Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochanek nie powinien się zakochać...

Polecane posty

Gość gość

Kochanek nie powinien się zakochać....kochanek powinien zachowywać się jak zakochany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie to prawda. Komplikacji należy unikać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie....a jak się zakocha....to jak go spławić by nie narobił problemów? ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spławić, tak nie. Od początku powinny być określone reguły. Oboje świadomie podejmują decyzję, a w przypadku gdy coś zacznie uczuciowo iskrzyć-natychmiast przerwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak....tylko że z tym "świadomie" , to tak do końca nigdy nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fakt. Nie powinno podejmować się ryzyka, gdy nie ma pewności sprostania sytuacji. To wszystko teoria i wiem, że w życiu to trochę inaczej wygląda. Obie strony ponoszą duże ryzyko. Może lepiej nie brnąć? Zadbać o to co się ma? Nie ulegać żądzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy tą pewność się osiągnie?Po 5, 10 , 20 spotkaniu ?"Cierp Ciało Jakżeś Chciało"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda sytuacja jest inna. Trudno wyrazić to w liczbach. Jesteś przed czy w trakcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabaton 1967
Jeśli mogę się wtrącić ... To raczej kobiety się angażują , pomimo tych wcześniejszych ustaleń ....Taki facet to wyjątkowy pech .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne masz rację. Dużo kobiet podchodzi do seksu emocjonalnie. Ale zdarza się, że i facetowi się przytrafi. Oboje mają wówczas pecha. Niestety, takie układy nie są doskonałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mysle ze to kobieta się angażuj***ardziej, .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kobiety są zwyczajnie głupie. Nie potrafią rozgraniczyć jednego od drugiego i same stwarzają sobie problemy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabaton 1967
Hm...A przecież miało być tak pięknie prawda?Ale oczywiście , nie rujnujemy naszych związków , nie angażujemy się emocjonalnie , no jak , no nie ma takiej opcji .Tylko niezobowiązujące bzykanko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niepotrzebna ironia ;) Nikt do niezobowiązującego bzykanka nie zmusza :p Ponadto, zagadnienie dość złożone. Tak jak i natura ludzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabaton 1967
Kobiety nie są głupie . Zanim my pomyślimy , one mają już dwa , albo trzy ruchy do przodu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, nie są głupie ale nie myślą racjonalnie. Przynajmniej w niektórych kwestiach. Co im po szybkości, skoro i tak w końcu ulegają - nie mam na myśli tylko facetów. Wyjątkowo są niekonsekwentne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjątki stanowią regułę i jest ich coraz więcej bo logika logiką a emocje emocjami. A linia łącząca te dwie sfery z czasem niepostrzeżenie się zaciera tyle, że dla jednych szybciej a dla innych wolniej. I tak na prawdę pomimo początkowych założeń nikt nie jest w stanie na 100 % przewidzieć jak potoczy się znajomość. Dobre chęci nie wystarczą - jak to się mówi " Dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabaton 1967
Kobieta myśli bardziej racjonalnie niż My :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabaton 1967 Ale ten racjonalizm rządzi się swoimi prawami w zależności od tego, której kobiety dotyczy. Nie da się wrzucić tego do jednego worka:) Jakby się tak dało to by za prosto było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kończąc :) Panie Sabaton dobry z Ciebie facet ;) Madelline częściowo się z Tobą zgadzam. A to z czym się nie zgadzam, zapewne wynika z różnic postrzegania tego i owego ;) Do miłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak wiadomo że na dłużej to się nie uda. Więc chyba lepiej grać tą miłość jak najlepiej. Przynajmniej jest parę chwil, tak jak by było to naprawdę, a to miłe chwile. Niech kobieta czuje, ze jest kochana, przecież tego chce. I lepiej zostawić ją, czy ona zostawi myśląc, że facet ją kocha, tęskni bla bla. To lepsze dla niej, bo facet sobie poradzi. Lepsze niż kopnięcie w dupę i jawne zaakceptowanie, że nic tak naprawdę nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabaton 1967
Pan Sabaton dziękuje za słowo dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma za co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabaton 1967
A więc czy dla paru chwil , może więcej niż kilku warto?Tych kilku erotycznych doznań , tych kilku chwil gdy znów czujecie się Kobietami przez duże K. A co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatamarantusa
Jednak według mnie warto. Jestem mężatka od 20 lat. Pomimo tego, ze naprawdę niczego mi nie brakuje,mój maz się mną nie interesuje, Mam wiec kochanka,młodszego o 14 lat. Dla jego zony,seks mógłby nie istnieć. Jest nam w łóżku wspaniale,a on wypatrzony jest we mnie jak w obrazek. A w łóżku zrobi wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto,mam tak samo jak poprzedniczka.mąż się nie interesuje ,kochanek mlodszy,z mega energia..zrobi wszystko Ja mam prawie 40 lat i wreszcie czuje się jak kobieta,jest wspaniale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabaton 1967
Ok .Jest super. A co dalej ? A jak się wyda? Około pięciu lat tutaj nie pisałem , ale znów wróciłem do pytania zasadniczego ...a co jak się wyda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatamarantusa
Jak się wyda?trwa prawie rok i się nie wydało,odpukac.Poza tym,on się nie interesuje ,gdzie wychodze.Ponadto,wie,ze jestem kobieta z krwi i kości, nie uprawiając seksu ze mną ..sam mnie popycha do tego.Powiedzialam mu to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, ale żyje w martwym małżeństwie,ile tak mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×