Mam 25 lat i będę nosiła sztuczną szczęke...jestem zdruzgotana

nie stać mnie na implanty :(

W sumie może i to lepiej, ząb już nie zaboli, a i przy lodziku można wyjąć i nie zahaczysz zębami :P

Ja nosiłam jak byłam w liceum :D bo coś tam coś tam i nie można było wstawiać zęba, wstawiła dopiero na studiach, da się przeżyć.

całą czy częściową ? ja mam częściową nie wpieniaj się , lepiej taka proteza niż być bez zębów ;)

Przed wstawieniem implantu i tak się nosi chyba protezę.

lepsza proteza niz zgnite zeby a implanty nie kazdy moze miec chocby i stac byloo na to

Mozesz wyjasnic? Dlaczego? Czy na pewno? Czy nie ma innej opcji?

rozumiem,że w pewien sposób cię to martwi, ale z czasem sama zobaczysz,że to nic złego - mój współlokator tez nosi częściową protezę ( z tego co pamiętam tutaj mu zakładali - www.esdentica.pl/stomatologia-zachowawcza ) i wcale nie wygląda to źle, już drugi rok nosi, a lat ma nawet mniej niż ty :)

dokładnie teraz stomatologia zaawansowana jest do tego stopnia, że z wieloma problemami są sobie w stanie poradzić i to na kilka sposobów. Jak nie implant, to może mostek, albo proteza - częściowa chociażby. Ja tez nosze, niemal nie sposób jej odróżnić od pozostałych, a wstawiana u stomatologa w Zamościu - http://www.bezbolesnie.pl Nie martw się, dentysta obejrzy i podpowie co można zrobić.

też tak myślę, nie ma powodu do dramatu, bo teraz dobrego protetyka wystarczy po prostu poszukać - popytać, dowiedzieć się. U mnie dzięki znajomym udało się trafić do http://sawdent.pl/kontakt.html gdzie wstawiali mi mostek, także nie zawsze musi to być implant - stomatolog obejrzy i dobierze metodę.

Nie przejmuj się, ja jestem od Ciebie młodsza i mam już implanty :D Nie jest tak źle :) Mogę polecić dobrą klinikę - Unident Union we Wrocławiu, dobrze, że właśnie tam wstawiałam implanty :)

było myć zęby

Z tego co wiem- to coraz więcej moich znajomych wykonuje sobie takie licówki porcelanowe w Łodzi. Wolą się nawet zapożyczyć , ale posiadać ładne i zadbane zęby. Słyszałam, że Novadentica ma bardzo ciekawa ofertę na tego typu usługi! Sama chyba na takie bym się zdecydowała w razie "W" bo nie ma nic gorszego jak "robaczywy" uśmiech.

Same reklamy w tych postach. Zawsze po pomoc w znalezieniu kogoś zaufanego uderzajcie do forumowiczów z forum dentonet kropka pl. W temacie "wstyd i strach.... (...)" jest mnóstwo historii, prawdziwych, dzień po dniu. Pozdrawiam.

Gościu wyżej - tiaaa, nie ma to jak oskarżać innych o reklamowanie i samemu reklamować jakieś tam bzdetne forum. Wiarygodność na poziomie Gargamela.

A ja mam 23lata, kilka sztucznych zabkow, i zyje, wszystko z nimi super, to nie tragedia;) jesli ktos jest z wawy to polecam szczerze dr witolda bojara, najlepszy dentysta, jaki istnieje, a bylam u wielu, i pierwszy ktory wyleczyl mnie calkiem z ogromnego (OGROMNEGO) strachu przed dentysta, co graniczylo z cudem w moim przypadku i wszystko zawsze musialo konczyc sie usypianiem...