Miałem prostować zęby aparatem ortodontycznym ale

zrezygnowałem bo to by się wiązało z wyrwaniem 4 (!) zdrowych zębów. Doszedłem do wniosku że to głupota. Kto normalny wyrywa zdrowe zęby?! A na starość mogą się przydać.

u dołu prawie każdy facet ma krzywe zęby. o ile nie zbiera ci się tam herbaciany/kawowy nagar nie jest to az taki defekt urodowy. gorzej, jak zęby sa krzywe u góry, to juz trochę nieteges, przynajmniej mnie.

u dołu prawie każdy facet ma krzywe zęby xxx ja mam proste :)

Idz do innego ortodonty.

Ja nosze aparat i wyrwałam 4 u góry i nie żałuje ! aparat zamknął szpary i nic nie widać! Zęby jak będą miały Ci wypaść to i tak wypadną! Na starość i tak szuflada;D

wypada więc się cieszyć. :) ale PRAWIE doczytałeś?

ja tez musze wyrwac 4 zeby i nie mam z tym problemu

Skąd wy macie takie poglądy, ze na starość koniecznie sztuczna szczęka? Do kowala chodzi cie czy dentysty?

Inaczej się nie da,zawsze trzeba jakieś zęby usunąć,by reszta weszła w łuki.

haa żadna głupota, żęby usuwa sie kiedy inne są krzywe i nie maja miejsca w szeregu , po usunięciu prostuja się i w szczęce jest porządek jak sie nalezy

Idź do innego ortodonty. Może wcale nie będziesz miał wykrywanych zębów. Niektórzy ortodonci ida na latwizne. I niestety wyrywaja za często i za dużo. Warto to skonsultować z innym.

To nieprawda, ze bez wyrywania się nie obejdzie, ze tak trzeba.

Tylko że wiecie, ja nie wiem do kogo mam się zwrócić, byłem u jednego z najlepszych w mieście, przekazałem swoje uwagi, miała się zastanowić jeszcze 2 tygodnie i nie zmieniła zdania a każda taka wizyta wiąże się z kosztami 100-150 PLN u mnie źródło nie bije żeby tak każdego obejść.

Na starość ci się właśnie nie przydadzą, bo krzywe zęby się niszczą, napierają jeden na drugi i od tego się kruszą. Jak wyrwiesz te zbędne i wyprostujesz, to wtedy możesz liczyć że na starość w ogóle jeszcze będziesz mieć zęby. Mi to tłumaczyła ortodontka, nie wiem może też idź do niej http://kaiserziorkiewiczbeata.pl złoto kobieta, ma dużo cierpliwości do pacjenta. U mnie trzeba bylo wyrwać 2, ale i tak z początku byłam w szoku.

Wyrwanie zdrowego zęba jest na tyle poważną decyzją, że faktycznie jak jeden mówi usuń, to dobrze zapytać jeszcze dwóch. Ale jak masz zęby typu łopaty, jest wielce prawdopodobne, że usunąć musisz. U mnie się nie obyło. Nosiłam clear aligner przez rok - taki bez drutów zdejomwany www.clearaligner.pro . Ale chodziło o jeden ząb, nie cztery poza tym cały wic polegał na tym, żeby praktycznie tego aparatu nie zdejmować, tylko do jedzenia. Efekt bardzo dobry, w sumie się cieszę, ze zawierzyłam ortodoncie i usunęłam tego zęba.

Będę jednak prostował to co się da wyprostować bez interwencji chirurgicznej. Nie zamknie mi to zgryzu otwartego ale wyprostuje 2 zęby.

niektóre zęby do niczego zbytnio nie slużą a własnie wykrzywiają inne sąsiadujące. Wiec zdarza się ze wyrwanie zeba jest wskazane i glupotą nie jest. Ja kiedy ortodonta http://www.ortodonta-katowice.eu/page/oferta mi zalecil aparat, nie wahałam sie ani chwili i usunełam 2 zeby.

to częsta praktyka zalecana przez ortodontę. Jeśli jest za duże sciśnienie zębów, to się usuwa zbędne. Niektóre zęby nam rosną, ale nie są do konca potrzebne i spokojnie można je usunąć. A często to własnie te zęby rozpuchajac się wykrzywiają inne i stad problemy. Ja bylam ostatnio z córką w gabinecie u http://ortodontawroclaw.com.pl/oferta/ i tez zaleciła usunięcie 2 zębów i sie zgodziłysmy.

Jak to możliwe że u jednej ortodontki nie mogę nosić aparatu stałego bez usunięcia zębów a poszedłem do innej i mi dała aparat ruchomy bez usuwania czegokolwiek?

wiesz ze aparat ortodontyczny moze Cie kosztować nawet 4 tyś euro :))

Mnie kosztował 600 zł

nie wyobrażam sobie takiej sytuacji aby noszenie aparatu wiązało się w wyrwaniem zdrowych zębów. Chyba powinnaś zmienić stomatologa. Ja noszę aparat i zakładali mi go w gabinecie stomatologicznym http://www.viscardi.com.pl/ i na szczęście nie musiałam mieć wyrywanych zębów aby go dopasować. Dobrze znoszę noszenie aparatu, nie przeszkadza mi on w codziennym funkcjonowaniu. Wiem że jest ona na okres tymczasowy, na czas wyprostowania zębów i tyle.

Również przed założeniem aparatu miałam wyrwane zęby, dokładnie dwie górne czwórki. Owszem na początku się obawiałam, że te zęby mi się nie zejdą, ale oczywiście to były tylko obawy i wszystkie ząbki idealnie się rozstawiły. Po prostu miałam ich zbyt wiele, nie mieściły się w szczęce, przez co zęby nawzajem na siebie nachodziły, ale udało się wszystko doprowadzić do porządku :) Aparat to był naprawdę strzał w dziesiątkę, a ja po prostu musiałam zaufać mojej Pani ortodontce :) No i dobrze, że to zrobiłam bo dzięki temu teraz mam proste zęby :) Teraz chodzę jedynie do Pani ortodontki na wizyty kontrolne. W sumie Klinikę Odent mam blisko więc nie przeszkadza mi to. Warszawa jest duża, ale na szczęście mają dwie lokalizacje - Żolibórz i Ursynów :)