Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Narzeczona vs kolezanka

Polecane posty

Gość gość

Mam problem. Mianowicie jestem juz od dluzszego czasu z pewna kobieta, mam w planach zareczyny i to juz niedlugo. Zyje sie nam dobrze, no ale miala wielu, jest rozepchana i kiepska w lozku, ale idealna kandydatka na zone. Z drugiej strony jest kolezanka, z ktora sypialem zanim poznalem przyszla narzeczona. Jest swietna w lozku, ciasniutka i.. no wiadomo. Niestety jest natretna i upierdliwa, chce mnie po prostu jej zabrac. Powinienem ulec, czy postawic na prawie 3letnim zwiazku? Pytam, bo internety wiedza wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja, wybitna wyrocznia tego forum, radze ci, bys sie nie rozmienial na drobne, a czekala na taka, ktora cie powali na kolana i osobowoscia, i cialem. Miej ambicje, facet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź kompromis Niech się zmieniają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kompromis tez bylby niezly, gdyby facet mial jaja, i powiedzial partnerce 'wyjdz za mnie, jestes wspaniala kandydatka na zone i kocham cie nad zycie, ale ze nie do konca mi odpowiada twoja pochwa, bede tez bzykal kolezanke'. Skad przeczucie, ze go na to nie stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety moje pokolenie jest stracone i ciezko o dziewice, ktora jest inteligentna, nie imprezuje, szuka prawdziwej milosci i faceta, ktory bedzie jej wierny. Jakos zadna do tej pory mnie nie powalila, znaczy byla jedna.. ta z ktora jestem, powalany w ten sposob bylbym do dzis, gdybym nie znal jej przeszlosci i bym z nia nie spal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 lat nie, pare lat do przodu. Znam takie co sa dziewicami i maja np 23 lata, ale sa tak jakby pukniete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiesz, nawet, jesli te dwie zdziry to jedyne partnerki, jakie miales w zyciu, tobie do dziewicy to akurat jakby daleko. Ja bym raczej szukala odpowiedniej osobowosci, a nie kobiety, ktora miala pecha nie byc nigdy w porzadnym zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie taka jest moja aktualna partnerka, ciagle trafiala na fiaski. szukalem takiej, ktora nie jest tak zbezczeszczona i ma charakter oraz poglady pasujace do moich. niestety nie trafila sie bardziej odpowiednia jak ta. Zawsze jest ten bol, ze rozwalona przez wielu z tegimi, a jest idealna zona.. kobiety sa jakies dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cipka się nie zmydla. Mówi ci to prostytutka. Tak samo ciaśniutka jak za pierwszym razem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prostytutka, ktora malo wie o facetach i o cipkach.. moja miala partnerow, ktorzy mieli wielkie twarde paly, a taki p**dryk 16/15cm jak ja to male piwo dla niej. Ja odczuwam to za kazdym razem. Nie kazdy jest obdarzony, ale ciezko o tak kochajaca kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wezcie moze sie zaintersujcie cwiczeniami na wzmocnienie miesni dla kobiet? Tez uwazam, ze to jakis mit, ze kobieta moze byc rozepchana, pochwa sie rozciaga naturalnie do rozmiaru penisa. Moze i naturalnie jest szeroka, w to predzej uwierze, to by wyjasnialo ciasne prostytutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj malutki za mało wiesz o kobietach. Może się jebać codziennie z wielkim i cipka jest taka sama. Twoja jest tam szeroka z natury i to jest informacja dla ciebie, że ciągnie cię do słabszych genów.... Więc nie psuj innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he dobre. Nie wiem czy taki rozmiar moze byc naturalny, ale na pewno nie zmienia sie rozmiar na taki dla mnie. Jest luzno jak.. az tak, ze braklo mi slowa. cwiczymy miesnie kegla, oboje. Ja przez to mam mocny i sowity wytrysk, a u niej bez zmian. podejrzane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo... ale nie sadze, zeby to bylo zbyt prawdopodobne, jest jednak taka mozliwosc, ze problem nie w jej waginie, a w twojej glowie siedzi. Bo to, ze cie jej przeszlosc dreczy, to wiemy. Mam nadzieje, ze bylo ich chociaz z dziesieciu, bo jak nie, to maruda z ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slyszalem juz o tym, z nia zycie jest lepsze, a jednak przez to tez zycie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stara prawda zyciowa, ktorej kazdy z odrobina iq uczy sie na kafeterii: masz to, na co sie godzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×