Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kroplarosy

Jakim tekstem zażyła was teściowa?

Polecane posty

Gość gość
Mi powiedziała, że mam dupkę wąską jak skrzypki i nie wie jak ja dzieci będę rodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz rzuciłam przy niej mimochodem, że nie wiem co się dzieje w polityce, bo od miesiąca nie mam czasu nic oglądać ani czytać, na co teściowa wypaliła : ,, nie ośmieszaj się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stwierdziła, że jestem staromodna bo mam w domu paprotki, kto w dzisiejszych czasach trzyma paprotki !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa najbardziej zaskoczyła mnie pewnego razu, gdy razem z moim mężem siedzieliśmy za zamkniętymi drzwiami w jego pokoju a teściowa oglądała telewizję w salonie. Rozmawiałam z mężem niby na osobności, a teściowa za drzwiami z nie nacka krzyczy ,,co?!!!''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja stwierdzila ze jestem k***a :O dlatego ze w wieku 29 lat mialam urodzic dziecko, stwierdzila ze to za wczesnie. Maz nie utrzymuje z nia kontaktow, sam tak zadecydowal. Moim zdaniem to przykre ze kobieta ktora urodzila i wychowala mojego meza jest tak podla, jednak zycie toczy sie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz rzuciłam przy niej mimochodem, że nie wiem co się dzieje w polityce, bo od miesiąca nie mam czasu nic oglądać ani czytać, na co teściowa wypaliła : ,, nie ośmieszaj się"////////////////////////rację miała. Jak można nie wiedzieć co się dzieje wokół Ciebie? Jak można nie mieć czasu na obejrzenie skrótu wiadomości lub choćby portalu informacyjnego po nagłówkach? W domu nie bywasz czy jak? Nie moze Ci w tle tv z wiadomościami lecieć? No chyba że masz czas na "łorsoł szor" albo "dlaczego ja" i inne ambitne pozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziała, że jako przyszła żona jego syna mam mu mówić jakie ma założyć rano do pracy gacie, buty, kurtkę itp., bo ona zawsze mu mówi ... na szczęście jej syn ma d***e te porady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz rzuciłam przy niej mimochodem, że nie wiem co się dzieje w polityce, bo od miesiąca nie mam czasu nic oglądać ani czytać, na co teściowa wypaliła : ,, nie ośmieszaj się"////////////////////////rację miała. Jak można nie wiedzieć co się dzieje wokół Ciebie? Jak można nie mieć czasu na obejrzenie skrótu wiadomości lub choćby portalu informacyjnego po nagłówkach? W domu nie bywasz czy jak? Nie moze Ci w tle tv z wiadomościami lecieć? No chyba że masz czas na "łorsoł szor" albo "dlaczego ja" i inne ambitne pozycje. Nie wiem co to jest ,,lorsoł szor'', telewizora nie posiadam, wiec siłą rzeczy nie oglądam telewizji, wiadomości czerpię z internetu i czasopism. Akurat tego miesiąca gdy mi to wytknęła nie miałam czasu na nic ze względu na pracę i wyjazd służbowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja raz do mnie:ale ty masz wielką du.ę.Sama waży 110 kg. ;) ja połowę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat tego miesiąca gdy mi to wytknęła nie miałam czasu na nic ze względu na pracę i wyjazd służbowy////////////////no i minuty czy dwóch przez miesiąc nie było by zajrzeć do netu? Mogłaś sobie też radio włączyć w podróży (o ile samochodem). Kiepskie tłumaczenie. Też mam taką znajomą, nie wie absolutnie nic o świecie "bo czasu nie ma". Ale na fejsa w pracy czas ma. O niczym ciekawym z nią nie porozmawiasz, bo nic nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. chcialam sobie po swojemu poscielic lozko, to powiedziala do mnie "Ale Ty jestes glupia" 2. nie chcialam zostac na noc (nie umawialam sie wczesniej ze zostane), to nazwala mnie i mojego meza "Glupimi bachorami" 3. Wszystko co kiedys robilam do jedzenia "Bylo za slone, za slodkie,za tluste, za chude" 4. Jak schudlam pare kilko, to powiedziala z usmieszkiem na twarzy" Schudlas ,ale brzuch Ci zostal" Dodam ze nigdy nie mialam nadawagi a ona ma stwierdzona otylosc. i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi dzień po porodzie walnęła:ale brzuch ci został...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wróciłam od fryzjerki,a ta do mnie :"o!jak paradnie!!!"...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowej nawet moja maciejka nie pachniała... Gdzie wszyscy czuli na kilometr... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oglądaliśmy z mężem mieszkanie do0 wynajęcia w wieżowcu. Dla teściowej najważniejszą kwestią było ile ten wieżowiec ma pięter. Niestety nie byliśmy w stanie udzielić jej odpowiedzi ponieważ jakoś oboje nie zwróciliśmy uwagi na tak drugorzędną naszym zdaniem sprawę. Teściowa omal nie udusiła się ze śmiechu, ha ha ha, przecież to wstyd nie wiedzieć ile ten wieżowiec ma pięter :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona1988
Ja się powtórzę. Synowi przed ślubem powiedziała ze jak kupi garnitur ze mną a nie z nią to nie przyjdzie. Jak pól roku po ślubie jeszcze nie byłam w ciąży to mężowi zasugerowała ze tak to jest jak przed ślubem sie facet nie upewni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję często na nocnej zmianie i wracam do domu ok. 6 rano. Wiadomo, że w dzień trzeba odespać, ale moja teściowa czyha wtedy pod drzwiami i mamrocze, że leń ze mnie patentowany, bo śpię do południa. Ręce opadają. Dodam, że teściowa całe dnie ogląda telewizje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spalam u przyszłych teściów. Poscielili nam w jednym łóżku. Polozylismy sir spac w pewnym momencie wchodzi jez pukania tesciowa i zaczyna poprawiać nam kołderkę. Glaszcze syna po glowie i mówi dobranoc. Mialam wtedy z 24 lata a mąż 27. To bylo dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa po tym jak wprowadziliśmy się do wynajmowanego mieszkania pyta: - szafę macie dwu czy trzydrzwiową? - dwudrzwiową. -a Monika ma trzydrzwiową -( i szeroki uśmiech na jej twarzy) Dodam, że Monika to jej ulubiona i najlepsza we wszystkim córka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stwierdziła, że jesteśmy p**********i, bo daliśmy znajomym na weselu pieniądze w kremowej kopercie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weszła do naszego mieszkania i się rozpłakała, bo jej się wystrój nie spodobał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUNECZKA 86
Kochani moja juz była teściowa to była aparatka 1. Przed weselem razem z jej córka i siostrą namawialysmy ja by do sukni bez ramion ogolila pachy. Na co ona : ze te włosy Pan Bóg dał po coś i ona nie będzie ich golić przez jakąś głupią modę. W końcu jakoś ja namowilysmy ale walka była. Oczywiście nóg nie ogolila na szczęście miała długą sukienke. 2. W soboty jeździliśmy do nich na obiad i zawsze zastawalismy teściową gotujaca obiad w.... Męskich kalesonach i ze wielkim t- shercie. 3. Kiedyś bez zapowiedzi przyjechała jak byłam sama w domu ( tzn zawsze wpadala bez zapowiedzi po drodze) . Akurat po kąpieli ubieralam się na drugą zmianę do pracy. Dostałam prawie zawału jak słyszałam jak się drzwi wejściowe otwierają. Mieszkaliśmy na wsi i często chodzili Cyganie. Kiedy powiedziałam teściowej ze mogliby zadzwonić na dzwonek a nie otwierać drzwi kluczem bo mogłam być nago to teściowa się śmiała że ona gole baby widziała wiele razy. Ja mogłabym pisać w nieskończoność o jej jazdach. Prawda jest taka ze jakby nie jej wpieprzanie się może dalej byłabym z jej synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed weselem razem z jej córka i siostrą namawialysmy ja by do sukni bez ramion ogolila pachy. Na co ona : ze te włosy Pan Bóg dał po coś i ona nie będzie ich golić przez jakąś głupią modę. hhahhahhhahahaaaahhhhhaahhaahhhahaa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam za granica wiec swoja widuje rzadko wiec mi niczym nie podpadla ani ja jej,hehe.. Chociaz wkurzyla mnie podczas naszego slubu,przygotowywaliśmy sie z mezem w moim domu,bylo zamieszanie bo swiadek nam zygal caly dzien(panowal wirus) ,nasz syn byl chory,a ta pojechala do hotelu wystroila sie i przyszla na gotowe nie zapytala czy cos pomoc, czy moze przypilnowac chwile wnuka,tylko jeszcze z pretensjami ze zero organizacji.brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUNECZKA 86
4. Kiedyś jej 19 letnia córka chciała iść do ginekologa to teściowa ja prawie wysmiala. Powiedziała ze ona w życiu nie była u ginekologa bo nie da się jakieś świni klapiatej dotknąć , poród odbierala położna. 5. Innym razem zrobiłam sos ze świeżych grzybów na co blagala mojego męża by tego nie jadł bo nie wiadomo jakie to grzyby a poza tym nawet dobre grzyby źle przyrządzone są trujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonazła
moja przed naszym ślubem pokłóciła się ze swoim synem (a moim obecnie już mężem) o jakąś głupotę i w tej kłótni zwyzywała jego, mnie, moją rodzinę (używając przy tym niewybrednych przekleństw i rzucając siarczyście k*****i we wszystkie strony). działo się to na tydzień przed ślubem... dzień przed ślubem natomiast (wciąż obrazona i nie odzywająca się do nas) powiedziała: "zobaczycie jakie to będzie wspaniałe wesele, już ja wam zrobię cudowną zabawę". Oczywiście był to sarkazm i odgrażanie się, że zepsuje całą imprezę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawia mnie to jacy są wasi mężowie skoro ich mamusie sa tak zj****e. przecież niedaleko pada jabłko od jabłoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawia mnie to jacy są wasi mężowie skoro ich mamusie sa tak zj****e. przecież niedaleko pada jabłko od jabłoni mój jest zadziwiająco normalny, bo charakter odziedziczył chyba po ojcu, który zresztą nie wytrzymał psychicznie i wyprowadził się od teściowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×