Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mąż odszedł dzisiaj

mąż odszedł dzisiaj

Polecane posty

Gość mąż odszedł dzisiaj

około południa dowiedziałam się, usłyszałam, że to koniec siedzę sama, piję wino i jestem dziwnie spokojna 5 lat związku, niecałe dwa lata po ślubie jestem chyba w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moze...
Ciesz sie ze nie macie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
czy się cieszę? nie wiem, czy jest się z czego cieszyć, bardzo chciałabym mieć dziecko za kina dni kończę 31 lat i startuję od zera cholera jestem jakby obok tego wszystkiego, nie wiem co się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moze...
Nie pytalam czy sie cieszysz, bo na pewno nie. Twierdze tylko ze to dobrze ze nie macie dzieci skoro sie rozstaliscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
tak? a ja bym oddała wszystko by już być mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moze...
Oj na pewno z kims sie zwiazesz i bedziesz miec dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa137
A wcześniej nic nie wskazywało na rozstanie? Nie dawał żadnych sygnałów? Musiało być coś nie tak,musiał być jakiś powód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajdu
Nie jestes jeszcze stara babcia.nie masz dziecka.moze nie szybko . Nie latwo ale znajdziesz kogos zobaczysz.ciesz sie ze nie masz dziecka a mozesz miec z kims z kim sie zwiążesz . Daj sobie czas i zobaczysz ze zycie jest kolorowe nawet gdy ktos odchodzi a czerń i szok mija z czasem. Trzymaj sie cieplo. http://www.umieramy.pl/?NTYxNg==

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się,może nie był ciebie wart.Na pewno ułożysz sobie życie na nowo,będziesz miała dzieic z kochającym partnerem:) No właśnie,podał jakiś powód rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie znalazł
nową cipkę faceci tacy są nowa zawsze oznacza dla nich lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
Jakiś czas temu zaczęło się psuć... wyjechaliśmy na kilka dni nad morze - było ok, po powrocie długo rozmawialiśmy i obiecaliśmy sobie, że zrobimy wszystko by się ułożyło. To był dwa tygodnie temu, w tym czasie był chory - robiłam wszystko by pomóc, nie wracałam do tego co było złe (to sobie też obiecaliśmy) a dzisiaj - po prostu w to nie wierzę pierwszy raz widziałam go tak pewnego siebie i zdeterminowanego... jego wyjaśnienia, że nie może mi dać tego co pragnę, że przemyślał i nie chce się jednak starać, że to koniec co z koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma kogoś
lub czuje, że może mieć... Jeśli wcześniej był raczej przewidywalny to skąd ta nagła zmiana? Musi istnieć jakies pokuszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
zapytałam go o to oczywiście odpowiedział, że nie ma nikogo i nawet nikogo na oku czy to prawda? nie wiem, ja mu wierzę, wydaje mi się, że znam go dobrze i wiem kiedy kłamie chociaż kurcze nie jestem już dzisiaj niczego pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zresztą jaka to różnica
odszedł i krzyż mu na drogę. Zaczynasz owy rozdział. Teraz czujesz się beznadziejnie i twoje poczucie wlasnej wartosci siegnelo dna ale odbijesz się niebawem, czas jest dobrym lekarzem. Niedawno czytalam topik kobiety, którą mąż zostawił dla kochanki, bardzo to przeżyła ale była silna i dumna, nie pokazała słabości. Cokolwiek się wydarzy pamiętaj, żejesteś młodą kobietą i świat się dla ciebie nie kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zresztą jaka to różnica
a który ci powie prawde, oni nigdy neiprzyznaja się do czegoś co mogłoby ich postawić w złym swietle, lepiej obwiniać caly swiat albo ciebie o to co sie stalo. To parszywe tchórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naominea
Mnie sie wydaje ,ze to jakies fanaberie. Za jakis czas zateskni , cos mu bedzie brakowc. Znam takie przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
Chyba trochę mam nadzieję, że jednak przemyśli ale jak pisałam - nigdy nie widziałam go tak pewnego tego co mówi w środę mam urodziny - dostałam najgorszy z możliwych prezentów... a teraz? wypiłam prawie całe wino, głowa mi pęka, ale ani trochę nie czuję się pijana, to jakiś dziwny stan boję się iść do pustej sypialni, zaczynam bać się co będzie jak się obudzę jutro po prostu w to wszystko nie wierzę.. nie jestem supermodelką, ale nie jestem brzydka, jestem samodzielna, mam świetną pracę, mnóstwo przyjaciół dlaczego on mnie nie kocha? głupia jestem, że zadaję sobie to pytanie, ale nic z tego nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moze...
Zajmij sie czyms co nie jest zwiazane z nim. Nie rozdumuj nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
racja, teraz przede wszystkim muszę się zmusić by iść się położyć i spróbować zasnąć może jutro będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa137
Musisz to poprostu przeżyć, i zastanowić się co dalej! Pamietaj czas leczy rany, wiem,że łatwo mi mówić bo nie jestem w Twojej sytuacji ale taka jest prawda...Czas jest najlepszym doradcą... poza tym nic nie zrobisz, on juz podjął decyzję,a Tobie życze siły i wytrwałości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
dziękuję Wam wszystkim bardzo mocno Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moze...
kasiaaa137 ma racje:) Juz nawet jutro to ze on Cie zostawil nie bedzie juz dla Ciebie takie tragiczne jak dzis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, jeszcze będzie, tak łatwo sie tego nie akceptuje poza tym, to ż100,00 |sto odszedł, to dopiero początek jeszcze rozwód, podział majątku, być może przeprowadzka rozejście się to nie jest splunięcie, to jest bardzo duża zmiana w życiu ale człowiek - bydlę silne, przeżyje i to a potem to juz tylko lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
Witam Was serdecznie dzisiaj - czuję ostry ból w klatce piersiowej i mdli mnie - to po prostu jakiś koszmar nie odezwał się od wczoraj, ja też nie zadzwoniłam... przejrzałam ogłoszenia nieruchomości w Poznaniu - trochę podrożało odkąd po raz ostatni na studiach wynajmowałam mieszkanie, zrobiłam podliczenie tego na co mnie stać...nie jest wesoło, ale tragedii też nie ma w tym tygodniu mam dwa wyjazdy służbowe, jak nigdy tego nie lubiłam, tak teraz z radością pojadę i do Łodzi i do Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajęcie się praca i sobą to jest dobre wyjście na te najgorsze dni dasz sobie radę na pewno, kobiety w większości są zaradne i silne psychicznie wiadomo, na początku szok i cała masa negatywnych emocji i uczuć, ale z czasem jest coraz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż odszedł dzisiaj
boję się reakcji rodziców, wiem, że bardzo to przeżyją mama ma problemy z ciśnieniem, martwię się o nią chcę im powiedzieć za dwa tygodnie kiedy przyjadą do Poznania strasznie się stresuję, jest tyle rzeczy, które muszę zrobić i załatwić, muszę się wziąć w garść, nie myśleć negatywnie i iść do przodu, tylko kurcze jak, gdyby tylko tak bardzo nie bolało, byłoby łatwiej... wiem jedno nie dam mu poznać, że się boję -zagram jak nigdy, zero łez (choć nie wiem, czy się uda) i nie będę ofiarą! postaram się prowadzić w miarę normalne życie, zobaczymy, podobno pierwsze tygodnie są najgorsze napawa mnie optymizmem to co przeczytałam - wielu z Was znalazło kolejnych parterów, macie dzieci, jesteście szczęśliwi, oby mi też się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będzie dobrze, zobaczysz z rodzicami nie ma sie co śpieszyć, sprawa jest świeża, moga byc jeszcze rózne zawirowania, ew. przeprosiny, powroty itp., nie ma ich co na to narażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×