Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamusica

Mama chce decydować o imieniu dla mojego dziecka

Polecane posty

Gość Mamusica

Witajcie dziewczyny.. Piszę, ponieważ mam tak zjechany humor. Kilka tygodni temu na usg wyszło na 80%, ze bedzie dziewczynka moja mama ostro zaczeła szukac imienia oczywiście negując wszystkie moje propozycje. Wiem napiszecie durna bez swojego zdania, ale moja mama ogolnie ma ze mna relacje jak z przyjaciolka bardzo licze się z jej zdaniem a ona wykorzystując to mowi " trudno zrobisz co chcesz najwyżej dziecko będzie nielubiane przez wszystkich..." Mam zwykle propozycje Jagoda, Zosia nie wybieram wśród wymyślanych imion, to slysze Jagoda to u prababci krowa byla... Moja mama ma bardzo specyficzny gust, ogolnie jest bardzo oryginalna itd. Nie lubi drewnianych aktorek Glinek Cichopków i innych, ale tu mnie dobija. Wyskakuje z Różami i Rozaliami...ręcę i cycki opadają, jedyne w którym się zgadzamy jest Zuzia...ale tych Zuź jest tyle... Chciałam Julianna, wprawdzie pochodne Julii ale juz na pracach czy liście obecnosci w przedszkolu szkole będzie ciut inne to imię... Taka jestem zmęczona tym imieniem...ze po prostu ma dosyć... Jeszcze jedno...jak juz sie zgodziła na Zuzannę, to wlepiła swoje na drugie...mówię jej, ze nie chce faworyzować babć i wybierać imienia jednej...dam neutralne imię na drugie i tyle oczywiście obraza majestatu! Co mam zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czym Ty masz problem?? urodzisz, pojdziesz zarejestrujesz w urzedzie imie takie jak ty chcesz i tyle, ile Ty masz lat 15 ze mamusie słuchasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefwfewfwe
Ale to są przecież zupełnie normalne spory co do imion, jak w każdej rodzinie gdzie ludziom zależy. Szukajcie. Dzięki takiej "burzy mózgów"oraz jednocześnie uświadamianiu wad jakiegoś wyboru, dokonacie najlepszego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefwfewfwe
(Specjalnie piszę w liczbie mnogiej bo takie " to moje dziecko i ja wybieram" pasuj***ardziej do nazywania pluszowego misia. Decyzja co do imienia musi uwzględniać kontekst obyczajowy, reakcje otoczenia, w tym najbliższych, no i fakt że jest to decyzja ZA DZIECKO i NA JEGO ODPOWIEDZIALNOŚĆ a nie pokazywanie "widzimisię".)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Żona to Jagoda i uwierz mi żadna z niej krowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
MIeszamy blisko siebie widujemy się kilka razy w tygodniu, z teściową nie mamy takiego kontaktu, ani ja ani wnuki. Nie chce typowo szukać na przekór, ale kurcze przeciez nie chce dac jak Wiśniewski Fabienne czy Vivianna czy jak to tam im jest... Najlepiej, ze mezowi podoba sie wszystko to co wybiorę, mama zawsze na przekór..jestem zmęczona. Moja mama jest najmłodsza w domu, byla taka troszkę "chcesz to masz" jak coś nie jest po jej myśli zaraz foch globalny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może po prostu powiedz mamie, że dziecku imię wybierzesz wspólnie z mężem, albo nawet że to jemu tą decyzję zostawisz, bo nie masz konkretnego pomysłu i zdasz się na męża. Nie daj się wkręcić w takie historie z mamą i jej pomysłami. Niby w wielu rodzinach są spory o imię, ale jednak mama miała swoje dzieci i miała okazję imiona wybierać a teraz kolej na Ciebie i męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
Jagódka mi się bardzo podoba i najważniejsze, nie ma ich tysiące jak Len czy Maj.. Tej Zuzki się trochę boję bo w moim dalszym otoczeniu jest 5...jak będzie w szkole nie wiem, bo powiem szczerze Julek niby tyle a ja znam dwie i to strasznie dalekie mi osoby, w przedszkolu u synka nie ma zadnej...naprawdę! W zadnej grupie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bede miec jagode:) moja mama sie nie wtrąca ale tesciowa z mężem chcieli wiktorie powiedziałam ze nie bo jak słysze wiki to mnie szlak trafia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda to okropne imię :( Mało popularne, ale brzydkie. To tak jakbyś nazwała dziecko Poziomka albo Mandarynka. albo Truskawka. Tyle ładnych imion, oprócz Jagód, Malin, Len, Zoś, Zuź, Julek, Oliwek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
Poza tym nie chce Julki tylko Julianne :) wołac moga Jula nie przeszkadza mi to, ale znów będzie "o nie tylko nie Julka ruda Julka"... Moj mąz jest bardzo zgodny juz kilka propozycji padało i na wszystko się zgadza...a mama powie tak ja juz wiem pewnie tam na mnie gadacie na przekór moim wyborom wybierzecie inne. Po prostu wybiera tak jakby to jej dziecko było, wpadła w szał ubranka kupuje mówi do brzucha, ja jestem tylko chodzący inkubator... Najwazniejsze, zeby mogla zadzwonic do kolezanek i rodziny i powiedzieć o wyborze, który przeciez ona wybrała..zadna z jej siostr nie wybierała imion wnukom!!! Bylo tylko wiesz dali tak i tak ja nie lubie ale nie chciałam się wtracać.. druga powiedziała, wiesz nie chciałam tego drugiego dobrze ze wybrali to ale wszedzie podkresla wlasnie to WYBRALI ONI RODZICE! Tu nie.. musi byc decyzja GURU :/ Co do wybierania jej i jej mamy powiedziała, babcia się nigdy nie wtrącała w moje wybory wszystko akceptowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mamie wprost, ze takim zachowaniem ,juz teraz, tylko ciebie do siebie zrazi. zaczyna fochy od imienia a potem bedzie ci we wszystko nos wciskac i sie obrazac ze nie robisz tak jak mowi. usiadz z nia i powiedz ze chcesz miec z nia dobre relacje, ze przyjazn nie polega na poddawaniu sie zdaniu drugiej osoby i ze chcesz uniknac tego, ze bedziesz musiala jej unikac. ona juz miala dziecko. wybrala mu imie i wychowala. niech wrzuci na luz, bo kiepsko widze ta wasza "przyjazn"... zaznacze ze tez jestem corka takiej fochowej mamy-ksiezniczki. niby sie super rozumiemy, ale musze ja trzymac na dystans bo by nas zjadla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
Mama ma typy Marianna Ada Liliana Róża Rozalia się jej podobala zawsze, jeszcze przed szałem po Agacie Mróz, ale ja jakoś tak...nie wiem tez zaczyna byc oklepane.. Mam mentlik :/ Najgorsze jest jej porównywanie " byla taka Aniela stara gdzieś tam.." "ten ma my nie bedziemy miec" Chciałabym dogodzić...ale nie cierpie juz skarbczyków imion, rzygam jak na to patrze myślałam, ze wybieranie imion to przyjemność, dla mnie to gehenna ! Zaraz mam ciśnienie 500...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak teraz odpuscisz i dasz mamie wybrać imię to potem tym bardziej nie będziesz mieć życia. Babcia będzie się wtrącać we wszystko i nie da się przegadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w czym masz problem? Nie mozesz po prostu z usmiechem na twarzy powiedziec jej " ty juz kiedys wybieralas imie, teraz ja i maz je wybierzemy" i nie wdawac sie w dyskusje? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liliana i Ada to ładne imiona :) Aniela też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
Mialo być Lilianna się jej podobała zawsze.. Dziecko będzie mialo z nią duzo wspolnego, na bank będzie mi pom agała, ale jak może powiedzieć, ze dziecko bedzie nielubiane... przecież nie dam Euzebia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
No własnie Aniela się jej nie podoba.. Ja bym dała i Helenka i Rozalka ale boje sie, ze jak dziecko trafi do klasy Len Nadii i Nikol będzie Alienem, chcialam takie fajne proste a nie oklepane imię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj, ty chyba sie jednak slabo buntujesz. nie chce byc zlym prorokiem, ale za rok bedziesz sie tu zalic ze jak zostaje ci z mala to karmi jak chce, kladzie jak chce...nie daj sobie wejsc na glowe. uwierz. pofosi sie i jej przejdzie. a jesli nie przejdzie to znaczy ze w d***e ma wnuczke i mysli tylko o sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
Ada mi się nawet podoba i Adela też i nawet mama niezle patrzy, niestety jedyne które się mezowi srednio podoba :P Tak moja mama taka ksiezniczka, zawsze jej tata dogadzal, wszystko pod nos wszędzie wożona, zakupy do domu i teraz mamy wlasnie przewalone momentami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym dziwie sie ze twoj maz sie jeszcze nie wkurza ze tesciowka chce dziecku imie wybierac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co się na to zgadzasz? ja bym nie dała matce wybierać imienia dla mojego dziecka - z mężem bym wybierała, a nie z mamusią - do łózka też z mamą poszłaś zamiast męża? - żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
Ona jest wlasnie taka, ze jak zostanie na kilka godzin to strasznie wypomina, jak to nie karmila jak nie przebierała a taka zmeczona ( z wygladu dalabym jej maxxxx 42 lata a ma 56) wiec ona i karmienie usypianie to odpada :) mam z tym spokoj to jest taki typ babci, ktory fajnie, ze ma wnuki ale zeby sie bardziej pochwalić nimi przez telefon. Jej w glowie bardziej perełki z second handów, bo przeciez u nas NIC NIE MA W TYCH SKLEPACH, fakt!!!! Zara to najnizsza polka jaka przynosi z łowow, ma reke do tego i naprawdę fajnie sie ubiera wyglada, to nie jest typowa babcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
NIe chce psuć relacji tyle, dwa miesiace lezałam w lozku mialam zagrozona ciaze i mama bardzo duzo mi pomogla, nie chce yć wredna sucz tyle :) Moj maz jest aniolem :) nie ma wrogów, zawsze byl lubiany wsrod ludzi i rodziców znajomych, szanuje moja decyzje i to ile mama dla nas robi :) ale ma swoje zdanie, sa tylko tematy ktore zostawia glownie dla mnie i ja się musze bujac, on ma wystarczajaco duzo na glowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz. moaj jest taka sama. i dlatego radze ci nabrac troche dystansu i tego dystansu ja nauczyc. tez mam taka nietypowa mame i tez musialam sie z niej troche wyleczyc. to dziala w 2 strony, ona uzalezniona od wkladania nosa w moje zycie i wieczne dobre rady, a ja na to przystawalam. dobrze ze sie opamietalam w odp momencie bo mogly byc takie jatki ze by dziecko babci nie mialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusica
Jestesmy niezalezni finansowo, to nie jest decyzja pod pręgierzem, nigdy złotówki od rodziców nie wzielismy :) po prostu szanuje relacje jakie nas łączą, na mamie zawsze mozna polegać, tylko w takich kwestiach jej oryginalność czasem dobija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twojemu mężowi nie będzie przykro, gdy podczas każdych spotkań rodzinnych babcia będzie podkreślała, że to ona wybrała imię dla wnuczki, a nie jej własny tatuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie daj sie omotac wdziecznoscia za pomoc. pewnie ma dobre intencje pomagajac, ale juz wypominajac nie bardzo...i tak sobie moze zerowac i dyktowac bo przeciez mozesz na nia liczyc. to jest balansowanie na cienkiej lince...nie daj sie stlamsic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×