Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jakasza

Jakiego psa kupić?

Polecane posty

Postanowiłam, kupuję sobie psa.Marzy mi się owczarek niemiecki, ale oczywiście pewna grupa osób mi odradza.Mówią, że te psy trzeba tresować, mnie na to nie stać...musi być duży, krótka sierść...na pewno odpada bernardyn, bo jes tza duży;-) Polecajcie wasze typy. Pies będzei mial duże podwórko, budę na zewnątrz, może też spać u mnie w pokoju w zimie, więc myślę że warunki mam świetne. Teraz tylko znaleźć jakiegoś fajnego, niedrogiego w utrzymaniu...co polecacie?Jakie macie doświadczenia z psami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psinka
Ja bym wzięła ze schroniska, aż się serce kraje ile tam jest cudnych pieseczków, które tylko czekają na dom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska
http://fmz.hostdmk.net/ jestem tam zalogowana u sznauceromaniaków, napisz tam na ogóle swój temat a otrzymasz wiele odpowiedzi - jest tam wiele miłych forumowiczów (psich maniaków) ;) zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarek środkowoazjatycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewwe
goraco polecam owczarki niemiecki - moja suka jest ze mna juz 7 lat, jest bardzo madra i posluszna, chociaz nigdy nie byla poddawana zadnej profesjonalnej tresurze, owczarki maja "inteligencje" we krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz sie najpierw zastanowić, czy pies ma mieszkać na dworze, czy w domu, to sprawa podstawowa. Po drugie - czy masz silny charakter, czy będziesz potrafiła wyszkolić sobie psa. Po trzecie - pies to wydatek - szczepienia, jedzenie. Jeśli jest zdrowy jak koń, to tylko tyle, jesli zachoruje, koszty leczenia są tym wyższe, im cięższy jest pies. Te wszstkie fakty determinują rasę psa, na jaką powinnaś się zdecydować. Już widzę dwie sprzeczności - pies krótkowołosy - zmarznie na dworze, a nie chcesz długowłosego. Pies miszkający w budzie przez ciepła część roku będzie źle sie czuł w domu w zimie, w ogóle - albo pies podwórkowy albo domowy (z róznych względów nie da sie tego pogodzić). Jeśli chcesz pogadać i dowiedzieć sie czegoś dokładniej, to mój nr gg w stopce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pies będzie mieszkal na dworze raczej, ale jak będzie zimno, lub będzie miał ochotę, to nie mam nic przeciwko żeby spał u mnie w pokoju:-) Jeśli chodzi o żywienie, to potrzebuję psa który nie musi jeść samej karmy...bo mnie na to nie będize stać. a szczepienia pokrywa moja siosra, bo to będzie wspólny pies:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też jestem za owczarkiem niemieckim długowłosym! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może golden retrivera albo ladrador podobno są bardzo inteligentne, wesołe, lubią dzieci itp, itp ale od weterynaża słyszałam, że często w podeszłym wieku miewają kłopoty ze stawami poczytaj o różnych rasach na necie (jest tego pełno) :) to zapewne pomoże Ci w podjęciu decyzji jak ostatnio kupiłam owczarka collie to bardzo wrażliwe i mądre psy ale mają długą sierść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golden albo labrador to psy typowo rodzinne, nie nadają się do budy, tzn. oczywiście zawsze można przywiązać psa łańcuchem i od tego raczej nie zdechnie, ale chyba nie o to chodzi. Pis z natury jest zwierzęciem stadnym i źle znosi osamotnienie (miesznaie w budzie) a tym bardziej takie rodzinne rasy, które wymieniaś. Do budy nadają sie psy stróżujące albo myśliwskie, ale z tymi drugimi trzeba sie przygotować na długie spacery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ma to być pies typowy do budy to faktycznie nie te rasy ale jakoś tak wydawało mi się, że jakasza dopuszcza możliwość, iż pies ten będzie mieszkał w domu.... :) zaś do budy to chyba jednak owczarek niemiecki.... nie wiem czy on uwielbia takie warunki (jestem przeciwniczka trzymania piesków w budach) ale u dużej ilości osób właśnie psy tej rasy mieszkają w budach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLINA
To zależy czy chcesz mieć psa do kochania czy do szpanowania przed znajomymi.Jeśli to pierwsze to popieram PSINKĘ.Tylko pies ze schroniska obdarzy Cię bezgraniczną miłością,takiej szczęśliwej psiej mordki nie zobaczysz u innego psa nigdy w życiu.Wiem coś o tym.Miałam w życiu różne psy ale obecnego,wziętego ze schroniska zwykłego kundelka,kocham najbardziej na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki :) na stronie www.psy.pl wycztałam \"....Pobyt na zewnątrz zdecydowanie preferują: owczarek podhalański, kaukaski, azjatycki, południoworosyjski, bernardyn, leonberger, komondor, husky, alaskan, czarny terier rosyjski, bouvier des Flandres, akita. Do życia w ogrodzie kompletnie nie nadają się: większość ras małych, bokser, mastif, buldog, dog niemiecki, chart, amstaf, bullterier, rodesian ridgeback i inne. Większość ras, w tym popularny owczarek niemiecki, doberman, rotweiler, sznaucer preferują ogród, ale najlepiej im nocować w domu u boku właściciela. (Adam Zaremba-Czereyski)\" z tego wniosek, iż owczarek niemiecki to nie ta rasa.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzą się z Tobą OLINO w pełni też zastanawiałam się nad zaadoptowaniem psa ze schroniska ale jedno co mnie od tego powstrzymało to był fakt, że trzeba tam iść nie wyobrażam sobie oglądania tylku nieszczęśników na raz na sam ich widok rozchorowałabym się i nie umiałabym podjąć decyzji którego zabrać dlatego kupiłam owczarka collie i to całkiem przez przypadek i nie jest to pies z super hodowli z rodowodem itp a że mój poprzeni piesek też był tej rasy i dużo o niej czytałam wiem, że są to super psy :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomniało mi się ....:) jeśli nie masz zbyt dużo kasy na pieska to faktycznie weź ze schroniska mój kolega to uczynił i ma teraz darmową opiekę weterynaryjną gratis miał też darmowy zestaw szczepień ipt :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenia traktorzystka
Jezeli mowisz , ze nie bedzie cie stac na karme , to nie bierz duzego psa. Pies nie powinien jesc odpadow ze stolu - powinien dostawac albo psia karme , albo samemu ugotowane jakies kasze z miesem i warzywami albo cos w tym rodzaju - ale nie pol kotlecika posolonego i popieprzonego , troche mizerii , 3 ziemniaki i czekoladke albo resztke spaghetti , juz lekko nieswieza. Poza tym , to co ktos juz mowil - albo pies jest w domu , albo na zewnatrz. Mialam juz psy w budzie , teraz mam psa w domu i wiem , ze nie bardzo sie da raz tak , raz tak. Pies mieszkajacy w budzie ma grubsze futro, wiecej loju czy nie wiem czego tam wydziela , przez co bardziej smierdzi - nie wyobrazam sobie , jak ktos takiego psa z budy nagle zabiera do domu , psu jest goraco , no a zeby nie smierdzial to zostaje wykapany , zmywa mu sie ten tluszcz co go chroni przez zimnem - i za pare dni , taki pozbawiony tego tluszczu z powrotem idzie do budy. Albo pies jest podworzowy , albo domowy , tego sie nie laczy. Braku tresury nie mozna usprawiedliwiac brakiem forsy na trenera - nie masz forsy , to kup sobie ksiazke czy dwie i cwicz psa sama - moze nie bedzie to bardzo profesjonalne szkolenie , ale nie mozesz od psa oczekiwac , ze sam sie nauczy i sam bedzie umial. Bo kazdego psa mozna lepiej czy gorzej nauczyc i kazdego mozna rozwydrzyc. Wskazowka - jak chcesz psa , ktory z natury jest posluszny i przywiazany do wlasciciela , to nie bierz zadnego mysliwskiego , tylko jakiegos pasterskiego typu border collie. W ogole z twojego opisu wynika mi , ze border collie bylby dla ciebie najodpowiedniejszym , bo jest psem sredniej wielkosci , nie bedzie duzo zarl . latwo go ulozyc. Tylko ma dosyc dlugie wlosy, ale nie bardzo dlugie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenia traktorzystka
A co do psa ze schroniska - zgadza sie - zaden nie bedzie taki oddany wlascicielowi . Jakbym szukala psa , to na pewno w schronisku. Tylko trzeba przyznac - nie jest to mila wizyta , bo te wszystkie biedne zwierzeta tak sie patrza....Bralam kotka ze schroniska - to zal mi bylo ich strasznie , najchetniej wzielabym je wszystkie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trzeba iść do schroniska
takiego schroniskowego psa mozna adoptować przez net. niestety wiem jakie to uczucie widzieć te wszystkie zwierzaki w schronisku...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hodowczyni
Kup psa TYLKO z pewnej hodowli z rodowodem. Inne "krzyzówki" mogą miec problemy emocjonalne i może być kopot z ułożeniem psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hodowczyni
oczywiste jest, że nakręcasz sobie interes. kundle mają najsilniejsze organizmy. natura lepiej potrafi tworzyć niż człowiek. to pudle, grzywacze chińskie, jamniki i inne twory ludzkich eksperymentów mają problemy, których zwykłe mieszańce nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie stac cie na utrzymanie
to chyba duzy pies odpada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hodowczyni
Jak kupi od hodowcy owczarka - to będzie miała owczarka. A jak kupi na bazarze owczarka, czy z ogłoszenia w prasie bez papierów, to będzie miała coś przypominającego owczarka z problemami które już w genach są nieodwracalne. Ni emówie to po to - bo nie moj biznes odemnie go nie kupi. TYlko przestrzegam, bo częste są takie przypadki. Jezeli nie chcesz potem kłopotów, psa kupuje się na ok 15 lat !! Warto dołozyc np, 200 zł więcej i miec pewnośc co sie kupuje !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POWIEM KRÓTKO
Duży pies - wysoki koszt utrzymania nie stać Cię weź małego psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olina
Do Milunia-Dla mnie to też był widok nie o zniesienia.Po prostu powiedziałam w biurze adopcji,że chcę psa który najdłużej na nią czeka.I przemiła pani dyrektor zaproponowała mi kilka psów.A kiedy zobaczyłam siedzącego w kącie zrezygnowanego psiaka,który był przekonany,że i tak go nie wezmę-serce mi się zatrzymało.Kiedy przez ułamek sekundy z nadzieją popatrzył mi w oczy wiedziałam,że tylko ten.Naprawdę nie żałuję.Dzisiaj mój Dinalek ma 11 lat i jest w świetnej formie.Acha- z wyglądu przypomina wyżła tylko ma piękną,miękką czekoladową sierść.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hodowczyni
Mam tez YORKI :) ale na ten temat już w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hodowczyni
a no chyba że tak na to patrzeć. tu się zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olina
PS.Zapomniałam napisać,że czekał na adopcję 6 lat nie wiem dlaczego bo to cudo pies-nie sprawia żanych problemów.Mam jeszcze 4 kocice (w różnym wieku)-wszyskie znalezione na śmietniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SETER IRLANDZKI
DUZY Z DŁUGĄ SIERSSCIĄ PZEWAZNIE KOLORU BRĄZOWEGO BARDZO PIĘKNY PIES:) (MYŚLIWSKI)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppaaaaaaa
heheh sucha karma jest najtańsza!!! wiem bo mam 2 kundle w sumie ważą 60 kg i do tego kot i wez psa ze schroniska i nie rób mu wody z mózgu jak ma być na dworze to zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×