Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie rozumiem jego zachowania

Polecane posty

Gość gość

chodze do liceum. W tamtym roku nieraz na mnie gwizdał i podśmiewał się ze mnie kiedy stał z kolegami. Teraz dla odmiany widze go na większości przerwach, przeważnie siada na przeciw i się wpatruje. Zaczyna mnie to bardzo wkurwiać. O co mu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poroochac chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
staram się to ignorować i nie zwracać uwagi...co o tym myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysl co chcesz... moze to poczatki katatonii? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o to że go nie znosiłam bo nie lubie takich pewnych siebie i chamskich chłopaków. Ale w tym roku zachowuje się inaczej. I boje się że ja zaczynam do niego coś czuć. Ale boje się że może zle interpretuje jego zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy cię wyzywać a potem tylko przestać i już się zakochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestal bo nie dzialalo... proste jak budowa cepa, jakby dzialalo bawilbysie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestal bo nie dzialalo.. co nie dzałało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy cię wyzywać a potem tylko przestać i już się zakochasz?\ on mnie nigdy nie wyzywał tylko podśmiewał się z kolegami. Zresztą nie jestem w nim zakochana. Poprostu podoba mi się z wyglądu, ale go nie znosiłam przez jego prostackie zachowanie, ale teraz kiedy już się tak nie zachowuje to spojrzałam na niego troche inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może założył się z kolegami że cię poderwie? A ty odbierasz to na opak... trudno uwierzyć że tak od razu się zmienił na plus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie tego się obawiam .jego zachowanie po wakacjach całkowicie się zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ci ktoś napisał, podśmiechiwał się, bo był szczylem i popisywał się przed kumplami a teraz go swędzi i chce zamoczyć więc cię wielce hipnotyzuje, a ty lecisz jak ćma do lampy heheh. Jednym spojrzeniem nie zaszczyciła bym takiego palanta a ty już kombinujesz jak mu się rozłożysz. Głupiaś dziewucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce się rozłożyć :/ ale chyba macie racje. Powinnam dalej go olewać. NIe mam do niego zaufania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby pozniej twoje fotki w necie nie wyladowaly :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezuu jakie te laski są głupie i żałosne :) wystarczy, że koleś się spojrzy a ta już się zakochuje i szczegół, że jeszcze niedawno z niej szydził :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 1 nie jestem zakochana, a po2 on się nie spojrzał na mnie tylko cały czas wpatruje. Np ostatnio na przerwie 10 minutowej gapiła się na mnie prawie non stop. Ignorowałam to,ale ciężko to olać Potem stał na innej przerwie z kolegami i kiedy spojrzałam się w ich strone( a raczej na koleżanke obok bo jak zawsze "przypadkiem" jest tam gdzie ja mam lekcje) to spojrzał mi sie prosto w oczy . Ale mam zamiar dlaej go olewać. Nie wzbudza mojego zaufania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×