Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ma ktos z was zapalenie zatok ?

Polecane posty

Gość gość

bo ja własnie przechodze ! masakra bol kosci twarzy ,zebow jak by mnie ktos pobił .A jak to u was przebiegało ?.Czy po zazyciu antybiotyku ,(dopiero wziełam 1 tab). pomogło wam ?.jA chyba sie wspomoge tab.przecowbolowymi bo sie wykoncze :::::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam, nie chcę Cię straszyć ale mnie przestało boleć po 3-4 tygodniach antybiotyków. Ale po kilku tabletkach już było lepiej, ból ciut mniejszy. Teraz ból nawrócił, cala połowa twarzy. Z samego rana biorę po 2 przeciwbólowe i jakoś żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zartuj :(( juz mam dosc .. a tu człowiek musi funkcjomowac dzieci ,dom obowiazki ,praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam antybiotyk na 10dni .Mam wrazenie teraz jak bym miała cała buzie zepsutych zebow ktore mnie bolą:)) dzisiaj miałam problem ze jedzeniem posiłku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbowałaś Sudafedu ? bez recepty i niedrogi już po kilku minutach udrażnia nos dla mnie to numer jeden przy chorych zatokach noś w domu czapkę i nagrzewaj czoło, uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kataram to ja sie ecze juz 1,5 tyg to jest pikus .Najorszy ten bol twarzy , nawet rano byłam spochnieta i to cisnienie jak by chciało twarz rozerwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj sudafedu, jak katar zejdzie i śluzówki się obkurczą to i ból przestanie dokuczać sudafed powoduje zmiejszenie przekrwienia śluzówek, więc zmniejsza się wydzielina i obrzęk ważne wygrzewać zatoki bo to wspomaga leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przechodze wlasnie zapalenie. Bez przerwy mam nawroty, tyle z tym razem umieram z bolu. Mam antybiotyk, silne przeciwbolowe i spray do nosa ale jedyny efekt to taki, ze chodze z zawrotami glowy. Juz nie wiem jak sie z tego swinstwa wyleczyc. Tyle ze u mnie nigdy mi zadna wydzielina nie schodzi nosem, jedynie splywa do gardla. A jak mi sie juz uda cos wydmuchac to jest to taka lepka, ciagliwa maz. Wszystko mam zablokowane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajoma namawia mnie abym szła do MONGOŁA chodzi o nakłuwania ,masaze i podobno po tym odblokowuje te kanały .wiem ,ze na migrene sa dobrzy , i wyleczaja .Zobacze jakie beda efekty po antybiotyku jesli nie przejda te bole głowy i zebow to ide do mongoła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób sobie inhalację : kora dębu, rumianek, szałwia, mięta. Wszystko kupisz w aptece. Pogotuj chwilę w garnku, potem pochyl się nad garnkiem i osłoń ręcznikiem, jak przy parówce. Bardzo pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez się nawróciło, daję radę tylko na ketonalu funckonować. Dobre sa tabletki ziołowe bez recepty sinupert oraz fixin do płukania zatok. Są tez podobno świetne świece ale drogie i nie można ich kupić na allegro. Koleżanka miała u jakiegoś zielarza, koszt koło 100 zł ale problem jej na długo minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi na zatoki pomógł parę lat temu jeden lek : bioparox. Jakieś pół roku temu znów mnie dopadło masakaryczne zapalenie zatok. Chciałam uniknąć antybiotyku branego doustnie, bo mój żołądek i cały układ trawienny reagują tragicznie na kuracje antybiotykową - mimo leków osłonowych (dochodzenie do siebie z żołądkiem trwa u mnie kilka tygodni). bioparox jest w sprayu. Psika się do nosa wg instrukcji i już. Oczywiście u nas w Polsce wycofany z obiegu, choć w innych krajach jest dostępny. Może po to żeby ludzie kupowali ziołowe "leki" na oczyszczanie zatok albo tabletki z ibuporfenem i pseudoefedryną, które działają doraźnie. Nałykałam się wszystkiego bez recepty i nie pomagało. w końcu zaczęłam szperać w necie i okazało się że czeska apteka wysyła bioparox do Polski, bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpiszcie w wyszukiwarkę czeska apteka internetowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BArtex
centrum leczenia zatok mml proponuje tam się zgłosić przy przewlekłych bólach zatok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, miałam, dzisiaj już mam to za sobą... Cierpiałam kilka lat, antybiotyki, szpital, wieczne odkrztuszanie spływającej do gardła wydzieliny, chroniczna chrypka... każdy ciepiący na te przypadłość to zna... Pomogła mi medycyna ludowa, posłuchałam w końcu rady babci mojego męża, która zalecała mi już od dłuższego czasu swoją kurację. Do dzisiaj jestem zła na siebie, że wcześniej jej rad nie posłuchałam, tanio i skutecznie, jeżeli ktoś ma ochotę może spróbować, jak nie pomoże na pewno nie zaszkodzi, a pomoże na pewno, bo stosuję na każdy katar, ból gardła i zapalenie spojówek. 2 spore cebule rozdrobić - ja trę na jarzynowej tarce[byle jak, aby rozdrobnić] i przełożyć do większej szklanki [ ja wkładam do takiej półlitrowej , piwnej, ale można również do słoja]. Przykryć szczelnie folia spożywczą. Należy to zrobić możliwie jak najszybciej, aby nie ulatniały się te najcenniejsze związki . Teraz tylko robimy dziurkę w folii, wsadzamy tam nasz nochal i wdychamy opary siarki, które wydziela cebula przez ok 20 minut. Oczy łzawią, z nosa leci, chusteczki nieodzowne, ale jak się człowiek czuje po 2-3 takich seansach. Super! Jak tylko czuję, że katar mnie dopada, jeden taki cebulowy romans wystarczy. Jak już stan bardziej zaawansowany - 2-3 seanse - 2-3 razy dziennie. Cierpiącym na zapalenie zatok radziłabym tak jak moja babcia pouczała - 2 razy dziennie przez 10 dni... i można zapomnieć o tym schorzeniu. Ja co najwyżej do 3 dnia wytrwałam, wyzdrowiałam ... i zapomniałam o tym, że powinnam kontynuować. Pozdrawiam wszystkie "zatokowce" i zachęcam do spróbowania -tanio i bezpiecznie! A efekt? same się przekonajcie, ze działa to lepiej niż wszelkie leki z apteki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś tu przypomniał o ludowej medycynie leczenia chorych zatok. Przed laty spróbowałam cebulowej inhalacji, do dzisiaj mam spokój z zatokami. Poleciła mi to jakaś starsza pani na Mazurach - chłodne i deszczowe lato nie sprzyjały zdrowiu, opuchnieta, twarz w obrebie nosa, odkrztuszanie wydzielin, załzawione oczy, ogólne złe samopoczucie i niechęć do figlów. Pani zabrała mnie do swojego domu, zrobiła mi inhalację z cebuli, zapakowała pod pierzynę, a rano znów miałam ochotę do figli. Resztę rejsu juz w zdrowiu odbyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłem w klinice MML i naprawdę mi pomogli, wystarczył niewielki zabieg chirurgiczny, a jakość mojego życia naprawdę uległa poprawie, wreszcie się wysypiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co fakt to fakt. Ja też słyszałam o kuracji cebulowej że pomaga ale też i słyszałam dobre opinie właśnie o klilnice mml więc zawsze jest wybór, albo ludowa medycyna albo nowoczesna medycyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jgaj79 a Tobie jaki zabieg robili w klinice leczenia zatok mml ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przechodzilam, bolesna sprawa. Bralam antybiotyk ale wspomagalam sie takze parówka z majeranku. W skrocie 2 lyzki majeranku zalac wrzatkiem, recznik na łeb i wdychac. majeranek dobrze dziala na zatoki, swietnie je oczyszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubass33
Ja przez większą część roku chodzę zakatarzony. Nie mam pojęcia czemu tak mam, ale w każdym razie od jakiegoś czasu pomaga mi inhalator Pro Sanity. Poza samą inhalacją jest tutaj też funkcja oczyszczania nosa i zatok. Świetna sprawa, po takim zabiegu w końcu się nie duszę, nie ma tej wydzieliny tyle co wcześniej. Nie muszę mieć wiecznie chusteczek przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alinka3333
Hmm, u nas w domu jest Baby Sanity i raczej problemów z tym modelem większych nie mamy. Fakt, mógłby ewentualnie być trochę tańszy, ale poza tym – inhalacja jest szybka, dokładna, nic w kompresorze nie huczy, aerozol jest łagodny dla dróg oddechowych małego dziecka itp. Sam kształt bardzo ciekawie rozwiązany, wszystko jest opływowe, więc nie ma szans, żeby dziecku cokolwiek się stało podczas korzystania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kozen chrzanu rozetrzec na tarce wdychać tylko delikatnie bo wymioty takie ma silne działanie czosnek takze mozna wdychac te olejki i jeszcze olejek z oregano koszt 32zł za 50ml bo sa i 10ml i koszt 40zł jest skuteczny moja siosrezenica nie choruje jak zaczeła brac te olejek tylko ma wade czasnek przy olejku z oregano to cukierek nie smierdzi ale jest tak gorzki ze ryj wykręca i to 4 krople

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla córy zamawiałam internetowo inhalator i kupiłam polski automat Baby Sanity. Działa w porządku jak na razie, dobrze ten aerozol jest transportowana córa mimo że ma dopiero roczek skończony w zeszłym tygodniu to sobie radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uikkk
Inhalator Baby jest w porządku, bardzo fajnie zdaje egzamin jeśli naprawdę małe dziecko ma mieć robioną inhalację – wydajny, przyjaźnie wyglądający design.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariamaq
A czy któraś z Was stosowała lek o nazwie Nasodren? Zdaje sie, ze gdzies widzialam jego reklame a ten bol zatok mnie juz po prostu wykancza nie daje rady musze znalezc skuteczny lek myslicie, ze nasodren da rade ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładnie się lek wchłania z inhalatora Baby, widzimy u synka efekty takiej inhalacji, poza tym sam automat jest designersko zrobiony, przypomina zabawkę królika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gasianieww
Ja mam również bardzo często. Sporo już sprayów kupowałam w aptece jednak działają tylko na chwilę. Jakieś mce temu kupiłam Nosodren z polecenia znajomej Pani doktor i przynosi ulgę na dłużej także polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elunia65q
Spróbuj właśnie Nasodren z tego c się orientuję to jako jedyny działa i to bardzo długo. Żyjemy teraz w czasach gdzie katar jest do usunięcia także nie warto się męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×