Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w związku od 4 lat i zauroczyłam się w obcym facecie

Polecane posty

Gość gość

Umówilismy się. Jestem podła.? Nie moge przestać o nim myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no comment :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja miłośc sie wypaliła i tyle... daj spokój nie przejmuj się! tak bywa w życiu ;-) ja jak jestem zakochana to inni nie mają dla mnie żadnego znaczenia a jak się odkochuję to nagle dostrzegam innych. Kiedyś majac 19 lat zauroczyłam się w piosenkarzu! o zgrozo i nawet wtedy na żadnego faceta nie spojrzałam przez rok, a co dopiero jak mam realnego faceta dopóki go kocham inni nie istnieją...wypaliło się twoje uczucie nie obwiniaj się!!! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko bazując na własnym doświadczeniu powiem tylko tyle: takie rzeczy sie zdarzają ale uważaj. Jeśli zabrniesz w tym dalej i zdradzisz swojego faceta, poczucie winy i całego wstrętu zabije w tobie to zauroczenie i będziesz tego żałować i zobaczysz ze w rezultacie niczego ci to nie dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co robić... Mój obecny facet mimo 26 lat to chwilami dzieciak, nam taka ochotę na taka prawdziwa randkę,jeju chyba oszalałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kopnij w d**e tego swego frajera. przed rozstaniem z nim spróbuj go jeszcze wydoić na co się da. brawo mądra kobieta jesteś. Europejka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak miałam, na szczęście wybrałam wieloletniego partnera z którym wiele przeszłam, znamy się na wylot, kochamy swoje wady, czasem się klocimy od ponad roku jesteśmy malzenstwem, czasem sa zgrzyty ale to jak w każdym związku a na przełomie tego roku będziemy rodzicami naszego synka :) tez bylam zauroczona, ale jak się bliżej przyjrzałam potem to facet który mi się spodobal był szalenie inteligentny, prawnik, mega przystojny ale niestety taka trochę dupa wołoła, laska go ustawiała, darła się na niego przy kilkunastu osobach, traktowała jak smiecia, a on zero asertywności, w d**e jej chciał wejść, po tym przejrzałam na oczy, trzeba mieć szacunek do samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde jestem okropna. Znajomośc z nim nawiązałam kilka tygodni temu. A kilka dni temu dowiedziałam się że być może mój partner nie może mieć dzieci... Jak się wali to wszystko na raz :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×