Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zara nie tera

Mój facet zawodzi wniebogłosy, wyje jak wściekły

Polecane posty

Gość zara nie tera

lubi w domu ćwiczyć śpiew, wyje że nie da się tego słuchać, jakoś tak głupio mu powiedzieć, że fałszuje... Mamy tylko jeden pokój do dyspozycji póki co i kuchnię, więc wysłuchuję tego co dnia niemal. Co robić? ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nagrać i wkleić na yt potem dasz mu poczytać komentarze powinien się uspokoić :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zara nie tera
Ale mi jest żal, bo on uważa, że będzie muzykiem estradowym. Marzy o tym i ćwiczy zawzięcie dzień w dzień....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hość
Zalóz sluchawki na uszy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli żal to cierp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mój mąż zaczyna śpiewać to mówię mu Zrób coś dla muzyki On: co? Przestań śpiewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zimne piwo mu daj . Jak se gardlo przeziebi, to sie zamknie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×