Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Majątek dla niechcianego wnuka

Polecane posty

Gość gość

Ja i mój brat odwiedzaliśmy dziadka za każdym razem, za każdym razem kiedy potrzebował towarzystwa. Dwa tygodnie temu odwiedził go syn naszej cioci (ciocia nie utrzymywała z rodziną kontaktów) przez prawie 20 lat :O :(. Kobieta została wyrzucona przez rodziców z domu, jak zaszła w ciąże i co się okazało. Dziadek chce przepisać na niego dom i opłacać mu studia oraz dać mu udziały w rodzinnej firmie. Jestem zszokowana. My się już do dziadka nie odezwiemy, niedawno jeszcze usłyszałam, że ten biedny chłopak przychodzi do niego za każdym razem bezinteresownie a ja i brat byśmy tylko brali, brali i brali bo tak nas nasza matka wychowała. Jeszcze słyszałam jak dziadek mówił swojemu koledze, że jego córka urodziła mu najlepszego wnuka, wymieniając jego zalety (chłopak się uczy, pracuję i jest bezinteresowny). Moi rodzice są w szoku do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek sam ma prawo podejmować decyzje. Może takie rozwiązanie jest dla niego swoistym zadośćuczynieniem za błędy, które kiedyś popełnił? W każdym razie to jego własna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jego majątek i może zrobić z nim co mu się podoba. To nie jest twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to wy jestescie z***bisci... nie pojdziecie juz do dziadka bo wam nie przepisal majatku moze jednak dziadek mial czuja i dobrze zrobil? H u j wam do tego co dziadek zrobi z majatkiem na ktory sam za pracowal na pewno mieliscie pozatym lzej w zyciu niz wasza ciotka ktora zostala wyjepana z chaty za to ze zaszla w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tylko, że to ja i mój brat go odwiedzaliśmy. To nas zabierał do zoo, mcdonaldu, cyrku, kina, teatru czy basen. To my z nim byliśmy bardziej związani a nasz cioteczny brat nawet praktycznie nie znał swoich dziadków. Powinien to wziąć pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wystarczająco już skorzystaliście. Teraz wypad hieny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty jej tlumaczysz jak widac ze sa rozpieszczeni do szpiku kosci dzuadek jeszcze wlasciciel firny jakby sietak zaglebic to by sie okazalo ze pomagal na slubie jej rodzicow moze w budowie domu a jej matka /ojciec dalej sa w szoku ze dziadek chce wykupic swoje winy teraz szkoda ze nie byli w szoku jak siostra dostala "spue...laj" na droge i musiala ruszac w swiat z brzuchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.s w nagrode za to ze was wszedzie zabieral nie odwiedzicie go juz zli bo nie przepusal na was majatku boze chron mnie przed takimi dziecmi wnukami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka nagroda za to ze ich wszedzie zabieral nie odwiedza go juz bo nie przepisze na nich majatku hehe :D boze chron mnie od takich dzieci i wnukow ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że dziadek w porę przejrzał na oczy . Tak by hieny wyssały wszystko i jeszcze pomogły mu przenieść się na tamten świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to mieliście już sporo od dziadka, więc nie narzekajcie. Co to znaczy, że WY GO ODWIEDZALIŚCIE? No i co z tego. Poprzez to rościcie sobie prawo do jego majątku? Może odwiedzaliście go właśnie po to, z Twojego tekstu tak właśnie wynika. Mam kolegę, który ma ciotkę lat 70, stara bezdzietna panna i mój kolega często do niej lata, jak zapytałam czemu, to powiedział, a wiesz, nie zaszkodzi mi, ciotka nie ma rodziny, to może dzięki temu zapisze na mnie mieszkanie. No i widzę że Wasze podejście jest takie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak kochacie dziadziusia to pozwólcie mu samemu podejmować decyzje dotyczące majątku. Zrobił błąd wyrzucając córkę za drzwi wiec przynajmniej wnukowi wynagrodzi krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, tamten dzieciak nie mogl odwiedzac dziadka, bo jego matke za mlodu wygnal z domu. teraz chce odbudowac relacjeto chyba normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziadek żyje, rozwiedli się z babcią i pod wpływem tego rozwodu zaczął być rozrzutny, nie chodzi mi oto, żeby ten chłopak w ogóle nic nie dostał. Ale przepisywaniu mu domu, kupowanie auta, opłacenie studiów czy prawka to już jest lekkie przegięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie przegięcie, nadgania teraz to, co wydał przez lata na ciebie i brata, widać jest sprawiedliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję ,ot wdzięczność dziadka, jedni latają , się opiekują a laury zbiera marnotrawny wnuczek:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sprawdziła czy może stary dziadziuś nie jest gejem i tamten nie daje mu tyłka a w nagrode ma dostać te wszystkie luksusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czlowieku zazdrosc cie zżera ze dziadek okazuje zainteresowanie dla ciebie obcej osobie. to co robi dla niego to niewiele w porownaniu do straconego czasu. jestes zbyt mlody by to zrozumieć cos mi sie wydaje. jak sie człowiek starzeje to dla niego inne rzeczy sa wazniejsze niz kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolałabys żeby twoja zbrzuhaconą matkę wyrzucił za drzwi w zamian za rekompensatę w formie kasy po wielu latach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziadek jeszcze żyje a te hieny już o spadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj, jacy wy wszyscy prawi i dobrzy jesteście:D! a ja uważam że to nie jest w porządku tak do końca, dziadek jak chce być sprawiedliwy to powinien wszystkich wnuków obdarować równo. To nie ich wina że byli przy nim cały czas, kochali a teraz dziadziuś ich wystawia, jakby już mu nie byli potrzebni bo ma nową zabawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem mloda osoba po 30stce, kiedys osadzilam niesprawiedliwie pewna osobe z ktora kontaktu nie mam do dzis, uwierz mi ze oddalabym wszystko co mam żeby cofnac czas i wszystko naprawic. niestety ta osoba nie chce mnie znac, twoj dziadek jest w podobnej sytuacji, tylko on szanse dostal. moze zrozumiesz o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ale powiedz tak uczciwie, co Wy dostawaliście od dziadka przez te wszystkie lata? Mało? Nic? Był dla Was, zabierał na wycieczki i nie wiem jak jeszcze pomagał, ale pewnie pomagał Waszym rodzicom i Wam również. A co miał tamten chłopak? Nic. Dziadkowi na pewno źle z tym było i teraz stara się wynagrodzić krzywdy jakich doznali przez niego tak matka chłopaka, jak i on sam. Więc chce dać tyle ile uważa za słuszne. Chłopak pewnie jest ambitny, o pomoc się nie dobijał, sam się troszczył o swój byt i to jeszcze bardziej wzmaga w dziadku poczucie spełnienia zadośćuczynienia za te wszystkie lata, kiedy chłopak wyrastał w odosobnieniu od rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o prawosc i dobroc, my jestesmy bardziej doswiadczeni i dojrzali. jesli kasa nie zacmi ci umyslu to za pare lat zrozumiesz co mam na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak, tylko, że to ja i mój brat go odwiedzaliśmy. To nas zabierał do zoo, mcdonaldu, cyrku, kina, teatru czy basen. To my z nim byliśmy bardziej związani a nasz cioteczny brat nawet praktycznie nie znał swoich dziadków. Powinien to wziąć pod uwagę. XXxx Sama sobie odpowiedziałas dlaczego dziadek, robi to co robi. To WAS zabierał do zoo, mcdonaldu, cyrku, kina, teatru czy basen. Policz ile razy was gdzies zabrał i pomnóż to razy 100 zł. Niejedno prawo jazdy się uzbiera. To WY z nim byliśmy bardziej związani a nasz cioteczny brat nawet praktycznie nie znał swoich dziadków. A z czyjej winy? Z winy dziadka, nie z winy waszego kuzyna. To jest taki sam jego wnuk jak i wy. Wreszcie dziadek to zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co ty jej tlumaczysz jak widac ze sa rozpieszczeni do szpiku kosci dzuadek jeszcze wlasciciel firny jakby sietak zaglebic to by sie okazalo ze pomagal na slubie jej rodzicow moze w budowie domu a jej matka /ojciec dalej sa w szoku ze dziadek chce wykupic swoje winy teraz szkoda ze nie byli w szoku jak siostra dostala "spue...laj" na droge i musiala ruszac w swiat z brzuchem xxxx A właśnie matka kuzyna. Nic dziwnego, że się nie odzywała 20 lat. Też bym się do takiego ojca gnojka nie odezwała. Ale siostra jak najbardziej mogła szukać z nią kontaktu i jakoś pomóc, choćby wsparciem. Jak widać matka autorki miała ja tak samo głęboko w d***e jak ich tatuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pitolicie od rzeczy, dziadek odzyskał wnuka- okej, ale przez swój błąd teraz straci dwoje wnuków:/ , to tak jak murzyn zrobił swoje, murzyn morze odejść:/ zamiast z cementować na powrót rodzinę tylko robi zamieszanie. Mnie też byłoby przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może!!!! :D ups, sorry:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle lat dziadek bawił się w dziadka , zabierał ukochane wnuki a to tam , a to tu, kupował, może i sponsorował i co z tego? Uważacie że te wnuki go nie kochały i spotykały się a nim tylko dla owych atrakcji??? Przez tyle lat zbudowała się między nimi więź a teraz dziadek mówi że go tylko wykorzystywali, że są be i mają spadać ? To tak jak mieć dziecko i po wielu latach zrobić sobie nowe , staremu powiedzieć : a kysz pasożycie bo mamy nowego bobaska i teraz jego będziemy kochać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś pitolicie od rzeczy, dziadek odzyskał wnuka- okej, ale przez swój błąd teraz straci dwoje wnuków:/ , to tak jak murzyn zrobił swoje, murzyn morze odejść:/ zamiast z cementować na powrót rodzinę tylko robi zamieszanie. Mnie też byłoby przykro. xxx Jasne, straci, ale dwoje roszczeniowych "bachorów". Czy autorka i jej brat podcierają już tyłek dziadkowi? Opiekują się nim jak jest chory? Raczej nie, żebyś robił(a) porównanie z murzynem. Oni już dość dostali. Ich ciotka dostała kopa w tyłek na drogę i musiała sobie sama radzić, widocznie dziadek nie umie okazać żalu za "swój błąd" inaczej jak tylko poprzez pieniądze. Przykro by ci było? Sorry, ale przykro to by było twojej ciotce potraktowanej jak śmieć przez własnego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×