Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aQueo

Naciaganie siusiaka u chlopcow.

Polecane posty

Gość aQueo

jak czesto sie naciaga siusiaka? robie to codziennie, podczas kapieli , wczoraj zauwazylam , ze siusiak jest do polowy czerwony, chyba przesadzam. Tesciowa mi tak kazala, poniewaz jej syn mial nacinana glowke , bo tego nie robila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cerrutin
niczego nie naciągaj wariatko jedna, i nie słuchaj starych rad teściowej!! co za porąbani ludzie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie naciągaj, ja mojemu małemu nic nie naciągam i wszystko jest ok. Przemywaj tylko wodą wierzch nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aQueo
tzn , ze nie ma mozliwosci , ze cos sie tam zrosnie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie naciągaj bo możesz zrobic mu krzywdę! Moj maly ma bardzo wąziutkie ujscie i pediatra zabronila cokolwiek robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cerrutin
a Ty masz dziecko, czy zabawkę, że nie wiesz takich podstawowych rzeczy????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja pediatra kazala leciutko naciagac i naciagam . synkowi nic nie jest i nie bylo przez te 8 miesiecy zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaa ma kotaaaaa
opinie są podzielone jedni mówią żeby delikatnie odciągać podczas kąpieli i przemywać inni żeby zostawić samopas... ja odrobinkę naciągam i przemywam co kilka dni żeby bakterie nie dostały się do moczu, nic na siłę a będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy tylko widzicie
, ze krzywde sie dziecku robi, a ktora matka chce krzywdy dla swojego dziecka? zaleca sie naciaganie, zeby blonka w srodku nie zarosla. pozniej bedzie trzeba nacinac, a to dopiero jest krzywda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadna nie chce krzywdy, ale może ja zdobic nieswiadomie. Niemowlaki maja jeszcze przyklejony napletek i nie zaleca sie naciagania. Robcie jak uważacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro nic mu sie nie dzieje
a naciagasz siusiaka to krzywdy mu nie zrobilas. Zaczerwieniony moze byc, bo robisz to codziennie, naciagnij raz na jakis czas skoro meczy cie to co powiedziala tesciowa. Ja tez znam przypadek gdzie wszystko w srodku siusiaka sie zroslo, bo matka nie dbala o higiene .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również nie ruszłam siusiaczka mojego synka. Ale gdy miał roczek wylądowaliśmy u chirurga gdyz pediatra podejrzewała ze ma stulejkę. Chirurg kazał nam delikatnie naciągac podczas każdej kąpieli i zaraz po kapieli naciągnąc skórke i zakropić rywanolem. Robie tak juz rok. Oczywiście nie naciąganie na siłe tylko tak delikatnie ile samo sie da. Radze równiez zakropienie rywnolem skoro mały ma czerwonego siusiaka. Zakrapiam rywanolem po każdej kąpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Nikoli
Siusiaka trzeba obciagac chlopcom... moje dwie kolezanki robily to tylko powierzchownie i teraz jezdza do chirurgo bo skorka sie zrosla, siusiak zaczal ropiec i dwulatki przechodza straszne katorgi bo tak boli, a jesli silowa interwencja lekarza nie pomorze to za trzy tygodnie maja miec zabieg hirurgiczny, takze lepiej sie dowiedziec jak nalezy to robic- wystarczy 2-3 razy w tygodniu odslaniajac cala glowke siusiaka- tak mowil lekarz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda dzieciaczkow
i to strasznie, slyszalam wlasnie, ze bez znieczulenia lekarz na chama probuje przerwac blonke ;/ ajjj straszne, dlatego rob jak uwazasz,ja osobiscie naciagam siusiaka, zeby uniknac czegos tak strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku kobiety... co to jest "naciaganie siusiaka"???? jaka skorka??? jaka glowka??? jesli juz to ODCIAGA sie napletek, mozna a nawet trzeba, tylko delikatnie i tylko tyle ile sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czepiaja sie
nic sie nie martw, ile ma twoj synek,do roku czasu nie mozna ruszac, natomiast potem nalezy, ja nie wiedzialam i moj jak mial 2 latkamial stulejke i wlasnie codziennie wieczorem po kapieli musilismy naciagac, krzyki placz straszne, ale po 2 miesiacach sie udalo teraz tylko wystarczy raz na jakis czas i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazla sie ta
co o anatomi wie sporo ;/ wredne malpy matki polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikusia2009
kobietki, a ja mam pytanko z innej beczki: mieli wasi synkowie wodniaka jądra? A jeśli tak to czy zszedł sam bez problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mial stwierdzone jak mial 6 tyg. teraz ma prawie rok. pediatra w ogole sie tym nie przejali go nie badal do tej pory. chyba sama musze go zagadnac o to. czytalam, ze powinno samo przejsc. jesli nie to ok 3 roku chyba cos sie z tym robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj syn mial stwierdzone od urodzenia teraz ma 8 msc i juz sladu nie ma.Wystarczy zawijac pieluszkę pod jaderka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikusia2009
dzieki za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinno sie delikatnie odciaga
skorke podczas kapieli. Mi tak radzila pediatra. Moje 3 kolezanki nie odciagaly i chlopcy ,, byli nacinani chirurgicznie ,, jeden jak mial 3 lub 4 lata - to jest dopiero stres i bol dla dziecka . Inna kolezanka zaniedbala , nie odciagala i chlopiec powinien miec zabieg chirurgiczny , a ma 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaaa
moj synek kiedy mial 1,5 miesiaca mial zakazenie ukladu moczowego, od tamtej pory jestesmy pod opieka nefrologa dzieciecego i on takze zaleca odciaganie napletka i dokladna higiene.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małe siusiaki są bardzo wrażliwe. Dlatego przy kąpieli powinno się delikatnie naciągać by zmyć ten bród. Starym sposobem jest również przemycie ogonka rumiankiem, albo o ile malec stoi już nawet pomoczenie siusiaka w rumianku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak ściągać napletek? Mi pediatra też nie kazała do roku, ale trochę mnie martwi, żeby po roku właśnie nie trzeba było interwencji chirurga :( Jednak nie wiem jak to zrobić skoro lekarka mi nie pokazała ( jak na złość nie mam bliskiej znajomej z małym synkiem by się o takie coś szczegółowo zapytać). Jedna koleżanka mi powiedziała "no normalnie, jak leży w wodzie to naciągasz ile się da" no dobra i spróbowałam i skórka naciągnęła się na tyle, że dziurka pokazała się wielkości hmmm małego ziarenka, a ktoś tu pisał o całkowitym naciągnięciu. Niby jak jak to małe i miękkie wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko, mam nadzieję, że urodze córkę! fuuu takie zabawy małym siusiakiem to jednak hardkor. A czy wasi mężowie tez naciągają synkom siusiaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas te, pediatra kaze odciagac powoli napletek,bo wlasnie jak przedostatni ktos sie pyta,po odciagnieciu jest tylko mala kropka,ujscie cewki moczowej. Zeby uniknac za rok chirurga mam w kapieli odciagac i przemywac rumiankiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dwóch synów i nigdy żadnemu nie naciągałam ,obciągałam dotykałam masakra myłam wycierałam i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6 latka1122
Słuchajcie mój synek ma 6.5 lat od urodzenia pediatra kazała delikatnie codziennie naciągać i tak robiliśmy.Jak miał 5 lat nagle siusiak robił się podczas naciągania czerwony i szczypał więc znowu wizyta u lekarza, a on stwierdził, że więzadełko jest krótkie i dlatego coś sie dzieje.Musieliśmy iść do chirurga gdzie znieczulił miejscowo sikusia i delikatnie naciął.Od tamtej pory codzień w dalszym ciągu naciągamy bo tak kazał chirurg i jest w porządku.Nic go nie boli i niewyobrażamy sobie tego nie robić przy kąpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×