Moda na nieszczepienie i konsekwencje

w postaci nawracania sie krztuśca i odry. Lekarze bija na alarm a druna moda nadal trwa

bzdury piszesz, winnych krajach nie szczepia, choroby są u osób z innymi problemami, lepiej zobaczyc jakie są statystyki powikłan, bo sama choroba nie zabija, miałam i krztusiec i odre (mimo szczepien) i przeszlam ja lajtowo

a poza tym sama się doszczepiasz? bo odpornosci po szczepieniach z dziecinstwa raczej nie masz, wiec moze sobie najpierw pouzupelniaj wszystkie szczepienia, pobadaj przeciwciala i dopiero powtarzaj propagandowe slogany, troche poczytaj i pomyśl najpierw

na pewno Ty wiesz wiecej, bo poczytałas w Internecie - od profesowór , ktorzy nad badaniami spedzili po 30, 40 lat swojego zycia, To jet tylko i wylacznie moda, 3 lata temu dzieci niezaszczepionych bylo 3 tysiace, 2 lata temu juz ponad 5 tys i z kazdym rokiem ta liczba rosnie....bo durnowaci rodzice wymyslili sobie swoje ruchy, naczytaja sie bzdur i nie szczepia dla zasady

Hjggggggg glupia jestes, przeszlas lajtowo bo bylas zaszczepiona, choroby wracaja bo durne matki nie szczepia dzieci

byłam szczepiona sporo lat wczesniej, przeciwciala mialam na zerowym powiomie, bo badalam przed choroba, moja mama nie zgodzila sie na doszczepienie, bo mialam powiklania

jedno ma 8, drugie 3 lata, nie choruja co miesiąc jak dzieci znajomych,nie miały alergii, kolek, sraczek, wymiotów, mimo kontaktu z chorobami zakaźnymi (różyczka, odra, krztusiec, ospa) itp. nie wszystko łapią, przeciwciala na wzw b mają na wysokim poziomie bez szczepienia.. młodszy syn ospę przechodził lekko, miał 3 kropki, córka podobnie, tylko z gorączką przez pół dnia dodatkowo, jak w przedszkolu panował rotawirus, 5 dzieci wyladowala w szpitalu, moj syn jedynie diete sobie zrobil przez dwa dni, pracuje jako psycholog w szpitalu, na oddziale dzieciecym z krztuscem lezy masa szczepionych dzieci, nie przechodza lagodnie

kolejna bardzo ciekawa teoria, niesczzepienie chroni przed kolka, alergia i w ogole chorowanie w calym zyciu

dziwny zbieg okolicznosci, ze nieszczepione dzieci praktycznie kolek i alergii nie maja, co :) poczytaj dane z badań w niemczech i szwajcarii porównujące stan zdrowia szczepionych i nieszczepionych

To wytlumacz mi co ma kolka wspolnego ze szczepieniem?KOlka ktora pojawia sie na poczatku zycia a szczepienia zaczynaja sie w 6 tygidniu po narodzinach.

szczepienia zaczynają się w PIERWSZEJ DOBIE życia, rozwalają jelita, układ nerwowy stąd m.in. kolki, ale widac, że wiedze masz zerowa, skor myslałas, że szczepienia sa od 6 tygodnia

moj syn jest szcepiony i zadnych kolek ani alergii nie mial, widze ze nastala moda nie sczep bo dziecko bedzie kolke mialo

a Ty głupio słuchasz wszystkiego co w telewizji usłyszysz? spadła sprzedasz i naciągają grożąc epidemią. Szczepionka na ospę kosztuję prawie 300 zł. i nie jest to szczepienie obowiązkowe. Więc daj se na wstrzymanie i zacznij dla odmiany myśleć sama za siebie.

Ja jestem przrażona epidemią krztuśca, moje dziecko nie ma odporności na niego bo po pierwszej dawce miał NOP i lekarz zdecydował kontunuacje szczepień jednak bez krztuśca, a tu krztusiec panuje boje się.

a czy ja napisalam o ospie ?czy o krztysciu, gdzie specjalisci bija na alarm ze wraca jak bumerang. A mama mktora nie szczepila, chcesz mi powiedziec ze Twoje dziecko nie bylo szczepione zaraz po urodzeniu bo sobie nie zyczylas ? i dlatego nie choruja wcale, matko moze nawet kiedys nie umra , beda zyc wiecznie ?

Z tym szczepieniem zaraz po urodzeniu na WZW to głupota gdyż tak naprawdę noworodek ma przeciwciała od matki które zazwyczaj chronią go nawet do roku- wystarczy oznaczyć poziom tych przeciwciał, wiec lepiej zaszczepić w wieku np. 3 mies niż zaraz po urodzeniu.

Skoro w Niemczech są tak przeciwko szczepionkom to czemu możesz tu za darmo zaszczepić na wszystko? Dzieci mają kalendarz szczepień szerszy niż w Polsce o ospę, rotawirusy, meningokoki, pneumokoki.

Tylko w Polsce szczepi sie zaraz po urodzeniu. W innych krajach pierwsze szczepienia są później. Ale zyjemy w glupim kraju co to dużo mówić...

w jednym z artykułów było trafne porównanie - rodzice, którzy nie szczepią dzieci, ŻERUJĄ na dzieciach zaszczepionych. Bo to jest takie podejście: ja nie zaszczepię, ale ty zaszczep to epidemii nie będzie moje dziecko nie zachoruje. Potem taki / taka bredzi, że nie chorowało dzięki brakowi szczepień a nie dzięki brakowi choroby w otoczeniu dzięki szczepiącym! Rodzice, którzy nie szczepią powinni poza tym podpisać zobowiązanie, że ewentualne choroby leczą sami, NA WŁASNY KOSZT. Dzieci nieszczepione powinny mieć zakaz chodzenia do przedszkoli, na place zabaw, do samolotu - bo może ktoś nie chce, żeby jego zaszczepione dziecko miało kontakt z choróbskami. Każdy ma wybór, ale powinien ponosić konsekwencje swoich decyzji.

mieszkam w NIEMCZECH panuje taka sama moda ale zdecydowanie wiekszosc szczepi , szczepienia sa darmowe ( oprocz rota ) i nie znam ani jednej rodziny, ktora nie szczepi bo ma swoje zdanie.

Ja też mieszkam w Niemczech właśnie. I też się nie spotkałam z tym, żeby ktoś nie szczepił. I to jest prawda, każda osoba która nie zaszczepi swojego dziecka później powinna sama pokrywać koszty leczenia przy ewentualnym zachorowaniu.

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/q71/946063_280865208705334_1491681954_n.jpg niestety krztusiec zostawia tragiczne powikłania- koleżanki córka stała się warzywem, bo doszło do wylewu krwi do mózgu (udaru krwotocznego). Po ospie moja miała zaburzenia rytmu serca (blok przedsionkowo-komorowy)

No ok, ale taka prawda że ja zaszczepiłam dziecko, bo uważałam to za coś tak normalnego w dbaniu o dziecko jak zdrowa dieta, ale gdy moje dziecko miało komplikacje po krztuścu to wszelkie koszty ponosiłam sama- konsultacje u specjalistów, itp.

doinformujcie, a dopiero potem piszcie.. skoro wasze dzieciaki szczepione to co sie epidemii boicie? poza tym same jestescie najwiekszym roznosicielem, bo nie wierze ze któras z was się doszczepia, a szczepienie na krztusiec dziala srednio 3 lata.. doszczepiacie sie regularnie..?

# szczepieniu na krztusiec a nie krztuścu

nie jest prawdą że szczepienie chroni na 3 lata, bo istnieją reakcje krzyżowe. No ale coś trzeba wiedzieć żeby się wypowiadać, niestety ta zasada nie tyczy się neta ;/

Co za ideologie dopisujecie: szczepiene=kolka i alergia. Moje dziecko szczepione bez alergii i kolek,miewa sie swietnie. Po drugie:ja badalam poziom roznych przeciwcial i mam odpornosc na choroby z dziecinstwa. Po trzecie,fakt panuje teraz krztusiec,sama zajmuje sie jego diagnostyka. Choruja dzieci nieszczepione i szczepione starymi sczepionkami starymi,nielaczonymi,ale nie zawsze. Po czwarte,co za bzdurny tekst: "[zgłoś do usunięcia] saszaaasssa Z tym szczepieniem zaraz po urodzeniu na WZW to głupota gdyż tak naprawdę noworodek ma przeciwciała od matki które zazwyczaj chronią go nawet do roku- wystarczy oznaczyć poziom tych przeciwciał, wiec lepiej zaszczepić w wieku np. 3 mies niż zaraz po urodzeniu." Widac jak malo wiesz,cos gdzies uslyszalas i plotki rozsiewasz. Przeciwciala dziecka nie chronia,bo chronia jedynie na choroby na ktore matka aktualnie choruje albo odpornosc posiada w fazie ostrej IgM a nie przewleklej igg,czyli takiej po szczepieniu,bo jednostka igG jest zbyt duzaby przejsc przez lozysko to raz i ak samo z siara czy mlekiem.

Kobieto jaka moda o czym Ty w ogole piszesz,widac jaka masz ograniczona wiedze na ten temat.

Wiecie ze większość osob chorych na gruźlice to bezdomni alkoholicy? .Nawet jak trafiają do szpitala to wielu z nich ucieka i dalej chodzą po ulicy.

Moda nie moda - często ludzie są zbyt biedni, by zaszczepić dzieci szczepionkami płatnymi. Gdyby rząd/NFZ wszytskie finansował, szczepionych dzieci byłoby więcej.