Macie może zabawkę Furby?

Zastanawiam się czy kupić synowi, zresztą sama bym chciała go mieć :) jak macie, proszę o opinie czy warto kupić

moim zdaniem nie warto,nie dosc ze kosztuje 340 zl co moim zdaniem za duzo,to jestem pewna ,ze pobawi sie nim chwilke i pojdzie w kąt.

340? Za 200 coś z tego co widziałam, ale wiem że to i tak dużo

Wczoraj w auchanie je ogladalam i tam tyle kosztuja ,te nowe ktore teraz reklamuja,moze i sa jakies starsze wersje tansze nawet nie wiem,ja widzialam te nowe.

Ktoś jeszcze ma jego osobowość? :)

poczekaj na dzien dziecka wtedy pewnie ci odpisza ,jak juz dzieci beda mialy prezenty:)

Koleżanka kupiła córce i 3 dni frajdy i potem w kąt :/ Z resztą koleżanka mówiła (bo też chciałam córce kupić) że jest zdecydowanie przereklamowana i nie warta ceny.

czy furby to nowoczesne tamagoczi?

Mialam go jak bylam mala. Bylam zachwycona ta zabawka! Reagowala jak prawdziwe zwierzatka i w dodatku wydawala takie slodkie dzwieki:) niestety nie wiem jak wyglada najnowsza wersja ale przypuszczam ze jest gorsza - teraz wszystko dziadzieje:O koniki pony zdziadzialy, lalka barbie itd no jedynie lego dalej trzyma klase.

http://www.youtube.com/watch?v=XGBBdocPhXA to jest furby.

w empiku sa po 299pln tez zastanawiamy sie czy kupic go małemu na dzien dziecka jest mnostwo aplikacji dzieki czemu furby będzie ciagle "żył"

na allegro są za ok 250+przesyłka tylko trzeba czytać dokłądnie opisy bo potrafią mały literkami napisac, ze wersja angielska lub niemiecka i wtedy d**a.

Ja pindole, żeby tyle kasy na jedną, przereklamowaną zabawkę wydawać. A podobno w Polsce bieda.

Up

Moje niespelna 2letnie dziecko ma ta zzabawke.w smyku kupilam.kosztowala 300zl w promocji.dziecko bawi sie nim.nasladuje itp.czasami stoi caly dzien na parapecie a czasami non stop nim sie bawi.

Jak kogos stac to dlaczego ma nie kupowac takiej zabawki?nie wiem gdzie ta wielka bieda bo ja w galeriach handlowych widze wielkie tlumy.ludzie z siatkami ubran wychodza.wiec chyba tak zle nie jest.moj syn ma furbiego i bawi sie nia dosuc czessto.

Te zabawki juz kiedys byly w "modzie" gdy moja corka byla mala no miala moze z 6-7 lat to kupilam jej to pod choinke pobawila sie troche i w kat rzucila.A wtedy tez do tanich nie nalezaly,uwazam ze nie jest wart swojej ceny i tyle.

Mamy w sumie od Dnia Dziecka i moja córka- 6 latka po prostu traktuje go jak członka rodziny, Furby siedzi z nami przy stole, jezdzi na zakupy. Przez długi czas teraz jest księżniczką ;) Przyznam ze ja stara matka też czasami go zaczepiam :) Moim zdaniem warto jest "zainwestować " w taka zabawkę, zwłaszcza jesli nie chcemy kupować dziecku zwierzaka.

Ja dostałam kiedyś na 9 urodziny Furby i pamiętam że to był wtedy hit (lata 90 te) , teraz widzę podobne ale według mnie te starsze fajniej wyglądały tyle że pewnie mniej potrafiły niż te obecne. Teraz moja córka ma trzy latka ale nie wydałabym tyle kasy za nowego Furby a w domu jest jeszcze ten mój i stanowczo wystarczy :D. Swoją drogą tak po dziecięcemu, ciekawa jestem jak ten mój stary porozumiewałby się z jakimś nowym :D....Chyba poczekam z eksperymentem aż któraś znajoma kupi dziecku ;)

Ja jako dziecko miałam te zabawke i bylam nią zachwycona :D Szkoda że wtedy jeszcze ich oficjalnie w Polsce nie było i zabawa byla ograniczona przez fakt ze nie znalam angielskiego

Na szczescie teraz mówią po naszemu ;) wiec spokojnie mozna pomyslec o zakupie takiego słodziaka na prezent. Ja ile razy bym nie była w Smyku to po prostu lubie sie z nim pobawic, mówie o tym który jest tam wystawiony. Lubie ten moment jak zaczyna sie budzić :)

Miałam jako dziecko. I wcale szybko tego w kąt nie rzuciłam!

mialam jak bylam mala jest super a nowa wersja furbyego jest jeszcze lepsza juz sie z nia zapoznalam :) sam sie odzywa nawet jak go nie zaczepiasz :D

Czy myslicie ze taka zabawka moze byc tez dobrym prezentem dla dziewczynki 6 letniej ? Sama nie wiem co kupić chrześnicy.

Oczywiscie ze tak, o ile własnie to nie będzie jeden z najlepszych pomysłów na prezent :) A to jest taki ostatni zabawkowy hit.

Czy one ze względu na kolor róznią sie czymś ? Ze fioletowe to dziewczynki a niebieskie to chłopcy ? Przepraszam za moze dziwne pytanie, ale no nie znam sie ;)

Kolor akurat nie wpływa na osobowość Furby'ego, każdy wybiera jaki lubi. Nie wiem czy akurat chłopcy wolą niebieski a dziewczynki fioletowy, moja córka wybrała żółtego. Nad osobowością to już trzeba popracować.

A widziałyście moze gdzies białego Furbyego ? Moja corka sie uparła na ten kolor, a nie moge znalezc...

Od 2 grudnia maja byc w promocji po 230zl

@klloska a w Smyku patrzyłaś, może tam są białe. Ja właśnie kupiłam dla córki w tym sklepie. My mammy akurat Punky Pink, jest słodki :)