Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 27lat, przegrałam życie, mieszkam z mężem i dziećmi w jednym pokoju u mamy

Polecane posty

Gość gość

Nie stać nas na kredyt lub własne mieszkanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy mieszkają z teściową wiec nie narzekaj .:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak to się stało że z mamą mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze masz życie więc nie przegrałaś .Do szczęścia nie trzeba wiele pieniędzy. Najważniejsze ze trzymacie się razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S*******nski kraj, to jest juz znecanie sie nad ludzmi. Zeby brac kredyt na 30 lat zeby kupic 30 m cale zycie z kredytem a jeszcze jak sie pochorujesz to co? Przciez splca sie dwa razy wiecej w ratach. I jeszcze k***a zimny klimat, nie mozna w przyczepe mieszkac. P********y ****** kraj a rzad nas kosztuje rocznie 500 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak, splacasz cale zycie , nie masz pieniedzy na zadne przyjemnosci, wczasy, porzadny odpoczynek, restauraje, ubrania bo splacasz 200000 czyli w sumie 400000. Tylko po to zeby miec dach nad glowa i ciepla wode, bo k***a to nie jest apartamennt, juz kasy zabraknie na remont nawet. A jak sie rozchorujesz to cie wykopia na ulice, przeciez najpierw splacasz odsetki, mija 10 lat i dopiero splacasz mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najlepszej jest ze marnujesz lata na studia po ktorych zarabiasz tyle co pakowacz w Anglii. Ii zmarnowane lata, pieniadze, czas, mlodosc. Ile nauki, wysilku i gowno masz z tego. Ledwo trzy kolka dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa to pakowacz w Anglii ma więcej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam z mezem 5000 i k***a w wynajetej smierdzacej norze mieszkamy, 1000 zl miesiecznie idzie w bloto. Mamy po 37 lat i uskladalismy ppo 10 latach pracy 100 000. Nie mamy dzieci bo jak ,za co i gdzie. A jeszcze 150 000 . Zeby 35 m kupic na zadupiu. Juz chcielismy sie otruc razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce miec dziecko k***a!!!!!! Zobaczcie do jakiego stanu mnie doprpwadza ta bezsilnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym na wszym miejscu wyjechal za granice za godne pieniądze pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcemy brac kredytu bo schorowwni jestesmy, nigdy nic nie wiadomo, a wyjazd tez odpada, bo choroba skory meza mu raczej nie ulatwi pracy za granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce jest tragedia pod kazdym względem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie nie pojete jest decydować sie na dziecko nie mając odpowiednich warunków ja nawet ślubu bym nie wziął jakbym nie mial gdzie zamieszkać z żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem juz co to znaczy przytulny, czysty dom. Bo to nie nasze, nie czuje sie u siebie, meble nie moje, wyremontowac nie chce bo dlaczego mam komus remont robic. Jestem znerwicowana, w ogole nie odpoczywam w tym mieszkaniu, czuje sie jak na walizkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pretensje powinaś miec sama do siebie, a co to za choroba skóry? ze pracować nie może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz przyszla jakas zlosliwa jedza. A niby dlaczego do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie odpisuje, bo jeszcze sie zdenerwuj***ardziej, szkoda slow na takich tepych ludzi co tylko dokuczac potrafia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pracujecie w 2? i nie stac was wynająć jakąkolwiek kawalerke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzmy to tak...nie opowiedzilaś swojej historii więc sobie ją wyobraze... bylaś mloda poznałas faceta współżyliście bo po co sie zabezpieczać... wzieliście ślub bo bylas w ciąży...a teraz wszyscy koczujecie u biednej matki na jednym pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie szkoda nerwów. Gdybym tylko mogła wiedzieć jak Ci pomóc to bym z chęcią to zrobila głowa do góry nadejdą lepsze dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, ze w Anglii jako "pakowacz" niby "dobrze" zarobisz? Za pieniadze z takiej pracy bedzie co najwyzej na pokoj, jedzenie i bilet. A poza tym z praca w Anglii jest juz lipa, a taka "prosta" fizyczna (kelner, sprzedawca...) to juz w ogole. Nie jest tak jak Wam sie wydaje, teraz wszedzie jest bardzo ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie gadaj mi ze nie na pewno lepiej niż w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaak, bo jak znajdziesz prace teraz to albo na czarno za 3-4 funty za godz.albo przez agencje na 1-2 dni w tygodniu albo ostatecznie gdzies ale na pol etatu za najnizsza stawke czyli 6.31/h. No i ? Super, co? Nawet Ci na pokoj nie starczy. W Anglii pewnie nigdy nie byl, ale lepiej wie jak tam sie zyje niz ktos, kto tu pare lat mieszka. Dla nowych tu nic juz nie ma, ludzie sie zabijaja o prace za 100-120 f tygodniowo, gdzie za to NIE JESTES W STANIE SIE UTRZYMAC !!! A zasilkow na dzien dobry nikt nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co tam mieszkasz jak tak źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda czy sie to komus podoba czy nie, widze, co sie dzieje, mam stycznosc z wieloma ludzmi, branzami, przegladam oferty ... Jestem tu pare lat, wiec jakos sie "ustawilem", ale dzis dla nowych jest katastrofa i dla tych, ktorzy sa tu krocej niz kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie a może być tak że ten "nowy" dostanie lepszą oferte i płace niż ty. wieć po co tak głupio gadac i straszyć ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie z obawy o własny tyłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jesli zna perfekcyjnie angielski i ma bardzo dobry zawod, w przeciwnym wypadku bardzo nie warto jechac do Anglii szukac pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo, tyle, ze nie mam dzieci, mieszkamy w Londynie i stac nas na wynajem pokoju, na mieszkanie nie ma szans, na sam czynsz trzeba wydac 1 wyplate. Gdzie tu jeszcze jedzenie, rachunki, dojazdy do pracy, ze nie wspomne o jakims odpoczynku,edukacji, wakacjach, ubraniach, lekach, kosmetykach, odkladaniu..itd.itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×