Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Klaps dla dziecka

Polecane posty

Gość gość

Jak do tego podchodzicie? Dajecie czasem klapsy? Nie mówię juz o większym biciu . Ja jestem na NIE. Dopiero zaczynam swoją przygodę z macierzyństwem ale nie toleruje przemocy, zostałam tak wychowana, dużo rozmawialiśmy. A mój mąż ma inne zdanie na ten temat, jak będzie dziecko niegrzeczne to można bic - jego siostra tak samo robi- ale serio? Czy gdy się uderzy dziecko to raptem będzie grzeczne? Jakie macie przeżycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracając jeszcze do tematu siostry męża, to opowiada wszystkim jak wp******ila dla syna (5lat) ze aż jej ręka boli... szkoda mi tego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
W skrajnych sytuacjach wytlumaczalna reakcja rodzica , ale gdy naprawdę dzieciecie zafundowalo hardcor w wydaniu hard . Na jedno dziecko podziala zbawiennie, a na drugie ni choley a jeszcze bardziej rozjuszy i rozdrażni. Zalezy od dziecka. Wlac dzieciakowi tak ,ze az reka boli to jedne będzie przerażone i na długie lata popamięta furie matki a inne pokroju mojej miałoby niebywaly ubaw i niedoopisania radość ,ze do takiego stanu emocjonalnego doprowadzila bo taki był jej cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak zdenerwuje do kolega z pracy to też go uderzy? Albo Pani w autobusie? Oczywiście, że dziecka nie można uderzyć w żadnym przypadku tak jak nie bijemy nikogo innego. Polecam poczytać na temat wychowania na stronie Fundacji XXII i może zachęcić męża do lektury ;) Organizują teraz też szkolenia, więc serdecznie polecam http://fundacja22.org/pl/szkolenia/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem zdania ze tylko ludzie słabi biją czy dają klapsy, bo nie mają innych argumentów. Mi rodzice nie dawali nawet klapsów. Bo moj tata dostawał pasem i wiedział co to znaczy i nam tego oszczedzili .Jestem im za to wdzieczna :) , bo wiem ze mozna wychować dzieci bez dawania w pupe. Co to za sztuka dać klapsa, komuś kto jest mniejszy, słabszy i wiadomo że nie odda. Czy jak mąż jest nieposłuszny albo nie słucha to mam prawo go uderzyć? No nie, to tym bardziej dziecka. Dawanie klapsów to poniżanie dziecka jak dla mnie. Jestem przeciwko klapsom. Jestem za rozmową i tlumaczeniem dziecku ;) Dziecko można inaczej ukarać np. Zakaz ogladania bajek, wyjscia do kolegów, czy odciecia kieszonkowego przez miesiac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tłukli jak zwierzę, bez powodu. A bo matka zgubiła szczotkę do włosów, a to przyszedł rachunek wysoki za prąd, a to ktoś ją wkurzył w pracy, codziennie się coś znalazło. Nie szczędzono mi wyzwisk od k***w i dziwek... A byłam małym dzieckiem:-( kiedyś mi matka powiedziała że jak będę miała swoje dzieci to zrozumiem... A ja mam już troje dzieci i dalej nie rozumiem a im jestem starsza to nie rozumiem coraz bardziej. Nie stosuje klapsów, zawsze pamiętam jak czuje się bite dziecko, jak wygląda dzieciństwo w ciągłym lęku. Kocham moje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniee nikt nie lał, nie dawał klapsow więc i ja nie daje Jakby mnie by lano w dzieciństwie nie wiem jaka bym teraz była bo z tym różnie bywa . Miałam szczęśliwe dzieciństwo wiec takie tez chce dac swoim dzieciom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×