na opuchnięcia i stłuczenia

jak w temacie... coś płynnego lub w tabletkach, szybko działające... ratujcie..

albo woda z octem

Altacet, aescin, ocet z wodą.

a to w płynie jakiej jest barwy? żółtej?

okłady z sody

Jest dużo żeli które pomagają. Dobrze jest się wybrać do lekarza i pokazać stłuczenie, w aptece farmaceuci też potrafią doradzić odpowiednią rzecz na stłuczenie. Oprócz tego moja babcia faktycznie stosowała kapustę a także okłady z kwaśnej wody.

Ja wolę po stokroć na moje bóle łydek i różnego typu kurcze kompresy sobie zrobić. Mam w domu coś takiego jak Flex marki Sanity. Kupiłem sobie swego czasu trzy wielkości – dwie mniejsze i jeden taki dość sporych rozmiarów kompres. Używa się tego w taki sposób że na ciepło można podgrzać w mikrofali, a na zimno włożyć na dwie godzinki do zamrażalnika. Kompresy są o tyle dobre, że można je wielokrotnie używać nie są to jednorazówki.

Opłaciło się do domu zamówić jakoś w styczniu kompresy Flex Sanity. Kupowałam bardziej dla siebie, na moje bóle miesiączkowe, żeby sobie taki okład na ciepło robić żeby rozkurczowo podziałało, ale teraz z kompresów to częściej u dzieci korzystam. Albo sobie któreś coś stłucze na podwórku, albo z huśtawki spadnie i wieczni mi jak nie starsze to młodsze przychodzi że ma kuku. Taki kompres jest fajnym zastępnikiem dla maści różnego typu.

Dawniej stosowałam różnego rodzaju maści, teraz staram się tego unikać, zdarzało się, że miałam potem jakieś odczyny alergiczne. Według mnie najlepszą metodą na stłuczenia są po prostu okłady. W lodówce zawsze mamy okłady zimno - ciepłe ARmedical. W razie stłuczenia, czy opuchlizny po prostu przykładam taki okład a ulga jest niemal natychmiastowa.

Bardzo praktyczne są kompresy Flex firmy Sanity. Na długo taki jeden okład wystarcza, można na przemian stosować na ciepło i na zimno wedle potrzeb. Czasami w ogóle najlepszy efekt jest jeśli właśnie robi się na zmianę w tym samym miejscu okład zimno/ciepło. Podgrzać można w kuchence mikrofalowej, albo normalnie w garnku w wodzie, a na zimno to po prostu trzeba na jakiś czas wrzucić żel do zamrażarki. Ogólnie jest to bezpieczne, żel jest w specjalnej mocnej folii także nie ma obaw, że coś na mrożonki wycieknie :P

Naderwane ścięgno wyleczyłem kilkoma masażami domowymi i kompresem. Przykładałem sobie na zmianę, raz ciepły raz zimny. Testowałem też noszenie mniejszego kompresu Flex w elastycznej skarpecie przy rozciąganiu i przyznam, że wyniki bardzo pozytywne.

Ja ograniczam się po prostu do okładów, nie mam zaufania do aptecznych środków.

Przydają się w domu kompresy żelowe, sama używam Flex mają rożne rozmiary od mini żeby na przykład przy gorączce na czole ułożyć po większe np. na plecy

Dużo zastosowań mają kompresy żelowe, zwłaszcza te na zimno. Mam takie średniej wielkości kompres Flex i przy jakiś nagłych kontuzjach opuchliźnie itp. to takie chłodzenie działa cuda ;)

Polecam Flex Sanity są proste w nagrzaniu i schłodzeniu, w wygodnych rozmiarach, nie trzeba kupować dużego i potem kombinować jak go do bolącego dziąsła przystawić, bo mają w ofercie też rozmiary mini.

Ty glupi çhuju od kompresow flex. Szmato jèbana. Jak tak kochasz te kompresy to wsadz je sobie gleboko w dùpsko, çwelu. Pìerdolona twoja mać, smieciu, gôwnojadzie.

Bardzo wygodne kompresy ma Sanity, chodzi mi o Flex. Szybko się nagrzewa taki okład w mikrofalówce, długo trzyma ciepło, mogę polecić.

My Flex mamy już od dwuch lat i nic złego się nie dzieje, ciągle tak samo mocno trzymają temperaturę.

Dnia 22.10.2018 o 15:27, Gość gość napisał:

My Flex mamy już od dwuch lat i nic złego się nie dzieje, ciągle tak samo mocno trzymają temperaturę.

Nam też fajnie się sprawdzają te kompresy Flex. Bezawaryjne nic nie pęka nie tracą na swojej mocy jeśli chodzi o trzymanie temperatury w środku.

polecam spray alo vera LR mozna kupic na stronie hedoni.pl

Okłady jak najbardziej tak! Nie mogłam jednak nigdy zdecydować się na tak zwane "domowe sposoby", czyli na przykład okłady z octu. Dla mnie najbardziej wygodnym rozwiązaniem są okłady zimno ciepłe ARmedical. W zależności od potrzeby można je stosować na ciepło, na przykład podgrzewając w mikrofalówce lub na zimno - prosto z lodówki.

Okład żelowy ciepło zimny ARmedical jest w mojej domowej apteczce:) Wiele razy sprawdził się idealnie. Nawet jak mnie boli głowa to zamiast brać środek przeciwbólowy przykładam sobie zimny okład na czoło -  ulga niesamowita!

Mentol  może uczulać - przynajmniej mnie (często reaguje alergicznie)  - więc jest to ryzykowne rozwiązanie. Na stłuczenia pomocne są okłady żelowe ciepło - zimno ARmedical. Są dostępne w różnych rozmiarach, ja mam wersję mini zawsze w lodówce.  Można je stosować wielokrotnie.

Kompresy flex są swietne na stluczenia

Zdecydowanie kompres żelowy o nazwie FLEX - wpisz w Google

Muszę przyznać że faktycznie kompresy Flex są bardzo odporne na niszczenie, folia się nie przerywa, można używać regularnie i nic się nie dzieje z nimi złego.