Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w ciąży ze wspólnikiem.

Polecane posty

Gość gość

On ma żone i rocznego syna, ja narzeczonego. Jestem w 8 tyg ciąży. Mój narzeczony myśli, że jestem w ciąży z nim, a ja jestem w 70% pewna, że to nie jego dziecko. Ciągle się źle się czuje, mam serdecznie dość wszystkiego, a mój wspólnik unika unika mnie twierdząc, że ma dużo pracy. Co ja mam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynajmniej twój wspilnik jest biały a mój kochanek czarny wiec nawet nie wiem jaki kolor dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że życie w kłamstwie będzie Cię męczyć, a nagromadzony czas który spędzisz na stresie i oszustwie zwyczajnie odbije się na Tobie, dziecku i związku. Myślę, że póki nie macie ślubu,powinnaś powiedzieć swojemu partnerowi, że obawiasz się, że to nie jest jego dziecko i zwyczajnie w świecie przyznać się do zdrady. Wspólnik niech poniesie obowiązek względem Ciebie i dziecka i niech również określi się w tej sytuacji.Pamiętaj, że życie w kłamstwie będzie udręką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On powiedział, że ma żone, rodzine i nie odejdzie od nich. Zaproponował mi aborcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie , tak podchodza żonaci faceci , bunga bunga i powórt do rodzinki a Ty sie martw o konsekwencje. Generalnie zawsze mas zprawo wywalczyc sadownie alimenty od ojca dziecka, badanie genetyczne wszystko wyjaśnią. Mnie bardziej martwi ta 70 % pewności? dla mnie to tyle co 50%, czyli w sumie nie masz też pewności czy nie jest to dziecko partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przepraszam bardzo czy tylko facet jest winny? Wiedziała, że facet jest żonaty, ma dziecko i weszła mu do łóżka licząc na wielka miłość? Sama jest sobie winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. On wroci do seksownej żony, a ja...będę samotną mamusią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, może będę niemiła ale trzeba było myśleć przed faktem, a nie po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... niewiadomo, czy jego seksowna żona po zdradzie (jeśli się by o niej dowiedziała) będzie chciała z nim być. Ja bym w życiu nie była z mężem, który dzieciaka na boku zrobił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jej pewnie nie powie. Mają cudownego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam odwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×