KOBIETY 30 letnie czy byłybyście z takim facetem?

Temat kieruję do fajnych, wartościowych, samotnych kobiet po 30-tce, które na poważnie poszukują potencjalnego kandydata na męża. Podaję opis konkretnego typa - pan lat 39, kawaler, bez żadnych poważniejszych związków na koncie do tej pory, tzw. pierwszy sort :) Zalety: - porządnie wykształcony, na "konkretnym" stanowisku w korporacji - inteligentny, elokwentny, oczytany, obyty, kulturalny, miły, uprzejmy - typ intelektualisty, z którym można ciekawie porozmawiać o filozofii, polityce, religii oraz na tematy socjologiczno-psychologiczne - dobrze ubrany, dbający o swój wizerunek (bieganie + zdrowe odżywianie + kremy do twarzy z wyższej półki) - nie brzydki (wygląd to akurat rzecz gustu, ale w tym wypadku nie jest to ani typowy model z wybiegu Armaniego, ani też ktoś z kim wstyd wyjść między ludzi, ot taki przeciętny typ przed 40-stką tyle że ubrany w markowe drogie ciuchy) - mieszkanie, samochód Wady: - egoista skoncentrowany wyłącznie na własnych potrzebach i wygodach - zero empatii, zero współczucia, - facet z gatunku tych surowych, bardzo stanowczy, raczej oziębły - wszystkich ocenia miarą swojego sukcesu, momentami da się wyczuć pogardliwy stosunek do zwykłych prostych ludzi - zmanierowany snob "bywający" w snobistycznych galeriach, kawiarniach, poszukujący i otaczający się "prestiżem" w każdym tego słowa znaczeniu - nie dający emocjonalnego wsparcia, odwracający się od zwykłych ludzkich czasami banalnych problemów (wynika to z tego że on żyje jak "król życia" i nie ma żadnych większych zmartwień) - przekonany o własnej wyjątkowości, z mocno zawyżonym ego, żyjący w samozadowoleniu i samozachwycie - fatalne, żenujące wręcz poczucie humoru którym potrafi nieźle zranić, tzw. czarny humor - zerowe libido, brak potrzeby bliskości fizycznej tj. przytulanie, całusy, głaskanie itd, niewykluczona impotencja - brak romantyzmu i zabiegania o kobietę (mam na myśli jakieś drobne upominki np. w postaci kwiatka bez konkretnej okazji, ot tak dla przyjemnośc***artnerki, o romantycznych kolacjach nie wspominając) - generalne zamknięcie na emocjonalne potrzeby partnerki (w tym nie odpisywanie na smsy lub odpisywanie po 3 godzinach, brak chęci aby poświęcić partnerce tyle czasu ile ona potrzebuje) Nie wiem w której kategorii umieścić fakt że pan jest typem samotnika - dla niektórych to będzie wadą, dla innych zaletą. Kobietki, czy byłybyście szczęśliwe u boku takiego faceta? bardzo proszę o szczere odpowiedzi. Czy będąc kobietą po 30-tce kierujecie się w pewnym sensie zdrową kalkulacją i zwracacie uwagę na konkrety, czyli to że facet ma stałą dobrą prace, własne M i samochód czy jednak ten aspekt emocjonalny też odgrywa jakąś rolę? Pozdrawiam

Nie, ja nie chciałabym być z człowiekiem, który jest tak zimny, a do tego jest snobem i materialistą. Po latach najdziwaczniejszych związków i przygód zdecydowałam, że w związku najbardziej potrzeba ciepła, czułości, przyjaźni. Kiedy są te rzeczy, to inne (jak na przykład świetny seks, zaufanie, wzajemny szacunek) przychodzą wręcz naturalnie. Zweryfikowałam swoje oczekiwania i od roku jestem w bardzo szczęśliwym związku. Czego wszystkim życzę :)

Dziękuje :) ja właśnie miałam do czynienia z takim facetem i powiem wam że naprade ciężko żyć ze świadomością że jest sie tylko dodatkiem do czyjegoś pięknego życia, gdzieś na szarym końcu bo na pierwszym miejscu jest oczywiście jego kariera eh...

Jeśli by się ze mną chciał żenić, to bym go brała, dla mnie sex nie ma znaczenia, dzieci też nie chcę. Ja bym go chciała :)

Nie nie nie . Znam ten typ faceta i jeszcze raz nie !

up

up up

zdecydowanie nie

bralabym bo ma podobny charakter do mnie

nigdy

"zero empatii, zero współczucia," -psychopata

nie

Jak to czytałem to do słownie ja oprócz tego libido troszkę nie pasuje bo przytulanie i całowanie że u mnie brak nie znaczy impotent :)

to są typu którzy w średnim wieku około 40 dostają świra, bo co już sobie nie kupi to nic go nie będzie zadowalać. taki tylko obiecuje małżeństwo a tak na prawdę chce tylko sexu i najlepiej takiego wyuzdanego jak anal, rimming i takie inne rzeczy. to jest facet co na 100% korzystał z wielu prostytuek, na bank! może Ci obiecywać, że nie, ale na 100% chodzi do prostytutek i w związku jak będziesz to on też będzie korzystał. Może nie na początku, ale po kilku miesiącach na pewno. on traktuje sex jako zabawkę, a zabawki szybko się nudzą i potrzebuje zabawek nowych. stad brak ochoty na przytulanie, bo traktuje to jako zabawę, a nie uczucie.

taki facet to męczarnia. pomyśl kobieto, co Ci z fajnie ubranego i bogatego snoba? Kobieta potrzebuje bliskosci, czulosci, chce czuc się kochana a tyaki jak on nie da Ci niczego , nie przytuli Cie, nie bedziesz z nim miala spontanicznego seksy, wypadu w weekend na łaąkę, masakra. Wcale się nie dziwię, że jest sam i żadnych powazniejszych zwiazkow do tej pory

Pytanie-po co takiemu mezczyznie zona? Bo wypada?Bo trzeba? Nie lepiej skupic sie na luksusowych prostytutkach? Albo jakis uklad typu "sponsoring"?

Radzę korzystać jedynie z domu publicznego.Na stały związek nie masz szans! Nie tknęła bym cie nawet pastykiem

Nie tknęła bym cie nawet pastykiem xxx To raczej kobieta pyta o swojego faceta. To nic, że ma tyle wad, pogardliwy, oziębły, zmanierowany... ważne że ma stanowisko, kasę, furę i komórę. :)

Oj autorka zostanie starą panną:)

nie rozumiem MEŻCZYZNO BEZ SERCA,po co ci kobieta,skoro sam określasz się samotnikiem I nie masz potrzeby bliskości tej drugiej osoby.Podoba mi się ,ze masz do siebie dystans,a uważam tak po przeczytaniu twoich wad,nie każdy umie się do nich przyznać.Nie mogę jednak zrozumieć po co ci kobieta,czyżby obawa przed samotnością,a może wzbogaci twój wizerunek. ciekawa

Za dużo romansów, filmów itp. w każdym związku któreś trybiki nie zgadzają się ze sobą, taka jest brutalna prawda a zapytaj się koleżanki o swojego męża to och ach jaki on jest boski...no na pewno tyle że nie całkiem jak by miało się wydawać.

nie ma takiej możliwości,mnie rozczula tylko facet strasznie zakochany i wrażliwy i namiętny,inny by mnie drażnił

ale po co takiemu facetowi kobieta?wystarczyla by 20 letnia modelka do pokazania sie na snobistycznych przyjeciach, jedynie do zewnetrznej prezentacji

Wymienione zalety owego pana świetnie się sprawdzają w karierze zawodowej i do tego aby błyszczeć w towarzystwie. Dla związku są to zalety tylko drugorzędne.

up

taki facet zdecydowanie odpada!

Homoseksualistą zajeżdża, ale nie może się ujawnić, wiec żonka by się przydała.

Odpowiednia zona poprawiłaby wizerunek, o to chodzi temu pyszalkowi.? Poza tym, potrzebna jest klacz rozpłodowa do przedłuzenia rodu...

przygody na jedna noc tez mialas?

ma wiecej wad niz zalet, szczerze? kobieta po 30 ma swoje ostatnie 5 min na znalezienie faceta. Jezeli zwiaze sie z takim nie bedzie szczesliwa a czasu nie cofnie. Chyba ze lubi byc ponizana, i praktykuje niezaspokajanie wlasnych potrzeb jak asceta. W innym przypadku skutkiem beda choroby psychiczne. Lepiej poszukac teraz kogos fajnego niz rozwodzic się za kilka/kilkanaście lat i wtedy brać kogoś z braku laku, i zyc ze swiadomoscia, ze to zadna milosc, a bycie ze soba z musu. Milosc, nie ma sie co ludzic,w starszym wieku sie nie zdarza lub zdarza się rzadko. W kazdym razie w tym wieku ludzie maja juz jakies doswiadczenia, najczesciej stale zwiazki na koncie, dzieci,w miare ustabilizowane zycie. Jak to znajomy okreslil w wieku 50+ kobieta jest mu potrzebna tylko do sprzatania i gotowania, majatek przepisze na dzieci a po smierci chce byc pochowany obok dawnej zony:)