Jak to jest, że przeciętne kobiety szybciej nawiązują relacje intymne z facetami

?

co w tym dziwnego? normalna sprawa i tyczy się tak samo kobiet jak i facetów: atrakcyjni ludzie ciągle przebierają w możliwościach, mniej atrakcyjni biorą co im się trafi i od razu chcą to "przypieczętować", ot cała filozofia :o

A skąd masz takie statystyki? Ja się przespałam dopiero z moim przyszłym mężem w czasie studiów. Wcześniej miałam kilkunastu chłopaków, w ogóle czas spędzałam raczej w męskim towarzystwie i przez takie tępaki jak ty uważana byłam za dziwkę. Nadal mam jednego faceta na koncie i co daj Boże pozostanie tak do śmierci, mojej lub jego. Amen.

9.12 ale z ciebie nudziara :O tak go kochasz i życzysz mu już śmierci :D :D

jak to mówi mój mąż bo muszą nadrabiać braki np. byciem miłym

Widać są bardziej otwarte i zabawne a nie jak inne damulki w usta pałąk od wiadra a du.,pę kij :o

Zawsze tak było, te hiper-super piękne (uważające sie za piękne) mają straszne muchy w nosie, uważają sie za ósmy cud świata i oczekują od facetów cudów na kiju, ale one przebieraja w facetach jak ulęgałkach bo mają mnóstwo adoratorów. Natomiast te przeciętniejsze z racji tego że jest na nie mniejszy popyt to jak już sie trafi okazja to idą na całość, bo taka okazja potem długo może sie nie powtórzyć. Ale to ma też inne fajne strony, te przeciętniejsze bardziej sie starają w łóżku, zgadzają sie na bardziej zboczone rzeczy. Ładniejsze to głównie leżą jak kłody i tylko pachną.

przeciętna(brzydka) zrobi wszystko żeby zatrzymać faceta. widzę po koleżankach i zawsze chce mi się z nich śmiać

Jedna przeciętniara już pozwoliła się obmacać po godzinie flirtu To jest desperacja