Metal

TO NAJLEPSZA MUZYKA :) informuje, bo propaganda musi trwać :)

Elektronika i rock sa lepsze :D

rock to taki metal dla ubogich

tylko disco polo!

Rock jest wspanialszy niz metal pokaz mi w metalu takie kapele jak mars volta albo porcupine tree. Oczywiscie metal tez ma swoje zespoly... Ale ja za metalem nie przepadam :)

rok nie jest wspanialszy bo nie ma pjerdolniecia a to liczy sie w muzyce metal ma ogień. Zresztą o czymś już świadczy fakt, że muzyke tą doceniła tak wspaniała osoba jak ja :)

metal Śmierdzące kukły, nic więcej

"metal Śmierdzące kukły" metal pomylił ci sie z jakimś teatrzykiem, że piszesz o jakichś kukłach?:)

Koncerty metalowe są dużo lepsze od rockowych, bo na rockowych jest sztywno i masa przypadkowych ludzi, a na metalowych(takich mniejszych, masówek typu koncerty Metallicy nie uważam za pełnoprawne koncerty) jest ogień, mosh pod sceną, jest klymat, jest moc, jest dobra muzyka, są fajni ludzie :)

a porcupine tree akurat lubie :)

"skończyłem czytać. " A byłes kiedyś na jakimkolwiek koncercie metalowym? :) Ja byłam na kilkudziesięciu koncertach metalowych to wiem co mówie, a ty jak już udowodniłes na metalu kompletnie sie nie znasz, to co możesz o tym wiedzieć :)

Ja ich znam bardzo mocno, duzo ich piosenek przegralem na perkusji. A jakie albumy slyszalas?

pół tony strzykawek można znaleźć po sodomie

Kaszaniasta odrobiłaś lekcje, gimbazo?

Ja na behemocie kiedys bylem :D nergal z doda wtedy byl publika sie darla dodzia dodzia zrob mi lodzia xD. Ale wolalem koncert mars volty z dnia 27.07.2008. I te kocie ruchy omara rodrigueza lopeza <3

Nawet na metallice bylem w 2002 roku grali z vaderem i slipknotem autokarem jechalismy z lornetki z miejsc siedzacych ogladalem jak kirk n*******lal na gitarze xD

cynicfm dziś Ja ich znam bardzo mocno, duzo ich piosenek przegralem na perkusji. A jakie albumy slyszalas? poczekaj menelka szuka w google

Zobaczmy, na last fm mam z nich Deadwing, Warszawa, in Absentia i On the Sunday of Life czyli te słyszałam. "Ja na behemocie kiedys bylem " behemoth to też nie sa pełnoprawne koncerty metalowe, zbyt znany jest wśród plebsu ten zespół :)

Zaluje ze na red hot chili peppers nie bylem zobaczyc gitarzyste Johna :( albo na toola tez moglem jechac ale ich wtedy nie sluchalem k***a j****a mac

To spoko. Polecam ich epke nil recurring jest mega dobra!!!! :D

dlaczego nazywasz mnie menelką?

"Nawet na metallice bylem w 2002 roku grali z vaderem i slipknotem autokarem jechalismy z lornetki z miejsc siedzacych ogladalem jak kirk n*******lal na gitarze xD" byłeś na koncercie w wieku 8 lat? Mnie brat zabrał na koncert dopiero jak miałam 14, a jest fanem metalu od lat 90. Tyle miał okazji żeby mnie metalizować od najmłodszych lat, a zaczął tak późno :(

No bylem :) to byl moj pierwszy koncert chyba jakikolwiek :D

". Polecam ich epke nil recurring jest mega dobra" a nawet przesłucham bo mi sie nudzi.

mój pierwszy to była metalika w 2008 roku, podobało mi sie, potem widziałam ich jeszcze w 2010 i 2012, ale coraz mniej lubie takie wielotysięczne spędy, koncert w klubie to jest to :)

W którym klubie? Gdzie sprzątasz?

Kasiaszatanistka1994 Kasia, Metalliki, nie Metallicy. :)

Koncertów Metalliki i Behemota nie uznaje Kasiunia za pełnoprawne koncerty ze względu na liczbę widzów, ale kilkutysięczne spędy na występach Slayera czy Kreatora to już tak? Tak samo kojarzenie Behemota czy Metalliki przez osoby niesłuchające metalu źle świadczy o powyższych zespołach, ale w przypadku Slayera to już OK? Ty, Katarzyna, wcale nie słuchasz metalu i g****o o nim wiesz, a te twoje posty mają na celu tylko i wyłącznie zdyskredytowanie środowiska metalowego i ludzi słuchających tego rodzaju muzyki. Chcesz, żeby mamuśki i prawiki z kafe myśleli, że metalowiec to ograniczony przygłup, dla którego istnieje tylko metal. Niech zgadnę, zakochałaś się w jakimś długowłosym przystojniaku, a ten cię olał, bo byłaś dla niego za głupia. :D

Zbierac metal mozna zarobic na zlomie to fakt

"Koncertów Metalliki i Behemota nie uznaje Kasiunia za pełnoprawne koncerty ze względu na liczbę widzów, ale kilkutysięczne spędy na występach Slayera czy Kreatora to już tak? Tak samo kojarzenie Behemota czy Metalliki przez osoby niesłuchające metalu źle świadczy o powyższych zespołach, ale w przypadku Slayera to już OK? Ty, Katarzyna, wcale nie słuchasz metalu i g****o o nim wiesz, a te twoje posty mają na celu tylko i wyłącznie zdyskredytowanie środowiska metalowego i ludzi słuchających tego rodzaju muzyki. Chcesz, żeby mamuśki i prawiki z kafe myśleli, że metalowiec to ograniczony przygłup, dla którego istnieje tylko metal. Niech zgadnę, zakochałaś się w jakimś długowłosym przystojniaku, a ten cię olał, bo byłaś dla niego za głupia" :D :D :D Tak to prawda :D Slucham tak naprawde disco polo, i nie znam sie na metalu :D Znisczenie metalu to mój życiowy cel :D Btw. na koncertach Kreatora nie ma kilku tysięcy osób, przynajmniej w Polsce, a na Slayerze sa, ale to kumaci w metalu ludzie, a nie rodzinki z dziećmi co przyszły na piknik, żeby tatuś-janusz z wąsem, z brzuszkiem piwnym sentymentalnie powspominał jak to w młodosci był metalem, albo jakieś ułomy znające tylko nothing else matters, jak to jest zawsze na koncertach Metallicy, albo modni hipsterzy jak na Behemocie :)