O aferze taśmowej pamiętaćie?

Czy już pamięć szwankuje. Że NBP dodrukował kasy (czyli okradł nas wszystkich) aby tylko PO nie przegrało wyborów. Że urzędy skarbowe są na usługach polityków? To w ogóle jest dość ciekawe że urzędami skarbowymi media się nie zainteresowały.

pamiętam, mam wrażenie, że afera rozmywa się we mgle zanim dojdzie do nowych wyborów temat przestanie istnieć w mediach wiekszość i tak zagłosuje na PO

Próbują ją peowcy rozmyc ale nie uda im się to .Podobnie sprawa majątku Kwasniewskich PO tez tą sprawę ukrywalo ale to też się im uda.

o ile dobrze pamiętam na temat drukowania kasy to były luźne dywagacje w zaden sposób nie zrealizowane

to nie ma znaczenia, bo jak ryży będzie chciał wygrać wybory to i tak wygra:O

co wy gadacie !!! jaki on ryży?

PO może nie wygrac wyborów ale tylko ona będzie mogła stworzyć koalicję z PSL i SLD a więc utworzy rząd. To pewne na 95%.

dość już tego! polityków trzeba szanować i kłaść kłód pod nogi demokracji. teraz ważniejsze rzeczy się wokoło dzieją

Myrevin Ty podżegaczu antyunijny i antydemokratyczny. warchołom , i wichrzycielom mówmy nasze stanowcze NIE!

to tylko pijaczyna

up

UOP

:P

pamietam a i tak bede głosowac na PO

"pamietam a i tak bede głosowac na PO" xxxx Ryży to ty?

wole afery tasmowe PO niz smoleńsk PiSu

NASRAJA MU NA LEB A TEN I TAK ZAGLOSUJE

NA PiS

Up.

dobrze, że przypominasz

Myrevin nie kładż kłód pod nogi demokracji!

element wyborczy jest tak zakręcony , że nie pamięta po kilku dniach a nawet kilkudziesięciu godzinach o trzech muszkieterach z PISu

Nie ma już trzech amigos w PiS już dawno .Czep się Nowaka i Protasiewicza

Myrevin sfrustrowany rozwodnik w wieku Matuzalema agituje , sieje ferment i kładzie naszej demokracji kłody pod nogi.

:p

Pamiętamy .I nie zapomnimy im tego .Przyjdzie jeszcze czas że będą musieli za to odpowiedzieć .

tak jak Jaruzelski czy Kiszczak?

Myrevin, stary zgredzie, ty wciąż żyjesz?

Myrevin jest wartością tego forum. Jest jak stary omszały kamień, który pamięta celtyckich osadników, germańskie hordy i słowiańskich wojów. Pamięta rzymskich kupców, co po elektron przybywali. Widział jak fortyfikowano Gniezno. Minął go posłaniec z koroną dla Bolesława. Spłynęła po nim chrześcijańska krew, gdy kraj stanął w pożodze pogańskiej rebelii. Krzywousty wkładał go do swych ust, by pozbyć się wady. Ostał się przy drodze, gdy Kazimierz nie zajmował się polityką, ale budował zamki. Mijały wieki, porastał mchem i zagłębiał się w piachu. Wreszcie podniosła go ręka człowieka, który chciał podpalić Polskę, ale nie miał przy sobie ani hubki, ani krzesiwa. Podniosła i cisnęła w leminga