Jak poznać chłopaka? Skąd Wy macie partnerów? Proszę...

Chciałabym mieć chłopaka, mam już 19 lat. Myslę że może na studiach poznam kogoś. Dodam że nie szukam przystojniaka , a zwykłego wiernego faceta. Tu na forum wiele jest samotnych osób które też nie chcą być same. Proszę napisać w jakich okolicznościach spotkaliście swoją drugą połówkę? Czy w szkole, pracy, na imprezie , przypadkiem w pociągu , gdzie ?

ja pozanałam w szkole. W sumie to z widzenia znałam go ze wszystkich szkół do krótych chodziłam (oprócz przedskzola:P) a poznaliśmy się osobiście w liceum. Na początku właściwie w ogóle nie mieliśmy kontaktu, w drugiej klasie zaprzyjaźniliśmy się a w trzeciej byliśmy już razem:) i jesteśmy dotąd. a swoją połówkę możesz spotkać wszędzie, wiem, że to tak głupio brzmi jak z taniego romansu, ale na prawd enie ma jednoznacznej odopowiedzi na pytanie gdzie można poznać swojego przyszłego faceta.

tam Go poznałam... :)

być może

w gazecie sie ogłaszał

:) strona 57 , numer 634 ;)

ja poznałam banalnie bo na gg i się okazało że mieszkamy 200 m od siebie :) wszystko będzie dobrze i napewno znajdziesz wiernego faceta a przede wszystkim takiego dla siebie. wszystkiego dobrego.

Ja też jestem smutny..., bo nie mam dziewczyny.

ja swoją wyciąłem z płatków nestle fitnes

ja tez nie wiem jak ludzie pozaja swoje polowki, ja niby bywam tu i tam i tak jestem sama. ale co tam wisi mi juz to.

ja nie mam teraz chlopaka ale pwoiem gdzie poznalam swoich bylych:przewaznie to szkola, przez koelzank bo mi dala jego gg(bylismy 2 lata, a ta koelzanka to jego siostra cioteczna), poszlam na spotkanie klasowe w wakacje mojego kolegi tam poznalam go, grono, kolonia, dyskoteka

ja swojego poznałam w sumie przez fotka.pl ale pierwsze zobaczyłam go w sklepie a potem w szkole , jedna fotka to najprostszy sposób na poznanie sie wiec przez fotkę sie zaczęło i trwa już poł roku :)

prawda jest taka, ze jak sie szuka to sie nie znajduje.. odpusc sobie, bo to samo przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie :) wtedy kiedy sie najmniej tego spodziewasz... ja swojego pozałam, na imprezie.. nic kompletnie długo długo nie wskazywało ze bedziemy razem czy cos..

do autorki lepiej byc samemu niz z kims.mialm 19 lat tez na sile szuaklm chlopak jak znalazlam bylam pol roku szczesliwa,bo po polowie roku ze mna zerwal z niewyjasnionych przyczyn hahahhahahahaha teraz nie jestem wiele starsza bo mam 20 latale za to jedno duze doswiadczenie wiecej WIEM TERAZ ZE BOL NIE POSIADANIA KOGOS OBOK SIEBIE JEST ZNACZNIE MNIEJSZY NIZ ZAWOD ILOSNY.a jak sie nadarzy ktos w ki bedziesz widziala uczucie do Ciebie badz cierpliwa niech waLCZYo twoje wzglady do upadlego wtedy bedziesz dla niego diametem nie do zdobycja ktorego on bedzie jeszcze bardziej pragnaol i pozadal Inie bedzieszmi al akcji typu znudzilas mi sie POWODZENIAAAAAA!PAMIETAJ ZAKAZANY OWOC NAJBARDZIEJ SMAKUJE :)

Ja swojego w knajpie na wieczorach gier planszowych :) Poprzedniego na treningach :) Nie ma to jak wspólne zainteresowania.

a połaczyła nas powódź stulecia, przy której razem pracowaliśmy :-)

umiejętność uwodzenie nie jest wcale łatwą sztukę. Można ją pogłębić - uwodzić tak żeby On o tym nie wiedział bo fakt zakazany owoc najbardziej smakuje. Fajnie jest to opisane w książce :"Jak poznać mężczyznę swojego życia..."

a ja na studiach.

ja swojego poznalam w Internecie, jest kochany i za 10 dni bierzemy slub:)

A ja mojego przez internet. W dodatku przez ileś tam lat mojego krótkiego jeszcze życia myślałam,że jestem less, a tu masz, zakochalam się w facecie

i to bzdura ze nie trzeba szukac, bo ja tak myslalam ze szukac nie trzeba i z tym idiotycznym mysleniem dozylam 25 lat, ale dobrze ze sie ocknelam ;) i zaczelam szukac :D

Ja nie mam nikogo, nigdy nie miałam. Ideał mieszka obok, kobieciarz który tylko mną się nie interesuje ;/. Też nie wiem gdzie szukać :( ale swoje poszukiwania rozpoczełam dopiero w zeszłym roku... heh no i mam skończone 18 ;) i wciąż wierze że ktoś się znajdzie ^^ może jak raz to on mnie znajdzie. Ostatecznie zostają te całe portale randkowe :)

dziecko drogie Ty masz dopiero 19 lat nie osmieszaj sie jakbys miala 39 to jest powod do zmartwien ale 19 litosco hahahahaha:)

Proponuje jeden z portali randkowych. Tak jest łatwiej kogoś poznać. Polecam Ci www.nlove.pl Sam tam znalazłem więc życzę powodzenia

A ja swojego faceta, z którym jestem w szalonym zwizku ponad 10 lat poznalam na cmentarzu :P

ja poznałam swojego w szkole , jestem z nim już pół roku .KOCHAM CIĘ Damian :******** polecam książkę http://mezczyzna.zlotemysli.pl/polecaneeboki,1/ ta książka pomogła mi poznać , zachowania facetów .

kursie tańca :-)

wklejajcie foty i piszcie a ktos sie znajdzie sam bym poderwal na stale jakas mlodsza kobiete

swojego faceta poznałam u znajomych. znamy sie od 9 lat. od 3 razem :D

przez net na czacie WP jesteśmy razem od 6 lat :)