Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelyn1234

Matka, co robicie z nastoletnimi córkami, żeby uniknąć wnuków?

Polecane posty

Gość evelyn1234

Co mówicie córkom w gimnazjum i liceum, jak córka zaczyna dojrzewać? Jak przestrzec je przed ciążą? Jak pilnować córek, żeby nie zostać przedwcześnie babcią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może córki chcą wcześnie zostać matkami i Co ci do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim rozmawiac z dzieckiem. Ciągła kontrola nic nie da bo jak ma uprawiac sex i wpasc to i tak to zrobi. Wazne zeby dziewczyna wiedziala co jest metodą antykoncepcji a co ludowymi wierzeniami ktore nie maja nic wspólnego z rzeczywistością. A podstawa jest zufanie do dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu ten temat jest o corkach? Kazde dziecko ma ojca (biologicznego). Rozumiem, ze dziewczyna ma pilnowac antykoncepcji, a chlopak jest z tego zwolniony?? Do mnie nie dociera argument, ze corka wroci z brzuchem. Chlopak, czyli ojciec, tak samo jest odpowiedzialny za dziecko i nastolatek powinien wiedziec do czego sa prezerwatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelyn1234
Kiedyś nie było tabletek antykoncepcyjnych i matki potrafiły przypilnować swoje córki. Co ma chłopak do tego? Chłopak może się nie przyznawać, uciec, to córka będzie z brzuchem chodziła i urodzi dziecko. Z jakiej racji matka ciężarnej nastolatki ma być również matką swojego wnuka/wnuczki? Dzieci wychowują rodzice, a nie dziadkowie. Zaufanie nie ochroni przed zapłodnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty serio piszesz co ma chlopak do tego? W dobie badan genetycznych sie nie wywinie. Glupie myslenie, ze tylko kobieta za ciaze odpowiedzialna... Jakby moj syn zrobil dziecko to czulabym, ze zawiodlam tak samo jak matka dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzilo mi o to że trzeba z dziewczyna rozmawiać a potem jedynie zaufanie zostaje. Bo zrobi i tak jak chce. Uwazam ze dziewczyna tez musi miec wiedzę o antykoncepcji bo to potem ona będzie ponosić wieksze konsekwencje. Ja mam syna jest jeszcze maly ale sex nie bedzie u nas tematem tabu. Chcę go stosownie do wieku informować na ten temat. Wole zeby dowiedzial sie o zasadach antykoncepcji ode mnie niz z internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelyn1234
Przed wynalezieniem tabletki antykoncepcyjnej było mniej niechcianych dzieci i mniej dziewczyn zachodziło w ciążę przed ślubem. Matki lepiej pilnowały córek, a i chłopcy nie tykali łapami dziewczyn zanim nie wzięli ślubu, chłopcy uprawiali seks dopiero po ślubie, pierwszy raz zaczynali w wieku 24-25 lat, więc nie gadajcie, że pilnowanie córki nic nie da, bo i tak zajdzie w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego uwazam, ze rodzice obu plci powinni dzieci nauczyc, czym jest antykoncepcja i czym moze zakonczyc sie seks. Nastolatki wspozyja, nie wszystkie oczywiscie, ale nie mozemy ciagle ich trzymac za reke. Lepiej dac na tabletki czy gumki niz na wyprawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelyn1234
Nie, lepiej zabronić im uprawiania seksu w ogóle, bo nie chcę zostać babcią, jak wyjdzie z domu, jej sprawa, co będzie robić, ale dopóki mieszka w domu i jest na moim utrzymaniu, to nie chcę, żeby się z chłopami zadawała. Koniec, kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelyn1234
Jak od dzieciństwa mówisz dziewczynce, że seks jest brudny i tylko do ciąży prowadzi, a mężczyźni tylko krzywdzą kobiety, to posłucha. W moim przypadku podziałało, moja córka ma 16 lat, nigdy na chłopaka nie spojrzała, nie wiem tylko, co zrobić z młodszą, 13-letnią, bo jest mi nieposłuszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pilnowanie nic nie da- bo niby jak 'upilnować'? trzeba rozmawiać- a co mówić? - to co uważasz, chyba wiesz dlaczego chcesz, żeby córka nie zaszła w niechcianą ciążę? że współżycie oprócz przyjemności to też odpowiedzialność? żeby nie żałowała później decyzji, że dała komuś "dowód miłości", że musi być pewna, że to właśnie ten chłopak, z którym chce przeżyć swój pierwszy raz, że najdroższa antykoncepcja jest tańsza ni z wychowanie dziecka itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×