Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz 10 lat starszy to norma czy przesada?

Polecane posty

Gość gość

wypowiedzcie sie kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no troszkę za stary w moim otoczeniu to zazwyczaj kobieta jest starsza od męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Norma to facet równolatek, 2, 5 lat starszy , a przesada to starszy 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli norma jest rownolatek badz maz 2-5 lat starszy a przesada jest maz 20 lat starszy, to wlasnie czym jest maz 10 lat starszy? norma czy przesada? :D:D::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy-ty 30 on 40 ok. Ty 40,on 50 moze byc ty 50 on60 to juz tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta ostatnia wypowiedz to zart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat to nic,moj misiaczek jest starszy 20 lat i jest git:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z biegiem czasu to sie zrównuje przecież. mój jest starszy 6 lat i dla mnie tak optymalnie (mam 22lata) ale no po prostu pasujemy do siebie pod względem podejścia itd. pewnie tez byśmy sie dogadywali jakby rożnica inna była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bzdury, ze wiek nie ma znaczenia. Oczywiscie, ze ma. Ludzie, ktorych dzieli 10,20 lat sa na zupelni innym etapie, a jesli sa na tym samym, to znaczy, ze jedno z nich jest mega niedojrzale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm a jakos w usa czesto bogaty multi milioner bierze sobie mloda zone albo nicolac cage poslubil kelnerke z 20 lat mlodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze jedno dojrzale co?to ja od 20-latka.piszcie specjalistki z koziej wólki co chcecie,a my jestesmy i bedziemy szczesliwi a wy mozecie pluc jadem ile chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ani norma, ani przesada, to odchylenie od normy nie posiadajace znamion przesady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli31
mój mąż jest starszy ode mnie o 8 lat i jest super...jesteśmy już 11 lat szczęśliwym małżeństwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam 13 lat starszego i było beznadziejnie, do tego zaczął w pewnym momencie naprawdę wyglądać jak stary pryk i zaczęłam się go wstydzić. Różnice w układaniu życia też były, mam 25 lat i nie w głowie mi dzieci czy pieluchy i spokojne życie, a on już dziadział i chciał poukładane życie. Chociaż to tak naprawdę tez nie tylko kwestia wieku, ale na pewno różnica temperamentu. Więc ogólnie to zależy od ludzi, ale wiek tez może mieć jakiś wpływ... Teraz mam 5 lat starszego przystojnego zwyrolka i jestem szczęśliwa jak nigdy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiek nie jest jakimś jedynym wyznacznikiem czy ludzie do siebie pasują. mój starszy facet ma totalne życiowe "ADHD"- ma milon zainteresowań, znajomych, ciągle by gdzieś leciał i coś robil, a ja wolę w domu posiedzić i poczytać książkę. Poza tym niektórzy tutaj utożsamiają chyba "dojrzałość" z brakiem energii życiowej i siedzeniem w kapciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja mam 30 lat mąż 40, chwalę to sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starsi lubia mlodszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ojciec jest kilka lat młodszy od matki i najchetniej by w domu siedzial, mama jest bardzo towarzyska, chętnie chodzi na imprezy[oczywiście nie na dyski tylko jakieś bankiety firmowe branżowe, do znajomych itp], uwielbia podróżować. Sorry, ale najważniejsza, to jest osobowość, temperament- jasne jak wezmiemy 2 osoby o podobnym usposobieniu jedną lat 20, druga 60, to na pewno będzie spora różnica w ich zachowaniu i upodobaniach, ale ogólnie, to wiek jest tylko jedną z wielu zmiennych i np na związku z młodym mrukiem przejedziesz się bardziej niż ze starszym, a młodym duchem, jeżeli sama szukasz w zyciu wrażeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×