Któremu oddać serce. Mętlik w głowie?

Poznałam go przelotnie kilka miesięcy temu poczułam TO COŚ ! Cieszyłam się jak nastolatka twierdząc ,że się zakochałam-w żartach. Teraz gdy mam chłopaka 2-3 miesiące pojawia się na nowo ON ,wspólne znajomości nas połączyły,zdobył mój numer i twierdzi,że od początku nie mógł o mnie zapomnieć,że przy mnie dzieje się z nim coś dziwnego,chce się ze mna spotykac itd. Nie wiem co robić boję się ! Chcę być z moim chłopakiem..nie chce go zranić wiem,że on mnie kocha..jednak boję się tego co poczułam kiedyś do tego drugiego..ta jakby'milosc od pierwszego wejrzenia' Prosze pomóżcie. Ps. obecnemu chlopakowi nie moge jeszcze powiedziec,ze go kocham..za krótko jestesmy razem.

zadnemu co natychmiast zechce zobaczyc czy masz dwa przedsionki takie jak kolezanka stopka: najszybsza droga do serca mezczyzny? przez mostek, nozycami do ddrobiu

To skąd wiesz, że i on Cię kocha, skoro Ty nie jesteś pewna tego słowa po 3 miesiącach... Owszem, nie chcesz go zranić, bo dobrze Cię traktuje, ale nie wiesz na pewno czy aż tak mocno Cię kocha. Wszyscy nadużywają tego słowa.... Rób jak czujesz, ale zastanów się 10 razy, żebyś później nie stanęła przed lustrem i nie powiedziała : "ale głupia byłam" I nie wiem jakiej rady oczekujesz... że ktoś za Ciebie wybierze mężczyznę, z którym Ty będziesz żyć (nieważne przez ile czasu)? Sorry, ale pomyśl chwilę, co napisałaś...

Rzuć monetę.

eh