Kobietki czy dbacie o siebie?

?

Nie, bo i po co? Mi wspaniale jest być buszmenką :)

Ja dbam o siebie, ćwiczę, biegam, odchudzam się z kości na ości a nic to nie daje bo dalej jestem brzydka jak psia kupa i nikt mnie nie chce, chyba tylko po to żebym mu obciagnęła. Jak już tak komus zrobię loda to się czuję jakbym była w związku i opowiadam wszystkim, że mam faceta A potem okazuje się, że facet dawno zapomniał a ja tylko zapomniałam wziąć tabletki od psychiatry :(

Ja myślę że to się da ustalić, czy jesteś normalna czy nie, bo jeśli jesteś to tym bardziej cię potrzepiemy po kieszeni.

Do pracy iść.

Ale przenigdy do takiej jak twoja, kafeprostytutko.

Przynajmniej ona nie żebrze pieniędzy od "kafeprostytut". Idź do pracy to będziesz miała jakieś pieniądze a nie na kogoś liczysz, pasożycie. Prostytutka ma cię utrzymywać bo ci się nie chce do pracy iść? Ohujałaś? :D Hmmm i tak za darmo się kurwisz, więc co ci szkodzi... Nie zazdrościłabyś, że ktoś coś z tego ma.

No i przyznałaś się do tego o czym wszyscy tu już wiedzą: że jesteś prostytutką. A twojej kasy nie potrzebuję, pójdzie ona na jakiś dom dziecka albo na pomoc dla niepełnosprawnych. Ale nie będziesz nikogo obrażała bezkarnie.

Poza tym, każde twoje pomówienie zostanie przedłożone sądowi. Pogrążaj się dalej.

Nie pisałam o sobie kretynko tylko skomentowałam twoją postawę. Chcesz pieniędzy jakiejś laski i myślisz, że jest prostytutką? Chore. Sama zarabiaj ciałem jak jej tak zazdrościsz, ale pewnie nie miałabyś chętnych ;) Sama byś komuś dała kasę? :D a ona ma dać tobie? Z jakiej racji? Idź do pracy a nie szczekasz, że masz prawnika. Taaa masz, a na czyjeś pieniądze patrzysz. Ps. To mało prawdopodobne, żebyś spotkała tu jakaś znajomą, o której tak myślisz. Weź tableteczki, już pora.

po co wy z nią wchodzicie w dyskusje.Niech spada

No ale sie dowiedziałam że ta co wszystkich najeżdża że są grubi i wymyśla im od najgorszych, jest tą samą co tu regularnie zachęca do sprzedawania się za pieniądze. Od dawna to podejrzewałam a teraz mam dowód.