Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poDOMka24

Niecale 40 tys. oszczednosci w rok,ale u moich rodziców...co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość poDOMka24

Witam. Oboje z mezem mamy po okolo 25 lat. Od 2 lat wynajmujemy mieszkanie i zyjemy na styk z tego powodu ze tyle samo lat (2) ma moje dziecko i wychowywalam je w domu. Jak wiadomo nic a nic nie oszczedzilismy moze tylko grosze z wyplaty meza (niecale 3 tys na mies.) Maz pracy zmienic nie moze i wiemy ze moze nie awansowac wiec najpozniej po okolo 10 latach moga mu podziekowac. Wpadlismy na pewien pomysl na ktory moi rodzice sie zgodzili i wiem ze ludzie tez tak robia. Otoz ja ide do pracy nawet za 1200 zl albo i za 1000 miesiecznie,i z tych pieniedzy zyjemy u moich rodzicow tak jak dotychczas na wynajmowanym (czyli skromnie), wyplate meza odkladamy cala z miesiaca na miesiac, a moja mama zostaje ze swoim wnuczkiem z czego bylaby bardzo ucieszona bo kocha male dzieci. Za rok wychodzi suma niecalych 40 tys, po 3 latach -niecale 110 tys, po 5 latach-180 tys, po 10 latach -360 tys. W planach mamy budowe domu (max.120m2) z tego wzgledu ze chcemy miec wiecej dzieci niz tylko jedno i nie chcemy zyc w ciasnocie na mieszkaniu poza tym lepiej jak dzieci maja podworko . Dodam ze obiady jedlibysmy z moimi rodzicami i kupowalibysmy sobie tylko sniadania i kolacje no i w miare mozliwosci dorzucalibysmy sie do rachunkow. Wiem, ze byloby ciezko ale na mieszkaniu tez bylo nam ciezko i owszem mielismy ta prywatnosc ale co z tego, skoro po 10 latach maz pewnie stracilby prace i tak czy owak wyladowalibysmy u rodzicow choc na krotki czas i w dodatku znowu nie mielibysmy nic swojego. Czy uwazacie, ze moze lepiej przemeczyc nawet te 5 lat u rodzicow i miec uskladany wklad wlasny do budowy domu a reszte np te 100 tys wziac na kredyt? Maz sie na to zgadza i dodaje, ze nie wie czy po tej pracy znajdzie bardziej oplacalna, a za 5 lat chce on drugie dziecko i trzeba bedzie zaczac sie budowac tak czy inaczej. Zycia na wynajmowanym mieszkaniu juz zaznalismy i po trosze mamy dosc. Co wy sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi i meza rodzice chca dolozyc mimum po 10 tys do budowy domu, choc nie wiem czy pozwolimy im sie dokladac, raczej chcemy tego uniknac.wiemy tez ze jesli w pracy cos sie zmieni i np wejdzie w gre przeprowadzka zawsze mozna te oszczednosci ulokowac w wieksze mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poDOMka24
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żerowanie na rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci tak. Jestem facetem odkładałem przez 15 lat ale mniejsze sumy i wybudowałem dom więc warto ale potrzeba naprawdę dużo determinacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem świetny pomysł - dorabianie się kosztem rodziców. Nie ty pierwsza i nie ostatnia. Takich hien jak ty jest mnóstwo :O:O:O:O:O darmowa opiekunka - spoko, przecież matka wychowała (jak widać jej trochę z tobą nie wyszło) juz swoje dzieci więc może niańczyć następne pokolenie, przecież to uwielbia :) doróbcie sobie jeszcze trójkę, niech się kobiecina nie nudzi na zasłużonej emeryturze. Czasem dorzućcie się do rachunku a wodę i będzie super!!! Żałosne :O:O:O:O:O pieprzone pasożyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poDOMka24
czemu zaraz hieny skoro rodzice ciesza sie na to? ze chcemy miec cos swojego? gdyby bylo cos nie tak to przeciez by powiedzieli ze sie nie zgadzaja. mam zyc na wynajmowanym a potem jak ta ,,hiena" wrocic sie do rodzicow i liczyc ze rodzice przepisza na mnie dom skoro mam rodzenstwo? wydaje mi sie ze wtedy bylabym wieksza ,,hiena" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcecie żyć za 1000-1200 zł??? jak wy to chcecie zrobić???? media za 2 dorosłe osoby to ok 300 zł, jedzenie na 2 dosrosłe osoby i dziecko to jakiś 1000 zł, a gdzie jakiś dentyska, ciuch, awaria w domu, nowy sprzęt itd. itp.????? chcecie żyć przez 15 lat jak dziadygi?????Poza tym chyba nie myślicie aby żerować na rodzicach i ich objadać czy aby rodzice płacili za was media??? To by było już chamstwo do granic możliwości🖐️ Moim zdaniem jest to niewykonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poDOMka24
zdaje sobie sprawe ze byloby ciezko...ale jest w tym jakis cel... 5 lat naprawde gora 10 i mam cos swojego...i moje dzieci maja. maz mowi ze bez sensu jest wynajmowac a potem stracic prace i zaczynac od zera u rodzicow w wieku 35 lat.wydaje mi sie ze to jest dopiero masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z czego opłacisz ciuszki dla dziecka, zabawki, przedszkole, jedzenie dla dziecka???????? Dziewczyno trzepnij się jeszcze raz w móżdżek, weź kalkulator i policz to jeszcze raz🖐️ totalna bezmyślność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko ok, no, prawie wszystko, bo: 1. przy drugim dziecku nie odłożycie już całej pensji, a jedynie jej część, 2. im starsze dziecko, tym większe wydatki - komplet podręczników kosztuje np.500 zł 3. babcia będzie co roku starsza i co za tym idzie, co roku słabsza - a tu za parę latek będzie musiała niańczyć dwójkę, ale próbujcie - żebyście sobie nie pluli w brodę, że nie próbowaliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, i nie rozumiem dlaczego ciągle podkreślasz, że za 10 lat mąż może zostać bez pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz nam tu jak to dokładnie widzisz??? Bo ja jakoś nie widzę: 1000 zł jedzenie dla ciebie , męża i dziecka 300 zł media macie auto? chodzicie do dentysty? awaria sprzętów w domu? kupujecie ciuchy? a co z wydatkami na dziecko?? Kobieto ogarnij się, za 1200 zł to ledwo można się w pojedynke utrzymać a nie dwojka dorosłych plus dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak dzieci rodzą dzieci. Mieszkać chce u mamy, jeść za mamy pieniądze, dziecko mama ma niańczyć. Chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 lat to na pewno nie:P maksymalnie 10 ale najbardziej prawdopodobne ze wybierzemy opcje 5 lat takiego mieszkania i reszta na kredyt. teraz podobno weszlo albo wchodzi w zycie ze bez wkladu wlasnego zaden bank nie udzieli kredytu. po 5 latach wyjdzie plus minus 180 tys. co do ciuchow to mamy az nadto.1000 zl to bardzo duzo na miesiac a jak zyja ludzie na mieszkaniach? lepiej chyba ,,przedziadowac" te 5 lat i miec cos swojego niz ,,dziadowac" na wynajmie cale zycie i nie miec nic i liczyc ze rodzice przepisza dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej powiem ci tak, ja tez ze wzgledów oszczednosciowych mieszkam z rodzicami, mam 29 lat, pracuję od 8, udalo mi sie zaoszczędzic 36000, w pazdzierniku wyprowadzka bo biore slub. Ma to plusy-opieka nad dazieckiem, zawsze cos w w lodowce jest, ale sa tez kudly w wannie i patrzenie jak na pasozyta jak czegos nie chcesz zrobic. niby kazdy pomaga-ale jest taki mechanizm w psychologii-ze ci ktorzy daja 9rodzice w twoim przypadku) z czasem konterolują i chca odwdzieczenia. kasa o ktorej piszesz jest niesterty nierealna-jestes mloda chyba dlatego myslisz realistycznie. dojda wam koszty na dziecko-coraz wieksze, stomatolog, ubrania, nie daj boze lekarz albo auto sie zepsuje, do tego mieszkajac z rodzicami uwiez mi-bedziecie musieli umacniac malzenstwo-drobnymi wyjazdami, albo przyjemnościami, tertaz jest jeszcze iskra milosci za 3 lata dziecko nie da spokoju, rodzice tez, ty bedziesz zmeczona po pracy a juz bedziesz musiala rodzic nastepne-bedziesz przed 30. Ja powinnam po tym okresie zaoszczedzic okolo 70000, ale nie przewidzialam wydadkow. Budowa domu -pozwollenia, druty, materialy, meble tyle was wyniesie co napisalacs, ale duzo ludzi wybiera na starcie zycie u rodzicow, a nikt tyle nie odlozy....niestety.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze tam ktoś zadał pytanie o twojego męża. Dlaczego w każdym poście piszesz, że za 10 lat prawdopodobnie straci pracę????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poDOMka24
drugie dziecko to wlasnie najwczesniej za 5 lat kiedy na koncie byloby wystarczajaco:P auto mamy ale korzystamy nieczesto. moja mama ma 45 lat to chyba taka stara nie jest jak widze jej ruchy to jak dwudziestka:P sprzetow nie mamy bo zaczynamy od zera:P przeciez rodzice wiedza o tym ze bedzie nam ciezko i nam pomoga, 5 lat to raczej nie 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorosła kobieta a kończy zdania :P o matko, ogarnij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poDOMka24
bo zeby zostac w wojsku trzeba awansowac na kaprala a nie wiem czy wiecie, ze jesli nie awansuje ( z czym sie liczymy) przede wszystkim, to bye bye po 12 latach:) z czego juz rok minal. dlatego pisze ze za 10 lat trzebabyloby zaczynac od zera i hmm ciekawe gdzie? u rodzicow chyba ze ktos preferuje miejscowki pod mostem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka zmieniła języczki na usmiechy - ja pitole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ten twój wojak szkoły nie ma, że sie boicie o brak awansu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poDOMka24
nie wiem ale mysle ze duzo osob tak robi, malo kto urodzil sie w bogatej rodzinie, a te 5 lat czy nawet troszke wiecej to przeciez nie cale zycie z rodzicami... szwagierka tym systemem wybudowala sie i poszla na swoje po 10 latach, bylo im bardzo ciezko ale tym sposobem ma obecnie 35 lat i ma z mezem i z dziecmi swoj dom, z czego rodzice sa dumni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poDOMka24
owszem ma inz. ale byloby nienormalna rzecza wierzyc ze od razu po jednej pracy dostanie druga i platna co najmniej tak samo jak teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaczy założyliście, że odchodzi z wojska - to niech lepiej juz odejdzie i szuka normalnej roboty, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poDOMka24
ja uwazam ze lepiej zalozyc najgorsze i w razie czego byc milo zaskoczonym niz myslec nie wiadomo co i byc rozczarowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×