Jędza

Niezbyt dobrze traktuje męża,krzycze na niego z byle powodu,gonie go do robót domowych,bronie mu pić piwo czy wychodzić z kolegami nie wychodzi wcale,nawet ograniczyłam wizyty nasze z dzieckiem u jego rodziców bo ich nie lubie są to ludzie zbyt poważni dla mnie i tylko kosciół ja jestem wierząca ale nie przesadzam jak oni,nie przeklinają nie palą,a teściowa jest nadgorliwa,kocham męża i dziecko i chce mieć ich tylko dla siebie!

troszku przesadzasz,wyluzuj kochana! wszystkim to dobru zrobi

I???

?! co to ma niby znaczyć?????

faktycznie jestes jędzą i to straszną, uważaj, bo może mu się to znudzić

nie wydaj mi się. mąż mnie kocha bardzo a ja jego! mam nerwy i nic na to nie poradzę, chce ich chronić przed tym złym światem!

to zacznij się leczyć, bo takie zachowanie normalne nie jest