karmienie i alkohol

Karmię jeszcze piersią 11 miesięcznego synka, który je wszystko, ale i popija moje mleko. Na ile winka mogę sobie pozwolić przy świątecznym stole, żeby mu nie zaszkodzić?

Ja karmiąc nie piłam w ogóle.

nie mozesz odessac troche mleka i trzymac w lodowce?

On nie pije z butelki, więc tak nie dam rady. Ale mam już takiego smaka na winko....

Ja karmiłam rok i też nie piłam alkoholu ale podobno po 3 godzinach od wypicia lampki wina można karmić. Akurat wino nie jest jakos strasznym, w Holandii wręcz położne nakazują pić piwo dla lepszej laktacji

no to jak sie nie napije tego mleka jeden dzien to chyba nie umrze od tego? czemu wy sie tak cackacie z tymi dziecmi, zamiast pomyslec o sobie raz na ruski rok?

Editta widać ze nigdy nie karmilas piersia chyba że powiesz nam jak wytłumaczyć rocznemu dziecku ze akurat dziś cycka nie będzie.

to dlaczego nie pije z butelki? przeciez wtedy moglabys odessac to cholerne mleko i miec JEDEN dzien dla siebie, kto wie! moze nawet JEDEN W MIESIACU... szkoda mi tego sluchac, jak ktos sie tak meczy w imie CYCA

Nie wszystkie dzieci lubią pić z butelki bi np nie umie. Ja karmiłam rok, od 11 mż dziecka tylko raz i to w nocy i dziecko samo się odstawilo ale znam Przypadki ze dziecko nie odpusci cycka i co wtedy?

odpusciłabym, ja się tak raz napiałam - pół kieliszka wina i odrobine piwa, myslałam, że do rana spoko, ale syn się obudził niespodziewanie w nocy, a za dwie godziny rzygał dalej jak widział... dasz radę - jeszcze trochę... może poszukaj sobie bezalkoholowego wina i zrób poncz, albo grzańca dla odmiany?

wtedy jak dziecko nie dostaje cyca to umieraja, cofaja sie w rozwoju lub conajmniej ciezko choruja.. ja rozumiem malutkie, glodne dziecko, ale kobiety opamietajcie sie, ile mozna mowic sobie NIE byleby by dziecku mowic TAK na WSZYSTKO ... co by sie stalo gdybys miala wypadek, zachorowala i przyjmowala silne leki? jakos bys musiala dziecku wtedy wytlumaczyc ze cyca nie bedzie

Jak odciągnę mleko, wypiję np 2 lampki wina, to po jakim czasie mogę bezpiecznie karmić z piersi?

odciagnij mleko i nie karm przez dobe,moze troche krócej

Dobę :D skąd wy takie mądrości bierzecie. Alkohol w mleku jest tak jak we krwi, nie ma we krwi, nie ma w mleku. Możesz się alkomatem zmierzyć jak masz.

Ja karmie 9 miesiecznego malucha i juz od jakis 3 miesiecy zdaza mi sie wieczorem wypic szklaneczke warki smakowej 2% albo kieliszek wina, tylko ze mlody jak popije cyca przed 20 to potem dopiero 24-1 chce znowu, wiec procenty maja te 3-4 godzinki na wyparowanie. Wiec w zaleznosci jak dlugie masz przerwy miedzy karmieniami mozesz wypic wiecej badz mniej. W internecie sa kalkulatory mozna obliczyc kiedy procenty odparuja dla pewnosci dodac godzinke i po problemie

i nic nie musisz odciągać i wylewać

Dzięki;-)

ja też karmię jeszcze piersią 8 miesięcznego synka, wiadomo, że już rzadziej bo różne rzeczy już je, i od czasu do czasu wieczorem zdarza wypić mi się trochę piwa czy wina... i wszystko jest ok, malutkiemu nic nie jest... jejku ale niektóre mamuśki cackaja się się tymi dzieciakami :/ zatracają się same i koniec

Nie chcę nic mówić, ale jak wypiję 3 piwa (normalne 5,5%) to rano wali ode mnie jak z gorzelni. Nie wiem więc skąd to zdziwienie, że mleko capiło browcem. 3 piwa to wcale nie jest tak mało.

Ale macie dylematy, jak karmisz to nie pij i koniec, umrzesz jak nie wypijesz dziś tego kieliszka wina? To takie pieprzenie jak z jazdą samochodem, że po 3 godzinach od wypicia piwa można, tylko natura jest taka że jeden może już po 1 godzinie, a drugi po 3 jeszcze nie. U mnie zasada jest prosta, pije jakikolwiek alkohol to już tego dnia nie wsiadam za kółko, imprezuje ostro - wsiadam dopiero na trzeci dzień i nie ma że muszę gdzieś jechać - stać mnie na alkohol to i stać mnie na taksówkę. Z karmieniem tak samo, przestaniesz karmić to zalejesz robaka za wsze czasy, a na razie daj se spokój :-)

Ale jak mozna porownac 3 piwa do kieliszka wina? Jak masz watpliwosci czy juz mozesz to nie karmisz i tyle, po wigilii tesc czestowal winem na trawienie to kieliszek wypilam, a poltora godziny pozniej mlody mial problemy z zasnieciem to dostal butle i tez sie ululal. Odkad skonczyl pol roku jest przyzwyczajany do butli bo przeciez rozne sytuacje sie zdarzaja i nie zawsze cyc jest dyspozycyjny a dziecko jesc musi. Wesolych i spokojnych swiat wszystkim

przyzwyczajac dziecko do butelki raz na jakis czas. ja jak sobie wypilam 2 ewentualnie 3 piwka raz na 2 miesiace to przez 72 godziny nie karmilam i wtedy bylo mleko odciagniete juz lub nan, i spokuj. podobno alkohol z orgnizmu znika po 72 godzinach. wolalam nie ryzykowac.

Łoo Jezu...We Włoszech dziec***iją wino od najmłodszych lat bo pomaga przy trawieniu, a Ty się zamęczasz czy wypić lampkę wina. Co innego 40%+ alkohol ale wino? Bosze....PL parę tasięcy lat za Neardentylczykami.

jak karmisz to moze nie pij,chyba wytrzymasz bez odrobiny alkoholu,potem dziecko bedzie przyglupiaste,przez twoja glupote

Karmię 3lata, w święta wypijam 1-2 małe lampki czerwonego wina wytrawnego do obiadu. Karmię po ok. 3-4h.

10:02 no cóż, tak się składa, że ponad 50 % dzieci w Polsce to debile a więc wg Twojej teorii wychodzi na to, że co druga matka karmiąca chleje bez umiaru hahaha

prawda cackacie sie z tymi dziecmi, i za 15 lat beda tu pisaly na forum jaka mame mieli ze nie maja przyjaciol ze nie maja dziewczyny/chlopca o problemach sexualnych itd.... 11 miesiecy?karmisz?on bedzie chcial ssac cycka az do 9 roku zycia robic w pieluche do 10 roku zycia.Gratuluje naprawde te polskie dzieci to debile,nic z nich dobrego nie wyrosnie ,niedojdy i kaleki z nich robicie.Ja w 11 miesiacu zycia musialam sama sobie podgrzac mleko w butelce i sam sobie pieluche zmienic.

To jesteś jakas ułomna bo moj syn karmiony piersia robil kupe na nocnik majac 10 miesiecy nie majac nawet 16 miesiecy wolal na nocnik i jedno i drugie

11:37 no to musi byc Geniusz.

A ja majac 11 miesiecy pilam wino i wodke.