Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moje małżeństwo jest nudne

Polecane posty

Gość gość

Jestem mężatką od 5 lat ,mamy 16 miesięczną wspaniała córeczkę.Siedzę w domu i zajmuję się bobasem ,piorę sprzątam gotuję -standard.Od pierwszego do pierwszego starcza .Dwa psy.Ogólnie wiele osób by chciało być na moim miejscu a jednak czuję pustkę.Z dnia na dzień czuję jak pętla na mojej szyi zaciska się coraz mocniej.Dudzę się.Zawszę byłam niezależna a teraz ?gosposia ,sprzątaczka .Dzień zorganizowany,wiecznie to samo .......Mam dość .Mam ochotę po prostu wyjść z domu ,zamknąć za sobą drzwi i zacząć żyć.Wiecie co terz robi mój mąż?Siedzi u góry w swoim pokoju i gra a mi chce się krzyczeć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie zycie to norma przy dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że powinnaś z nim o tym porozmawiać ze ty tez potrzebujesz trochę oddechu, wyjść gdzieś..może się umówcie że np w sobotę on zostaje z małą ty wychodzisz...to że jesteś tym zmęczona jest zrozumiale...musicie szczerze porozmawiać..wiele się dla ciebie zmieniło...ja sobie wmawiałam że skoro on zarabia na nas to jak ja mm go prawo obarczać dzieckiem...też zaczęło się nie ciekawie...zrobiłam się nierowowa zaczęliśmy się kłócić...w efekcie wylądowaliśmy na terapii dla małżeństw http://psycholog-ms.pl/poradnia/. Wiele się zmieniło, mąż więcej mi pomaga....jeśli chce gdzieś wyjść do koleżanki sama nie ma problemu....zrób to dla własnego zdrowia psychicznego...i nie czuj się przez to gorszą mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam to samo i mam depresje. Nie wiem czy ktoś ma inaczej będąc po ślubie i mając dziecko. Takie są realia życia. Można próbować je zmieniać ale niby jak ? Ludzie mówią wyjedźcie gdzieś, ale dla mnie taka rada to banał, który niczego nie zmieni. Ktoś mówi spróbuj sobie przypomnieć jak to było na początku, ale to tak jakby ktoś kazał mi oglądać po raz tysięczny jeden i ten sam film i próbować czuć zaskoczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dlaczego do niego nie pójdziesz? a może nie małżeństwo jest nudne, tylko zycie po prostu, monotonia wychowania dziecka/ czemu wszystko co najgorsze zwalacie na małżeństwo? a może chodzi o ciebie, po coś porzuciło wszystkie zaintersowania, może nie małżeństwo a sama ty jesteś sobie winna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie malzenstwo tylko rutyna nie masz zadnej pasji??????? dziecko dzieckiem ale nie mozna w tym wszystkim zatracic siebie, maz obowiazkowo niech zostaje czasem z dzieckiem a ty idz i zajmij sie tym co lubisz type basen, zumba, jazda konna a raz w miesiacu albo czesciej jak was stac wyjscie tylko z mezem (niekoniecznie romantyczne bo nie kazdy potrafi utrzymac romantyzm po tyle latach) do kina, pizze, teatru itp bierzesz nianke do dziecka i odrywasz sie od kieratu ja mam kolezanke ktora tez mam bobasa takze czesto jak mamy potrzebe oderwania sie to jedna drugiej pilnuje dziecko i wtedy mamy odkocznie nie wiem czemu matki mysla ze beda najlepsze jak dziecko poswieca kazda chwile, wlasnie nie, pozniej takie dzieci jak sa starsze patrza na te matki z politywaniem, ze nie maja hobby, znajomych itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudne małżeństwo? Nudzisz się? Nudzą się tylko nudni ludzie i zanudzają innych. Idź na terapię dla nudnych ludzi, może coś ci zaskoczy i zmienisz się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwoje dzieci 2 i 4 lata. Pracuje od zawsze z dwoma przerwami 4 miesiecznymi na porod. Potem dzieci poszly do zlobka. Pracuje 4 dni w tyg a pozostale 3 poswiecam rodzinie. Mam pania do sprzatania wiec to odpada reszte jakos ogarniam bez zbytniego wysilku. Jak mlodsza pojdzie do szkoly planuje studia podyplomowe:) potem moze jeszcze 3cie dziecko:) maz mnie wspiera ja wspieram jego. Mamy mnostwo wspolnych planow. To wlasnie jest najwazniejsze- miec cel i do niego dazyc...moje dzieci kocham najbardziej na swiecie ale tez chce sie rozwijac...dla nich i dla siebie przede wszystkim:) wzzystko musi pizostac w rownowadze...praca maz i dzieci i moje marzenia. Dodam ze nie mieszkam w polsce i wzor matki polki jest mi obcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak obce są tobie realia życia w polsce ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety rzadko kiedy mają jakieś własne zainteresowania czy tzw. hobby i w czasie zajmowania się dziećmi bardzo to wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje małżeństwo jest nudne? A może sama jesteś nudna? Bycie mamą i żoną nie wyklucza posiadania własnych zainteresowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrożona _ kawa
Autorko postu znam to doskonale... Tu nie chodzi o to że jesteśmy nudne i zwalamy winę na męża. Kiedyś przed dzieckiem oboje pracowaliśmy i potrafiliśmy zająć się sobą a teraz on zmęczony bo po pracy, ja zmęczona bo cały dom na głowie a do tego dziecko zabkuje i wieczorem człowiek już nie ma na nic siły. Ja wiem że powinnam też się postarać i coś dla nas zorganizować ale z drugiej strony on pracuje 8 godzin, ma wolne weekendy i święta a ja nie pamiętam kiedy ostatnio się wyspalam... On oczekuje mojego zainteresowania ale ja już nie powinnam bo to ON pracuje a ja siedzę w domu. Mam tego dosyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie rozumiem co ma piernik do wiatraka. Co ma hobby to rutyny w związku. Nigdy nie będzie tych emocji pomiędzy ludźmi co na poczatku choćby razem skakali na bungee, bo i owszem emocje wtedy byłyby związane stricte ze skokiem ale w stosunku do małżonka nic się wtedy nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×