalu) a nie brak i takich, z którymi by się chciało poznać bliżej :P natomiast nie podlega w ogóle dyskusji że za tę ciężką fizycznie, odpowiedzialną i wykańczającą psychicznie pracę pielęgniarki powinny zarabiać ZNACZNIE więcej! (gdybym wiedział że po ratownictwie nie będzie pracy sam bym wybrał pielęgniarstwo :O)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja znam pielęgniarki,jak walczyły o chorego,bliską mi osobę,i lekarze postawili krzyżyk,a one nieustannie walczyły o jego życie,pielęgniarka jednak dużo może,jak ma serce.Za co jestem im bardzo wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieciunia150
Zarabiają duzo te świete krowy, a prawie nic n ie robią w tych szpitalach, przy chorych są rodziny i oni opiekują sie chorymi, a pielegniary tylko patrzą, zeby dostać lapówkę lub siedzą w pokoikach socjalnych poja kawe i patrzą aby rodziny chorych przyniosły dobre ciasto. Paranoja co to sie teraz dzieje. Nie ma pielegniarek z powolania, sa tylko udające, ze pracują, a Boże moj chcialyby duzo zarabiac i co jeszcze !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×