Kiedy skończe puszczać gazy?

Dziewczyny czy tylko ja tak mam czy Wy też. Już nie mam siły na to. Dziś dostałam okres, rano oczywiście biegunka a teraz średnio co 2-3 minuty wiatr i to tak intensywny że muszę wietrzyc pokój bo inaczej sie nie da. Wczoraj i dziś jadłam lekkostrawnie ale i tak to jest nie do opanowania, pozatym brzuch mnie boli, nie wiem już czy to ból okresowy czy ból jak na biegunke. Chyba to i to:(

a zawsze tak masz przy okresie? Może coś Ci zaszkodziło? Brałaś coś na tę biegunkę typu acidolac, czy jakiś węgiel?

Pobierz probiotyki, one regulują pracę jelit....

Przy okresie jest wièksze ukrwienie brzucha, lepsza praca jelit, stąd te gazy. To naturalne, choc w pewnych momentach krèpujące i frustrujące. Pociesz siè, ze masz dobre trawienie, i pozbywasz siè gazów na bieząco, niezaleznie od okresu, bo bywa tak, ze siè puchnie jak balon, i nic. Pozdro.

Probiotyki przy takich dolegliwościach tez pomagają. Najlepeij je przyjmować przez dłuższy czas.

prawidłowa reakcja organizmu, ale jeśli masz przy okazji biegunke to weź węgiel lub spal nad ogniem skórkę od chleba i zjedz, ma takie samo działanie

O skórce spalonej nie słyszałam.... ale na pewno weź probiotyk.