Kobiety, dziewczyny, mamy! Jak sie ubieracie? :)

Mam 30 lat i kompletnie nie mam wlasnego stylu! Nie umiem zestawiac z soba rzeczy, chcialabym nosic fajne ciuchy, ale nie wiem co? Zazwyczaj laduje w tunikach jakichs bluzeczkach, balerinkach, ale taki styl nie bardzo mi odpowiada. Lubie dzinsy, tshirty, ale czy nie jestem za stara aby sie tak ubierac? Blagam o pomoc!!! Doradzcie:) powiedzcie jak wy sie ubieracie?

Ja przedewszystkim ubieram się czysto i wygodnie ;) a tak na poważnie swojego określonego stylu również nie mam.Lubię założyć jakąś tunikę ładną,legginsy i baleriny.Kiedy odpowiada pogoda-sukienka i do tego ładne sandałki.Dżinsy,jakaś bluzka wygodna sportowa..Nie noszę szpilek bo nie lubię i nie potrafię w nich chodzić.Ciuchy wizytowe wtedy jeśli wymaga tego sytuacja.

kasieńkaa__ ja tak samo lubię się ubierać,bo faktycznie jest to strój dość wygodny

ja mam 32 lata i ubieram się na sportowo, tzn. dżinsy, t_shirt, adidasy, bluza... nie ważne ile ma się lat. W takim stroju jest mi wygodnie i super się czuję. Pewnie ze w szafie mam też szpilki, eleganckie bluzki. Do pracy chodzę ubrana i elegancko i na sportowo.

ja mam 29 lat i ubieram się raczej młodzieżowo, chciałabym być elegancka panią ale niestety to do mnie nie pasuje, dżinsy, koszulka, sweterek albo marynarka, balerinki, buty na obcasie, sukienek nie noszę, spódniczek tez, w lecie krótkie spodenki i t-shirt, spódniczki w lecie owszem,

a skad wiec...moze jednak...tylkomusisz znalezc swoj styl ktory bedzie pasowal do figury itd... bo 32 lata i jeansy,koszulka i adidasy... ? to dopiaskownicy bym sie tak nie ubrala

hmm ja to różnie "dzinsy", rurki kolorowe, bluzki za tyłek do pasa, wąskie, tunik raczej nie noszę, sweterki dlugie krótkie, buty na obcasie koniecznie, chociaż ostatnio kupiłam na płaskim na spacery z młodym krótka kurtka skórzano podobna mini na imprezkę, sukienki od wielkiej okazji

jak najwygodniej i jak najszybciej;) dżinsy, t shirt, adidasy... przez chwilę próbowałam tak bardziej elegancko, ale zajmuje to za dużo czasu i niewygodne jest że jejjejejjj...:/ Ogólnie to zamierzam wrócić do korzeni czyli glany, czarne stroje i takie tam... w tym czuję się sobą i nie wiem jak to się stało że z tego zrezygnowałam...

to zalezy jaki sie ma styl urody ja smigam w jeansach t shirtach i trampkach bo to lubie i jak zaloze cos powaznego to czuje sie "przebrana za kogos innego" to nie ja wiec ubierajmy sie w zgodze ze soba jesli patrzysz w lustro wychodzac z domu i czujesz sie ze soba dobrze to tego nie zmieniaj to twoja natura:)

taka sobie mamam to tak jak ja :) mam 32 lata uwielbiam spodnie z obnizanym krokiem i koszylki sportowe bez rekawow:)moj nastolatek nie wstydzi sie isc ze mna na zakupy ale tez mam taki typ urody ze nie wygladam na swoj wiek jestem drobna nie za duza taki typ po prostu.A glany hmmm kocham ciezka muzyke ale ty wskocz w glany a ja w moje ukochane czerwone trampki z wiadomym logo:)

Jestem przed 30stką, ale większość osób bierze mnie za siostrę mojej córki (2klasa) właśnie ze względu na styl ubierania. Preferuję wygodę (czystość to podstawa, więc nawet nie wspominam) - baleriny, dżinsy, dopasowane bluzki lub tuniki, latem sukienki. Z biegiem czasu mój sposób ubierania stał się bardziej seksowny, bo ja stałam się pewniejsza siebie i olewam kompleksy (wg męża wzięte z kosmosu). Pewnie jakieś Trinny/Susannah by mnie skrytykowały, ale ja się dobrze czuję.

do tommee tippeeeeeeeeee - ja mam 29, ale moja zanim będzie nastolatką to pewnie i tak będzie się wstydzić iść z mamą na zakupy:D (ma 1,5 roczku teraz). A trampki to ja też mam i lubię;) Wyrosłam już z czasów całorocznego noszenia glanów... i powiem szczerze że nie wiem jak dawałam radę w takie mega upały poginać w wysokich glanach po mieście:D teraz to szaleństwo bo jestem w stanie nawet klapki założyć:D (oczywiście muszą być takie ''glanowate'' albo ''tramkowate'' ;) )

ja tez jakos nie mam stylu Czuje sie jak bezguscie Wszystko mi sie podoba ale tylko na kims :) Moim problemem jest duzy brzuch Nie jest gruby tylko wiecznie wydety i do tego masa skory z ktora juz pewnie nic nie zrobie Zawsze mam cos luznego na sobie A moze powklejamy zdjecia tego co nam sie podoba i co bysmy chcialy ubrac? jak znajde chwile to bede szukac:)

no to dawaj

http://lula.pl/lula/1,111841,10008477,W_stylu_Kate_Beckinsale.html ja nosze cos na jej styl Zawsze luzniejsza gora ,, buty niestety niskie bo w obcasach nie bardzo lubie chodzic a powinnam bo mam tylko 13 cm:)

http://modnapolka.pl/look/3377/title/Everyday_elegance mniej wiecej tak sie ubieram ale na nich to wszystko wyglada lepiej niz na mnie:(

1 i 2 propozycja fajna ja bardziej w stylu 1, ale z większa fantazją jeśli chodzi o kolory, czasem jakeiś paski, ale spodnie to takowe a moze Ci sie wydaje, ze źle wyglądzasz, a moze źle dobierasz rozmiary?

to ty elegancka jesteś:) ja to teraz ubieram się mniej więcej tak: http://www.livinloud.co.uk/All-TeesAndVests i do tego dżinsy, ale właśnie zmieniam moją szafę na bardziej taką: http://stores.ebay.co.uk/Phoenixx-Rising-Shop/Tops-Sleeveless-Vests-/_i.html?_fsub=2683243014&_sid=682439104&_trksid=p4634.c0.m322 (sorki za angielskie stronki ale mieszkam i ubieram się w uk)

Ja to wiem tylko jedno, nigdy nie wyskoczę w dresie, a często takie mamy widuję.

jestem strasznie zakompleksiona:) przed ciaza taka nie bylam taka sobie mamam nosilam takie kiedys:) w dresach tez nie chodze a w adidasach nie potrafie chodzic:)

Kokusia: a bo ja mam metrykę na czole wypisaną? Jak szłam z dzieckiem to ludzie myśleli ze to mój braciszek. Nie wyglądam na swoje lata i przede wszystkim nie czuję się. więc nie rozumiem komentarza...

uwielbiam sukienki i buty na obcasach, poza tym spodnie z prostymi nogawkami. Nie noszę kurtek tylko płaszcze, płaszczyki.

Kokusia,a jak bys sie ubrala do piaskownicy? bluzka jak do biura gacie z kantem i szpile? Ja mam 34 lata i prywatnie wlasnie dzi.sy,koszulka i wcale nie uwazam,zebym sie jakos wyrozniala na niekorzysc

czesto chdze z moimi chlopakami na plac zabaw i piaskownicy Widze roznie ubrane mamy Niektore w dzinsach i bluzeczkach wygladaja super ale przesada dla mnie jest jak ktos ubiera 15 cm szpilki i elegancki zakiet a potem ma problem zeby wjac dziecko z piasku bo sie ubrudzi:) wyglada to smiesznie Sa mamy w sportowych czapeczkach na glowie inne w sukienkach jak z dyskoteki Mozna sie napatrzec:) nikogo nie krytykuje choc niektore stroje mnie zmiesza Ja wychodzac z domu zawsze mysle o tym jak ukryc brzuch:) bo to moj najwiekszy problem:)wrecz obsesja:)

Ja noszę się sportowo i wydaje mi się, że wyglądam dość kobieco :) Grunt, to żeby nie przesadzić. Ja noszę takie buty http://air-max.pl/Nike%20air%20max%2090%201%20Damskie/nike-air-max-90-monson-blue i wydaje mi się, że są kobieco :)

Przede wszystkim sukienki-najprostsze rozwiazanie,poniewaz dibierasz tylko buty plus ewentualnie dodatki i fajnie wygladasz.Wiekszosc sukienek z h&m.Teraz dokupilam super czarna z paskowa gora z croppa i z falbanka ala dresowa z housa.bylo -40procent i dalam za te kiecki symboliczne ok 35zl a sukienki super.Jak chlodniej na sukienke z krotkim skorke albo krotka kurtke pikowana (50procent dziewczyn w tym lata ale one sa super uniwersalne i zgrabnue leza).Czasem leginsy plus dluzszy tschirt ale generalnie kiecki.na gole nogi super teraz mam ciut problem z doborem butow.do tego hybryda na rekach i nogach-dbam o siebie i nie wyobrazam sobie byc zaniedbana.