Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nowe produkty w diecie, co jecie? ekoświruski pomóżcie

Polecane posty

Gość gość

Pytanie nie tylko do ekoświrusek:). W trakcie ciąży i już po urodzeniu staram się lepiej odżywiać. Wychodzi mi to różnie. Szukając trochę informacji o żarciu odkryłam produkty, których nigdy nie jadłam. Albo ich zwyczajnie nie znałam, albo nie wiedziałam jak smakują i nie chciało mi się szukać pomysłów na przepis. Co "ciekawego macie w swojej diecie? Co warto nowego włączyć? Chodzi mi o takie produkty jak amarantus, mąkę żytnią, czarny groch, ciecierzycę. To co w naszym kraju jest jednak mało popularne. Szukam nowych smaków bo szczerze niektóre rzeczy są po prostu pyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasiona china, dodaje do koktajlow, len mieliby, olej kokosowe, czarnuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chia - slownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle idiotki na kafe chwalą się jak zdrowo odżywiają swoje dzieci.... a autorce odpisała jedna osoba. Buchchcaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam pomysłu na amarantus w ziarenkach. Taki ekspandowany daję do jogurtu czy owsianki, ale mam paczkę normalnych ziarenek i nie wiem, co z nią zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest zbyt smaczny, ja gotuję z kaszą jaglaną, np 3 łyżki jaglanej i jedna amarantusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może lepiej napisz co lubisz jeść i jakich produktów jeszcze nie jadłaś. Wtedy będzie wiadomo co czym zastąpić, albo ominąć to co już znasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, ciężko powiedzieć czego szukam. Z produktów, które wcześniej nie jadłam a teraz używam w kuchni dosyć często: czarna fasola, czerwona soczewica, amarantus, płatki owsiane, kozie mleko, kasza jęczmienna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- jarmuż (świetny jako dodatek do smoothie np.) - kasza jaglana (niby znana, a mało popularna), - "ryż" z kalafiora (produkt stary, ale sposób przygotowania rewolucyjny ;) ,świetny dodatek np. do wszelkich curry) - wiosną polecam czosnek niedźwiedzi, jako dodatek do surówek, do twarogu, jako pesto... - polecam też "chleb, który odmienia życie" z Moich Wypieków - dynia jeśli jeszcze jej nie odkryłaś - od zup przez dania główne po desery, wszystko z niej można zrobić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, jeszcze topinambur, jeśli go dostaniesz - smak karczochów w tanszym wydaniu ;) Świetny jako składnik sałatek czy w zupie-krem. Pasternak też jest wart odkrycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest ryż z kalafiora? Kalafiora jadam w różnych postaciach, ale to pierwsze słyszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie mamuśki parówa na śnadanie na obiad mielone z ziemniakami a na kolacje kanapka z szynka w miedzy czasie frytki z maka wczoraj widzialam taka mamuske okolo 8-10 miesieczne dziecko poiła pepsi z maka a moze 2-3 letnia córka zjadala nugetsy przegryzajac frytą napiszcie jak sie żywicie i swoje latorośle podobno na kafe tyle zdrowych bogatych matek:D ja ostatnio odkryłam kasze jaglana i jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nowe odkrycie batat i awokado.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komosa ryżowa z warzywem jakimś, np fasolką szparagową i curry. Na to można dodać posiekane orzechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie wielkim powodzeniem cieszą się ciasteczka amarantusowe. Banalny przepis. Dodaje się tylko banana. Nawet małe dzieci mogą jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To akurat każdy zna, ale moim zdaniem produkty niedocenione. Chodzi o owoce suszone. Zwłaszcza w zimie. Żurawina, śliwa, morela świetne do jogurtów czy kaszy dla dziecka jako alternatywa świeżych owoców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robię pastę z rukoli. Dobry chleb masło i pasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do czego używacie amarantusa? b chciałabym kupić i nie wiem, czy warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pisałam już wyżej. Z amarantusa ekspondowanego robię ciasteczka. Dodaję np. banana. Piekę. Niemowlak 10 miesięcy wcina np. z jogurtem. A nasiona amarantusa gotuję z inną kaszą i owocami. Widziałam gdzieś przepis, że nawet pasztet można z tego upiec, ale nigdy nie próbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mogę ten przepis na ciasteczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza 2014
Czy są to nowe produkty ? Raczej nie, ale napiszę o sobie coś bo fajny temat . Liczę, że inne dziewczyny się też odezwą :) Ja ograniczam na maxa gluten, zwłaszcza z pszenicy. Używam różnych rodzajów mąk : kukurydziana, owsiana, orkiszowa, ziemniaczana ( ta akurat mocno znana w PL) , ryżowa. Szukam przepisów i gotuję z nich :) Piję mleko bezlaktozowe, staram się też jeść też takie sery. Jem dużo orzechów i owoców suszonych, codziennie 2-4 orzechy brazylijskie. Używam oleju kokosowego. Ponadto próbuję wyeliminować kupne słodycze, jem raczej tylko gorzką czekoladę Wawel. Zamierzam się zabrać za kuskus i kasze jaglaną - już kupiłam :) . Aha , staram się tak trzymać od urodzenia 2. dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepis na ciasteczka z amaratusa. Dwie szklanki amarantusa ekspandowanego ( nie amarantus nasiona). Ekspandowany to gotowy do jedzenia, nawet dodają do jogurtów. Do tego 1 banan i dodaję jeszcze np. drobno posiekaną żurawinę i wszystko zagniatam rękami. Powstanie dosyć zbita konsystencja i formuję ciasteczka. Na folie i piekę. Ja piekę dosyć długo nawet 20-30 minut aż się porządnie zarumienią. A i tak są miękkie. Ważne, po upieczeniu wyjmij i pozwól im wystygnąć a dopiero potem przełóż do jakiejś miseczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję za przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsas
Semolina zamiast mąki, olej kokosowy, lniany na zimno np do sałatek z jarmużem, szpinakiem, kiełkami, pomidorkami koktajlowymi. Placki ryżowe, z kaszy jęczmiennej (mnóstwo przepisów w necie), grzyby Mun, ryż brązowy, nasiona czarnuszki, limonka, woda mrożona, mleko kozie, miód, ostropest, czystek, zielona herbata Matcha, przyprawy mąjące działanie antynowotworowe- oregano, pieprz cayenne, imbir, cynamon i świeżo starta kurkum plus sól himalajska, nieszkodliwa jak morska i zdrowa-to tyle, czego się ostatnio imałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie jakieś produkty takie odkrycia dla niemowlaków 10-12 miesięcy, kiedy już dużo produktów można dawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam sol himalajska-jest droższa ale i zdrowsza niz reszta. Kasza kus-kus z warzywami rewelacyjna a i do sałatek sie ja wykorzysta i ogolnie wszędzie niemal a przyrządza sie ekspresowo. Płatki owsiane. Kasza jaglana, gryczana ale zwykła nie prażona itd, soczewica-na spaghetti bezmięsne, hummus-jako dip maz nawet do domowych chipów je Olej kokosowy i lniany Mleka bez laktozy i migdałowe-moje ulubione, moze byc takze owsiane czy kozie ale te ma juz ostry smak. Czasem tofu-do warzyw ale tu mam mieszane uczucia.... Pasta z avocado na kanapki-na słono oczywiscie. Amarantus jedynie do jogurtu dawałam ale spróbuje tych ciasteczek. Seler naciowy-do salatki z ryba albo z jajkiem. Kaszy kukurydzianej nie jadamy bo to najbardziej genetycznie modyfikowane warzywo kukurydza. Mleko ryzowe i płatki zawierają duzo arsenu wiec radzę unikać a ryz gotować najlepiej basmati w dużej ilości wody-wtedy jet niższe stężenie arsenu i koniecznie wypłukać przed gotowaniem i przepłukać zaraz po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
awokado nie trzeba solic, jest rewelacyjne samo w sobie, super połączenie z jajkiem, serem białym, tuńczykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
Super temat. Ja też szukam pomysłów na rozszerzenie swojej diety o jakieś fajne i najlepiej zdrowe produkty. Od jakiegoś czasu próbuję różnych "nowości", które zaraz przedstawie. Niektóre rzeczy z listy znam i jadam od dawna, ale może nie są zbyt popularne, więc może podrzucę komuś jakiś pomysł. 1. Kaszą jaglana - niby wszyscy ją znają a mało kto ją gotuje. Jest pyszna, bardzo zdrowa i szybko się ją przygotowuje. Może być na słodko lub wytrawnie. 2. Makarony - nigdy nie lubiłam miękkich "kluseczek" i wybierałam makarony z semoliny. Jakiś czas temu przerzuciłam się na ciemne makarony: razowy, żytni, orkiszowy. 3. Kuskus - kaszka gotowa w 5 minut bez gotowania. Dobra na śniadanie, obiad, kolację czy deser. 4. Amarantus ekspandowany - do owsianki, jogurtu czy ciastek. 5. Jagody goji - najczęściej daję do owsianki lub sałatek. 6. Quinoa ekspandowana - stosuję podobnie jak amarantus. 7. Limonka - do ryb lepiej mi pasuje niż cytryna. Uwielbiam też piersi z kurczaka pieczone z limonką i rozmarynem. 8. Mango - zwykle jem je tak po prostu. Czasem miksuję z jogurtem lub sokiem wyciśniętym z pomarańczy. Pytanie do pań, bardziej obeznanych z tym owocem: jak wybrać lub przygotować mango, żeby nie mieć uczucia "włosów" w buzi? 9. Awokado - próbując pierwszy raz prawie całe wyrzuciłam, wydawało mi się paskudne w smaku. Przy 3. czy 4. pokochałam też specyficzny smak. Super do nadziewania jaj farszem z żółtka, awokado, czerwonej cebuli, jogurtu/majonezu i przypraw - świetne na śniadanie. Poza tym rewelacyjny dodatek do kanapek czy sałatek. 10. Batat - na razie tylko piekłam frytki z czosnkiem i rozmarynem. Mam na niego różne pomysły, ale mężowi nie bardzo zasmakował, więc nie kupuję, bo nie chce mi się robić dwóch obiadów. 11. Soczewica - ma mnóstwo zastosowań. Ja najbardziej lubię w gulasz warzywny, ewentualnie z dodatkiem jakiegoś chudego mięsa. 12. Olej lniany - dobry chyba na wszystko, bo bardzo zdrowy. Ja stosowałam jako dodatek do sałatek czy twarożku. Czasem też zamiast bułki tartej dawałam olej lniany z sezamem na gotowanego brokuła lub kalafiora. 13. Sól himalajska (taka różowa) lub ewentualnie sól morska - nie siłę zbyt dużo, ale jeśli już coś dosalam, to używam tych soli, bo mają trochę minerałów. 14. Mleko kokosowe - najczęściej jako baza do sosów czy dodatek do zup. 15. Kiełki - dodatek chyba do wszystkiego poza deserami. 16. Szpinak - Po tym jak w dzieciństwie gdzieś mi zaserwowano paskudną, bezsmakową, zieloną ciapkę, na długo miałam wstręt do tego "przysmaku". Odkryty po latach na nowo. Dobrze przyrządzony jest pyszny na ciepło ale też sprawdza się świeży w sałatce. 17. Roszponka - kolejna alternatywa dla sałaty. 18. Czubryca zielona i czerwona - mieszanki przypraw na bazie cząbru. Kiedyś nawet nie wiedziałam, co to jest cząber. 19. Imbir - świeży to odkrycie z czasu ciąży. Oczywiście na mdłości. Działanie średnie, ale herbatka z niego nienajgorsza. 20. Płatki owsiane górskie - podstawa każdej owsianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja teraz mieszkam za granica i tu jest dostep do wielu egzotycznych produltow bardzo smacznych np. Awokado(z piotra ibpawla moim zdaniem okropne). A i tak w Polsce sie obkupuje po uszy, bo hest pelno super zywnosci ktora jest czesto niedoceniana! Wiele produktow zyskuje na innym przygotiwaniu, ja czesto robie pasty i pasztety roslinne z przepisow ladlonomii (blog weganski chociaz ja jem mieso). Uwielbiam krem z daktyli, kaszy jaglanej i czekolady! Pieczone ryby, pieczone warzywa. Z kalafiora mozna robic cuda! Pyszna jest salatka z kaszy, burakow pieczonych, fety i podazanego jarmuzu z czosnkiem. Czesto gotuje z fasoli, soczewicy. Burgery z kaszy jaglanej sa prze-pysz-ne! Serio. Ogolnie nie uzywam tak duzo egzotycznych prodoktow, tez dlatego, ze dluga podroz nie sprzyja jakosci i rolnictwu. Staram sie kupowac lokalnie. I np. Komosa ryzowa jest podobno super nieekologiczna i produkowana wyzyskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×