Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Karmienie piersią w restauracji

Polecane posty

Gość gość

przeszkadzaloby to wam? co o tym myslicie? brak kultury czy raczej normalna naturalna czynnosc? mowa oczywiscie o kulturalnym karmieniu a nie machaniu cyckiem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak inne kobiety ale ja chyba bym się trochę krępowała. Może gdybym znalazła jakiś cichy kącik to może wtedy. Zresztą zobaczę za 3 miesiące :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sranie też naturalna rzecz, czysta fizjologia, a jakoś nikt tego nie robi w miejscach publicznych:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak przeszkadzałoby mi gdyby ktos to robił przy stoliku, takie rzeczy robi sie na uboczu w miejscu gdzie nikt nie siedzi i nie je bo tak jakby komus mogłoby sie zebrac na wymioty widząc cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porównujesz sranie do jedzenia? nieźle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi to nie przeszkadza. Sama nie karmiłam nigdy w restauracji bo karmiłam 3 i 4 miesiące i w tym czasie jakoś weny do latania po restauracjach nie miałam. Ale ze dwa razy widziałam jak kobieta w restauracji karmi i wcale mnie to nie rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kulturalne karmienie? Tzn. mama siedzi gdzieś pod ścianą czy w loży, osłania się pieluszką, nie pokazuje wcale nagiej piersi? Nie przeszkadzałby mi kompletnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ktos wyzej ma racje!! moze zainstalujemy nocniczki pod stolikami, przeciez to tez naturalne potrzeby ludzkie prawda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się wstydziła,jakoś takie piersi pełbe mleka piekne nie są z tymi wielkimi brodawkami-zeby nie było karmilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"porównujesz sranie do jedzenia? nieźlesmiech.gif" A niby dlaczego nie? Są na świecie kobiety, które nie chcą mieć dzieci i takie osoby może obrzydzać karmienie dziecka w restauracji. Sama jestem matką, karmiłam piersią, ale w życiu by mi do głowy nie przyszło, żeby robić to przy ludziach, tym bardziej w restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ktoś wyżej też ma rację, ze między jedzeniem a wydalaniem jest spora różnica. Może niech ludzie chowają się pod stołami kiedy wkładają kęs do ust- wszak niektórych może obrzydzać wygląd wnętrza naszej paszczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie karmiłam sama piersią
ale nie miałam nic przeciwko, a widziałam kilka razy mamy dyskretnie karmiące piersią w restauracjach i to wcale nie jakichś podrzędnych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła mama
Ja karmie w restauracjach. Nie w loży cZy w kaciku tylko przy stoliku. Staram się zawsze zakryc pierś pieluszka albo mam specjalne bluzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmienie piersią mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie - uważam jest piękne, estetyczne. Przeszkadzają mi natomiast stare baby z przetłuszczonymi kudłami, zaniedbani faceci pojawiający się w lato z gołą klatą, osoby nie myjące rąk po wyjściu z publicznej toalety, dłubiący w nosie (np. kierowcy) i inni śmierdzący, wstrętni ludzie. Naprawdę jest milion ohydnych sytuacji na ulicach, w komunikacji miejskiej, w centrach handlowych, restauracjach. Nie rozumiem kompletnie oburzenia na widok matki karmiącej dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym tak w zyciu cycka nie wyciagnela i sadze ze raczej nei powinno sie tak robic, ok moza przezyc ale ja bym sie czula niezrecznie gdyby jakas babeczka karmila przy stoliku... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osobiście mnie by nie rajcowało karmienie dziecka w restauracji - ale też nie mam nic przeciwko gdy ktoś to robi ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry- jak dla kogoś ma być oburzający widok normalnie karmiącej (czytaj- okrytej) matki z dzieckiem to mi witki opadają... a może ja jestem wegeświrem i dla mnie widok kogoś jedzącego mięso jest nieestetyczny? Albo jestem anorektyczką i odrzuca mnie widok baby "z boczkami" albo faceta z mięśniem piwnym? Takich przykładów można podawać tysiące. To jest restauracja, dziecko je, i tyle. To nie był temat o epatowaniu golizną i nabrzmiałą, ociekającą mlekiem piersią. Porównywanie tego do wydalania to już argument z którym nie da się dyskutować, a którego można by użyć gdyby chodziło przewijanie malucha na sali w restauracji, a nie o karmienie go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam takie zdanie ,ze wyciąganie gołego cycka na wierzch w restauracji przy innych konsumentach jest brakiem kultury i nie wypada. Wywalanie na publiczne widoku swoich golych cyckow, czy gołego doopska dzieciaka jest nie na miejscu, czy wam się to podoba ,czy nie Świecenie gołymi piersiami nie jest wcale takie estetyczne , tym bardziej jak niektóre kobiety mają paskudne, żylaste , zwisające piersi i mnie kobiete wzdryga na ich paskudne piersi. Rok temu przy fontannie gołym cyckiem żylastym ,zwisającym do pępka 1.5 rocznaka- 2 latka nim sycila i gdybym jadla akurat cos w tym momencie to bym rzygła. KURNAAA jakbyście się jeszcze zakrywały, dyskretnie dziecko piersią karmiły, ze nawet zauważyć nie daloby się ,ze dziecko ssie pierś to pal licho ,ale demonstrowanie i z premedytacją odnoszenie się swoim nagim cycem tym bardziej kiedy on wcale nie należy do pięknych , ani jędrnych jest obrzydliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
oczywiscie ze nie przeszkadzałoby mi. dlaczego mialabym swoją postawą narazac niczemu niewinnego maluszka na cierpienie z głodu i pragnienia a niemnożności przytulenia się do mamy,poczucia jej ciepla co jest najabrdziej naturalną i zrozumiałą rzeczą. sama karmilam zawsze wtedy kiedy musiałam,czyli miedy dziecko było głodne,plakało,domagało się piersi.oczywiscie jak mialam wybór-robiłam to w dyskretnych miejscach. ale jak nie było gdzie to wsród ludzi, zanim znalazłabym jakis samotny kącik to minełoby moze z 15 min a same wiecie jak to dziecko placze,noworodek,niemowlak,jakie to miłe dla ucha;p ale co zauwazyłam-ze najczesciej jesli to komus przeszkadza to kobietom. bo raczej faceci jak juz to wqypowiadają się pozytywnie. i faktycznie raz jak karmilam na łąwce w centrum handlowym (do domu mialam wiele kilometrów a bylam tam długo bo akurat był festyn dla dzieci-mam jeszcze 5latkę,który trwał 3 godziny,a byla to zima wiec w zaden sposób nie mogłabym postąpic inaczej) wiec pamietam,ze siedzialam i karmilam,oczywiscie b ardzo dyskretnie,nic nie było widac,wszystko zakryte bluzką i apaszką,ale mimowolnie zerkałam na ludzi i zobaczyłam faceta siedzącego z kobietą cos jedli a on chyba osłupiał bo cały czas się na mnie gapił i co nie spojrzałąm to on się patrzył na mnie,pomimo ze bgył z kobieta. i po częsci,dzieki niemu dowiedziałam się dlaczego niektóre kobiety tak bardzo nienawidzą matek karmiących piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wifigdańsk pieprzysz głupoty:O kobieta karmiąca dla faceta jest aseksualna, chyba nie sądzisz, ze ten facet podniecał się czy patrzył na ciebie z podtekstem seksualnym? bo jesli tak to ty i on musicie mieć coś z głową:O On, że miał takie myśli, a ty, że się tym dowartościowujesz. Wracając do tematu to pamiętam jak dorabiałam na studiach jako kelnerka i w naszej małej restauracji matka dyskretnie wyciągnęła pierś i dziecko. Zrobiło się wśród personelu zamieszanie co robić, jak wyrzucić, jak upomnieć:O aż się słuchać tego nie dało. O ironio rok później w czasie wakacji pojechałam dorobić za granicę też jako kelnerka i to w dużo lepszej restauracji niż pracowałam w kraju. I tam też się zdarzyła mama karmiąca przy stoliku, obsługa zachowała się normalnie, zero spojrzeń, zero komentarzy między sobą, normalnie uśmiech i przyjęcie zamówienia. Dla nich to było naturalne, a w Polsce jak widać to było jakieś szokujące. I co do facetów to dla nich jest to bardzo naturalne, nie zachwycające czy podniecające jak twierdzi wifigdańsk. Po prostu naturalne, jak to mój mąż powiedział dziecko musi jeść co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj tak o dyskrecji piszecie, ze nic nie widać, tara lalalala Szkoda ,ze ja żyje chyba na innej planecie bo odką siegam pamiecią, to zdecydowana większość karmicielek o dyskrecji nawet pomyśleć nie miała ochoty i tylko jak siedziała tak łuup gołego cyca wywalala i dziecko do sutka przykladala .Ani się zakryć , ani zrobić to jakoś na tyle tajnie, ukradkiem, zeby nie wzbudzać kontrowersji na widok wywalonego gołego cyca na wierzchu. Gdzie tu dyskrecja? wrecz z premedytacją emanowanie swoimi gołymi cyckami i to nazywam właśnie brakiem kultury , wręcz odrażające zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że toksyczna nie powinna chodzić do restauracji, bo widok jej twarzy na pewno jest obrzydliwy, ta zgorzknialosc aż z niej kipi i zniechęca do jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy ze matką karmiaca jest atrakcyjna kobieta a każdy facet będzie gapił się jak karmi, wiem coś o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ci się podoba ,czy nie w pewnych PUBLICZNYCH miejscach obowiązują zakryte pewne partie ciala jak doopa, pipa i cycki a nie na bez zakrycia świecenie golizna i w tym temacie doopy by ci nie uwralo jabys dyskretnie nakarmiła dziecko nie zwracając na siebie uwagi nawet oddalając się w uboczne miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
gość dziś ale czy ja napisałam ze to jest podniecające? nie ma to jak wkladanie komus słow ktore nie wypowiedziały. jelsi tak to interpretujesz-twoja sprawa-mi tego nie wciskaj. napisałam tylko jak było-sucho opisałam tamten stan rzeczy-facet gapił się jak zahipnetyzowany. a co on sobie wtedy mysłał-tego nie wiem. ani się nie musze dowartosciowywac. ale dzieki tamtej sytuacji po czesci zrozumialam dlaczego niektore kobiety reagują tak histerycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wogóoe budowac taki temat? niech kazdy robi co chce , mi mamy karmiace piersia nawet w restauracji niue przeszkadzają , edziecko głodne musi jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczna prawo uważa inaczej, dziecko może pić z piersi w miejscu publicznym o nic nie możesz na to. Palić nie mozna są na to przepisy a karmić można :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja jak żyję to nie widziałam aby kobieta karmiąca piersią wywalałą całego gołego cyca. widziałam pare razy kobiety kp tak zestresowane ze az mi było zal-wlasnie przez takie nastawienie spoleczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co komu kolejny polski bachor wychowany na mentalu komunizmu 333 www.youtube.com/watch?v=aNC-LLh2dn4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co oznacza "zahipnetyzowany", ale wytłumacz mi co według ciebie znaczy, że inne kobiety przez to nienawidzą kobiet karmiących? Znaczy się przez co? że mężczyzni się patrzą? Nie, nie patrzą, bo matka karmiąca dziecko dla faceta jest czymś naturalnym i nie dziwi go to. Mowa o zdrowym mężczyźnie oczywiście. Może na ciebie jakiś zboczeniec się gapił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×